ja mam zupełnie inne podejście, jakoś tak bardzo się nie przejmuiję sesją.
Choć wynika to pewnie z tego, że przez bite 12 lat narażana byłam na o wiele większe stresy w mojej 2 szkole..
poza tym.. poprawka to nie koniec świata, a ponoć każdy musi ją mieć przynajmniej raz w życiu. Choć i ten raz to podobno za mało
pozdrawiam serdecznie i życzę miłego i owocnego dnia!
Zakładki