Wątek: Próbuję odbić się od dna-spowiednik odchudzania wg.Lunki !!!

Luneczko miłej soboty Ci zycze!!
I ciesze sie,ze juz powrociłas do dietkowania!Ale tak to jest Jak człowiek ma problemy,to nie mysli o sobie Wiem coś o tym!
A ten piesio rosnie jak na drożdżach
BUZIACZKI :P

Haaalllooooo Kto pisał do mnie na priva,niech sie jeszcze raz odezwie Mam na poczcie powiadomienie o prywatnej wiadomości,a na privie jej brak

Lunka to ja pisalam bijac sie w piersi Napisalam jeszcze raz -mysle ze dotarlo . Sciskam Cie i caluje .Wszystko napisalam na priva .
Widze ,ze ladnie dietkujesz -bardzo mnie to cieszy . Zycze ci kochana milej soboty i niedzieli .Ja dzisiaj mam raczej pracowita sobote ,juz wszystko w domu porobilam , teraz okolo 19,00 ide na dyzur popilnowac starszej pani /lat 94/bo jej corka idzie na wesele do chrześnicy. Daleko nie wychodze tylko u mnie w klatce na 1 ptr.a w razie czego mam dzwonic do corki . Pozdrawiam serdecznie jeszcze raz i poczytaj prive .

Wspaniałej i slonecznej niedzieli życze

Sobota -963 kalorie,3 litry płyny.3 godziny spacer

Hi Luneczko, dziękuję za odwiedziny u mnie. :P Twój biały stwór rośnie jak na drożdżach. :P :P :P Waga z pewnością Cię posłucha w poniedziałek, jeśli tylko zaliczysz wspaniały niedzielny spacerek. :P Buziaki wielkie podsyłam. :P :P :P

Witaj Lunka
Jak przeczytałam , ze wczoraj 3 litry wypilaś to szybko do kuchni po mineralną pobiegłam , bo poprostu zapominam o płynach
Widze, ze fajnie sobie dietkujesz , ale teraz ja Ciebie wagowo dogonilam , bo na urlopie co wieczor po 21 bylo grilowanie do 2 w nocy
Tak , ze razem byłysmy szczuplejsze
Ale musimy zadbac o siebie
Jak myślicz kiedy zobaczymy 6 z przodu (ale sie rozmarzyłam )
Goldi jest śliczny
Jak byłam na wczasach przyjechala rodzina z 4 miesięcznym Goldenkiem , nie przypuszczałam , ze taki młody i taki mądry juz jest
Ponoć od września idzie na szkolenie , ale i tak byl mądry nie wchodził do naszych domków , ale bardzo fajnie sie bawil z nami
Pozdrawiam

Chociaz dzisiaj dzień dobry powiem ,bo jestem niewyspana po tej nocce. Bardzo wolno dochodze do siebie ,ale w koncu ludziom trzeba troche pomoc. zreszta wszystko Ci napisalam na prive. Pozdrawiam serdecznie i zycze wiele dobrego w nadchodzacym nowym tygodniu.

Witam Was

Dietkowanie nadal w porządku....az sie sama sobie dziwie Mimo to nie nastawiam sie,ze już w poniedziałek waga pokaże minus...lepiej sie mile rozczarować,niż zawieśc kolejny raz Jest po 18-tej i na dzisiaj jedzonko skończone-kalorie 1128,ruch ...cieniutko...tylko 40 minut spacerku,płyny 2 litry,ale bedzie jeszcze minimiu litr Mateusz czuje sie dobrze,humor mu dzisiaj dopisuje,bo dwa razy ograł mnie w karty,w tym w remika,w ktorym to byłam dotychczas niepokonana Pogoda dzisiaj jakaś dziwna-głowa mnie pobolewa i w ogole jestem jakas taka rozbita,ale i tak mam dobry humor

Podstolinko priva odebrałam i ciesze sie,zę wszystko się wyjaśniło codo dzisiejszej nocy to tez malo spałam,bo Goldi tą noc wybrał sobie...na częste wstawanie i na zabawę Troszke sie zdrzemnęłam w obiad,czego zazwyczaj nie robie,ale juz zaczynałam..na rzęsach chodzić

Bello nareszcie sie pojawiłaś Myslałam,ze juz o nas całkiem zapomniałas Goldi rośnie i...rozrabia,ale to taka nasza iskierka i maskotka Trzymam kciuki za dietkę

Bewiku fajnie,ze juz jesteś Teraz bardzo dużo piję-odkąd grzecznie dietkuję,to wlaśnie wodą zabijam głód Poza tym w te upały,to pić sie strasznie chce wiesz....ciezko mi idzie dbanie o siebie....wszyscy sa pierwsi...a ja...to na końcu,albo i wcale Ps.nasz psiak 11 sierpnia bedzie mial 3 miesiace i to naprawde mądry psiak...ale niesamowity rozrabiaka Też marzyłoby mi sie szkolenie.....ale wiesz jak to z finansami

Madziu ja mam taka naturę,ze...malo myslę osobie,chociaż wiem,że nie zawsze mi to na dobre wychodzi

Gayguś ja zawsze o Tobie pamiętam