Wątek: Próbuję odbić się od dna-spowiednik odchudzania wg.Lunki !!!

Witaj Lunko!!!!!!111



buziaczki odchudzaczki przesyłam
z każdym buziakiem kilka gramów mniej





i biorę się za porządki,
ze swoją słoniną też

pożądane efekty: błysk wokoło a na wadze mniej

Luneczko to dobra nowina, że "doktory" nic nie znaleźli.
Chałupę od czasu do czasu gruntowniej i tak trzeba ogarnąć,
stres "że święta i trzeba" nie konieczny.
Będzie natchnienie to się zrobi.Wyrosłam, stosunkowo
niedawno z tych wszystkich "trzeba".I wiesz- świat się nie zawalił,
byłem pewna, że tak się stanie.
Pozdrawiam palemkowo :-******

Witam dziewczyny

Pusto troszkę na forum-widać,ze wszystkie jesteśmy zabiegane i zapracowane

U mnie po japońsku....czyli jako-tako Nadal jest MŻ,ale jednak za dużo jest tego jedzenia,nie zapisuje kalorii tak jak sobie to obiecałam,a to może sie dla mnie źle skończyć Waga sie waha,to kilo w górę,to kilo w dół....to bez sensu........ Mam czasami szczerze dość takiej huśtawki........Coraz gorzej sie czuję we własnej skórze Znowu wyglądam jak w 9-tym miesiącu......horror Potrzebuje silnej motywacji,potrzebuję,żeby mna ktoś porządnie potrząsnął,bo inaczej znowu spadnę na samo dno



Samorodku ja też pomalutko zaczynam wyrastać z tych szaleństw świątecznych porządków Mówisz,ze świat sie nie zawali....hmmm.... wierzę Ci Zdjęłaś mi kamień zserca

Doris ale piękną różę mi wkleiłaś-kocham te kwiaty
trzymam za Ciebie kciuki

Szakalko ale masz całuśny avatarek Dziekuje za życzenia

Buttermilku ja też sie cieszę,ze kamyka nie ma,mam tylko nadzieję,ze lekarz sie nie pomylil Czekam na Ciebie z niecierpliwością

Podstolinko nigdy nie zapominam o Tobie -to nic innego tylko brak czasu U nikogo nie pisze,staram sie tylko mniej więcej być na bieżąco z czytaniem.Jak wnusio sie czuje-wyzdrowiał wreszcie Ja też sprzątam na bieżąco,ale nie da sie tak utrzymac porządku przy Goldim -to istny żywioł

Psotulko i wzajemnie

Bikuś u nas wszystko w miarę w porządku.Zmartwiłam sie,bo przeczytałam u Ciebie,ze masz tatę w szpitalu Negocjuję-wszystko będzie dobrze

Katsonku dziękuję za liścik-pisz do mnie,kiedy tylko poczujesz potrzebę Mam nadzieję,ze Twoja mama i jej mąż wracają do zdrowia Wypoczywaj i korzystaj z uroków urlopu

Dorotko musisz częściej bywać na forum,to wtedy u mnie wszystko jest w porządku Czas tak szybko leci,roboty tyle,ze całkiem z głowy wylecialo mi wysłanie tego o czym rozmawiałyśmy...aż miwstyd Oj...muszę sie poprawić

Hindi no z tym limitem to ostatnio różnie bywa -jak nie zapisuję kalorii,to tego nie kontroluję jak należy

Awi cieszę sie,ze zdrowo chudniesz -trzymaj tak dalej

Usiaczku dziękuję

ciesze sie ze u Ciebie znowu wszystko w porzadku
a sprzataniem swiatecznym sie tak nie przejmuj ja okien wogole nie bede myc, bo jest mroz i snieg jeszcze lezy zrobi sie pozniej,przeciez nie ucieknie
a walka z okrutnym jojem nierowna wiem cos o tym
pozdrowka

Lunka wlasnie mialam pytać o przesylke. W tym tygodniu juz tak nic nie zrobie ale po Swietach to dobrze by bylo zeby sie to u mnie znalazlo bo jak zacznie sie ogrodek to czasu bedzie zupelnie niewiele.
Przesylam pozdrowienia i nie pracuj juz tyle bo Świeta miną i bez tego . Zostaw sobie troche roboty na poswiąteczne gubienie kalorii. Pa pa caluski.

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Lara z kolegami

Luneczko wpadam z wieczornym dobranoc
no i zyczyć Ci udanego wielkiego tygodnia.. postarajmy się być bardzo grzeczne a wtedy bez wyrzutów zjemy coś pysznego w swięta!! ja tak spróbuję..
buziaczki

Witaj Lunko,
widzę że u Ciebie podobnie drętwo w diecie, kiepsko z samopoczuciem i walką.
Nakrzyczeć niestety nie mogę, upomnieć tez mi nie wypada po tym co ostatnio wyprawiałam. Ehhhhh... Czy żeby się móc odbić zawsze trzeba spadać na samo dno ?

[img]http://www.kartki.******.pl/kartki/23/small/648s.jpg[/img]

Pozdrawiam i cieszę się ,że wszystko u Ciebie w porządku! Trzymam kciuki!

i ja się cieszę :P :P :P
a za okna zabieram się dopiero w srodę i czwartek ...nie znoszę brudnych na świeta
no chyba, ze znowu mnie połamie, bo caly weekend przekustykałam zgieta w pół cos mi w kregoslupie przeskoczylo na szczęście jest już Ok i tym razem pomógł Voltaren :P

milego dzionka :P h