Wątek: Tangado haid! Leithio i philinn! // czas wrócić...

Na pewno polałaby się krew - żartuje oczywiście

Zamieszczone przez Nantosvelta

To prawda, że na nieśmiałość najlepiej deszcz, bo kiedy się po raz pierwszy spotkałam ze swoim misiem, to właśnie padał deszcz

no popatrz - u mnie to samo (Mój do dziś wspomina, jak mi się wtedy włosy zakręciły od deszczu i marudzi, żebym kiedyś zrobiła sobie takie same )

A ja zaczęłam się jąkać pod przejścim na placu Solnym ;p- taka zdesperowana byłam

Ekhm to gdzie te fotki ? :P

no już już
oto krótki fotoreportaż ze spotkania z Jeni16 :]

na przełamanie pierwszych lodów - spaceromarszobieg po plaży w deszczu

jak widać glany nie są dostateczną przeszkodą, by zażyć morskiej kąpieli


deszcz również w niczym nie przeszkadza :P
ani w uniemożliwianiu ludziom ucieczki z plaży


ani w zwiedzaniu wydm


zaraz potem był szaleńczy bieg pod górę w wielkiej ulewie

jak wiadomo - po czymś takim nie wygląda się najlepiej


po randce z ręcznikiem był czas na małe śniadanko i herbatkę...


i przeglądanie zrobionych do tej pory fotek



oczywiście ile można siedzieć w domu - mimo niepewności co do pogody bes_ z Jeni wybrały się na zwiedzanie... namiotów z wszystkim od 5 złotych



oczywiście po takich wojażach trudno nie zgłodnieć

jeszcze tylko szybkie mycie rączek...


i wreszcie można było zająć się konsumpcją



objedzone forumowiczki wróciły do domku Jeni na krótką sesję foto

najpierw w nasze ręce wpadł niewinny krokodylek stojący pod ścianą domku :P



następnie sprawdzałyśmy możliwości samowyzwalacza...


i długość naszych rąk
ręka bes_

i Jeni


szybkie spojrzenie na zegarek i...
niestety czas już było wracać do domu



ale mam nadzieję, że to nie było nasze ostatnie spotkanie
nie wiem jak Jeni, ale ja bawiłam się świetnie i chętnie to powtórzę

Świetne fotki Bes!! Ahh....zazdroszcze .

Najbardziej mi się podoba zdjęcie z misiami .
Ale te jedzonko...ahh...wygląda smakowicie

a z jedzonkiem jest mała ściema - mamy fotkę z tą samą porcją - to akurat Jeni jedzonko było - moje jeszcze "się robiło"

Faktycznie Tez najbardziej podobająi się foty z misiakami

A Jeni to chyba już się nie odchudza nie??

szczerze mówiąc Jeni jest chyba gdzieś w połowie odchudzaniowej drogi w tej chwili
ale patrząc na te fotki też bym napisała to samo :P