Wątek: Próbuję odbić się od dna-spowiednik odchudzania wg.Lunki !!!

DZIEKI ZA BUZIACZKI NA GG U HALINKI

Lunko
skąd ty na to siły bierzesz,wszystko prawie na baczność, i dietka, i ćwiczenia.Jeju też bym tak chciała,ale chęci nigdzie dokupić nie można.Ale co tam,przecież hipopotamem nie jestem,powolutku dobrnę do celu.
pozdrowienia na nowy tydzień

a y znowu sie wydajesz jakaś chudsza na tym zdjeciu niż ostatnio hehe.... jak tak dalej pójdzie to za kilka zdjęć wogóle Cię nie dostrzegę a jaką miałaś suróweczkę ? :>

WRESZCIE PELNA MOBILIZACJA ZOBACZYMY CO WYJDZIE W PIATEK UDANEGO TYGODNIA ZYCZE

Lunko, ja tez uwielbiam spacery i chodze chetnie, duzo, jesli tylko moge. Natomiast inne cwiczenia... jakis diabel mnie ogarnia gdy mam wlozyc DVD do odtwarzacza... Kopnij mnie porzadnie, prosze, bo bez cwiczen caly czas bede sie krecic wokol swojej obecnej wagi..

Lunko, Szczuplaku, zgadzam się, że Ty coraz chudziej na tych zdjęciach wyglądasz.

Niestety, nie mam za dobrych wieści odnośnie katowickiego spotkania, szczegóły w wątku zlotowym.

A za piękny uśmiech bardzo dziękuję

Mocno Cię ściskam

Luneczko życzę miłego tygodnia

Lunka, widze, ze sila i energia Ciebie rozpycha
Pozdrawiam

Dołączam do grona przedmówczyń - Jolu Ty jesteś Chudzinka!!!

Super wyglądasz - jak zawsze podziwiam za cwiczenia, dietę, energię za wszystko

buziaczki wieczorne zostawiam pozdrawiam Cię goraco!!

JOLUŚ SKARBIE ZA CHWILĘ BEDĘ MUSIAŁA WŁOŻYĆ PODWÓJNE OKULARY BY CIE ZOBACZYĆ , TAKA SIE ZROBISZ CHUDZINKA.
JESTES JUZ I TAK SZCZUPLASKIEM.
BARDZO DZIEKUJE ZA POGADUSZKI.
SPOKOJNEGO WIECZORKU.