Strona 76 z 162 PierwszyPierwszy ... 26 66 74 75 76 77 78 86 126 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 751 do 760 z 1615

Wątek: Odchudzanie pod opieką dietetyka!

  1. #751
    pipuchna Guest

    Domyślnie

    No i pieknie 90 kg to zawsze 90 kg a nie wiecej zobaczysz ze bedzie jesczze mniej chociaz niedobrze ze jesz tak malo

    co do facetow skarbie to nie martw sie ,znajdziesz swojego ksiecia z bajki mam kolezanke ktora nie powiem jest sporo przy kosci i ma takiego fajnego chlopaka,przystojny i sympatyczny,Ty tez takiego bedziesz miala wierze w to

    jesli chodzi o wsparcie zawsze mozesz na mnie liczyc

    a jakie te ziolka bo ostatnio zatwardzenie mam

  2. #752
    Karolka88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-07-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Bejbe No.. powiedzmy, że te dwa dni przymknę me oko na Twoje poczynania :> Ale po wizycie u dietetyka jedziesz równo z tym koksem :> Dokładnie z tym, co masz wypisane. I ani grama mniej, czy więcej
    A poza tym, nawet się nie obejrzysz, jak na wadze będzie piękna, zgrabna, cudowna ósemka. Ja wiem co mówię
    A co to za ziółka?
    Życzę miłego dnia

  3. #753
    Awatar Kasikowa
    Kasikowa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    15-05-2007
    Mieszka w
    Przemyśl
    Posty
    239

    Domyślnie

    Pięknie, że jest 90 kg - cieszę się bardzo.

    Ściskam
    A było 119 kg ...


  4. #754
    nargila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ahhhhh dziewczyny tak się cieszę, ze Was mam :*

    Co to za ziółka to nie mam pojęcia. Poszłam do takiego pana do leczy ziołami, pomahał mi jakimś patyczkiem nad głową i ręką która leżała na jakimś zielniku i wypisał recepte. W sklepie zielarskim sie doczytali ale ja wogóle. I w ten sposób mam mieszanke ziół która jest niby przygotowana specjalnie dla mnie, a ile w tym prawdy nie wiem. W kazdym bądź razie oczyściłam się jak nie wiem i to mi wystarcza. W pewnym momencie myślałam, ze wnętrznosci też mi wylecą. Czuję się super pusta w jelitach.

    Kasikowa - bardzo dziękuję za wizyte. Tym bardziej się cieszę, ze ostatnio nie masz za bardzo czasu na forum, a jednak zajrzałaś tu do mnie

    No cóż mój organizm domagał się czegoś innego niż zielsko w postaci owoców i marchwi i zjadłam 4 burgery rybne zamiast obiadu. Ahhh.

    Oglądałam bardzo dawno temu rozmowy w toku w których był facet który nic nie je. Totalnie nic nic nic. Ja sobie tego nie wyobrażam. Jak można nic nie jeść i żyć?

  5. #755
    pipuchna Guest

    Domyślnie

    Madziulek kurcze chcialabym miec te ziolka ale dzis koncze tabletki antykoncepcyjne no i jutro juz moge wziąć xenne ekstra :P w trakcie brania tabletek nie biore przeczyszczajacych :P

    to ja ogladalam ze facet jadl wszystko co natura stworzyla nawet ziemie i ***** swoje i psie i inne bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee az teraz mi niedobrze na samo wspomnienie

    burgery rybne powiadasz? no i dobrze ja oprocz tych 4 cukierow nawet zjadlam wporzadku :P

    bo musli z mlekiem
    banana
    gruche
    mandarynke
    zupke brokulowa
    jogurt naturalny
    plasterek piersi indyka pieczone i podwedzany :P
    no i 4 cukiery krowki

    tak wiec chyba nie najgorzej :P

    buziaki :*

  6. #756
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Nie wiem czy dietetyczka by pochwaliła gdyby wiedziała jak się głodzisz i stosujesz farmakologię przed wizytą .... czy warto? Mam nadzieję, że bez żadnych skutków ubocznych i że czujesz się dobrze!

  7. #757
    nargila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    No kurcze, aż tak się nie głodzę Wiem, ze mniej niż normalnie, ale niektóre hmmm idiotki jedzą jeszcze mniej żeby schudnąć. Co do farmakologii to nie piję, żadnych sztucznych herbatek typu figura tylko 1 szklankę ziół dziennie takich przygotowanych w sklepie zielarskim. I wiem, ze ona by tego nie pochwaliłam i ja sama tego nie pochwalam, ale to jest silniejsze ode mnie. Alek to tylko 3 dni przed samą wizytą (bo ona strasznie krzyczy i się jej boję ). Wiem wiem wiem podejrzewam, ze sama próbuję się przed samą sobą wytłumaczyć i kiepsko mi idzie ale obiecuję, ze od jutra wszystkow raca do normy.

    Pipuchna tak czytając sobie Twoje wczorajsze menu stwierdzilam, ze musze poprosic dzisiaj dietetyczkę o te musli z mlekiem. Strasznie mi tego brakuje. Mam w diecie płatki fitnes z jogurtem ale ja bym chciała takie na ciepło. Ahhh

    Plan na dzisiaj:
    śniadanie godz 8.00 : duza bułka grahamka, 125g sera mozzarella, pomidor
    długo długo długo nic, chce miec pusty zoładek w trakcie wizyty coby na wdze ukazały się kilogramy naczczo, a nie zjedzone żarcie Wiem wiem jestem głupia.
    obiad godz 17.00 - oj nie wiem co wszamam, ale podejrzewam, ze sałatkę z kurczakiem.
    kolacja - 6 mandarynek

    Pozdrawiam wszystkich. Strasznie się boję tej wizyty. Ahhh żeby wszystko było ok.

  8. #758
    pipuchna Guest

    Domyślnie

    Madziulek ja jem te musli z zimnym mlekiem :P ale mowie ci jest pycha :P

    kurcze Madziulek malo jesz tzn ilosciowo malo bo widze ze treściwe żarełko masz chyba ze mi sie tylko ta wydaje...

  9. #759
    nargila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Oj nie wydaje Ci się nie wydaje ale to tylko do dzisiaj do godziny 17 Potem wracam na odpowiednie tory

  10. #760
    pipuchna Guest

    Domyślnie

    mam nadzieje powodzenia u dietetyczki ,jak bedzie sie czepiac i krzyczec to powiedz ze bedzie miala ze mna do czynienia

Strona 76 z 162 PierwszyPierwszy ... 26 66 74 75 76 77 78 86 126 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •