-
Emkrusiu, przesyłam dużo energii na kolejny dzień (wiem, jeszcze się u Was nie zaczął, ale już za chwilę)
-
Witam!
Dzi całkiem niele dietkowo było Jestem z siebie bardzo dumna bo nareszcie nie dobilam do 2000 kcal a na liczniku jest zaledwie niecałe 1300 i mam nadzieje ze tak juz zostanie Pora wreszcie zmniejszyc objetosc zoladka. Co prawda nie zamierzam od dzis byc na 1300 kcal tylko miec limit 1500-1600 (który niestety ostatnio codziennie sporo przekraczalam), ale akurat dzis wyszło mniej. Byłoby wogóle super, gdyby ten ostatni posilek nie by tak pozno
Na plus zaliczam tez wdychanie przy gorzkiej herbatce zapchów czekolady - hehe kto wie jakby sie to skonczylo gdyby nie to ze absolutnie mam zakaz jej jedzenia taki zakaz i strach przed bólem jest duzo silniejszy niz cokolwiek innego, nie mowiac o mojej slabej woli
A więc spędziłam w kawiarence wedla dobre 2,5 godz majac dookola siebie widoki kuszace, co oczywicie zaowocowalo zakupem baryłek z nadzieniem %, ale bez obaw to oczywiscie dla meża, ktory takie wlasnie zlozyl zamówienie A ja kochana żonka je zrealizowalam - o kurcze ale skromna dzi jestem nie ma co
I w sumie tym samym udało mi się zniwelować gafe jaka potem strzeliłam - nalałam wrzštku do jego ukochanego kubeczka (który dostał zreszta ode mnie) z napisem "KUBECZEK KOCHANEGO MĘŻULKA" no i niestety się rozpękł na pół a jego zawartoć wyladowała na podoce. Od razu usłyszałam ze stało się tak dlatego że już GO NIE KOCHAM na szczescie % baryłki osłodziły mu strate - ciekawe skad ja wiedziałam ze musze je dzis kupic
Dostałam tez dzi pięknš misę gliniana wykonana własnoręcznie przez znajomš (zresztš tš z którš plotkowałam w oparach czekoladowych ) w ramach podziekowania i już stoi u mnie na honorowym miejscu bo bardzo mi się podoba Zostałam tylko uprzedzona zeby nie wlewac do niej płynów, bo w przypadku popekania szkliwa nabierze wody i się zniszczy. Ale jak najbardziej nadaje się na owoce i takie włanie przeznaczenie jej dałam
Triss, 7 w przyszłym tygodniu jest jak najbardziej realna, jesli utrzymam dzisiejsza tendencje dietkowa I jeszcze jedna dobra wiadomoć - dzi jestem cały dzień bez opatrunku i chyba już bedzie ok i nie bede musiała sie z nim męczyć
Wrzuciłam tez nowe informacje od Lunki na jej wateczku, majac nadzieje ze nie bedzie miala mi tego za złe, w koncu wszyscy martwimy się o niš.
Bellu cieszę się ze tak na ciebeei dzialaja koniki, dzi wrzuciłam kolejna dawkę mobilizacji, choć tym razem już nie mojego autorstwa. Co do mojej figurki - hmmm - jest jeszcze nad czym popracowac, a czego nie widac na zdjeciach bo schowane pod sukienka ale mam sporo zastrzezen do moich zbyt okršgłych bioderek, a brzuszek, który był płaski w listopadzie po ćwiczeniach, teraz pozostawia wiele do życzenia po operacji już pal licho wstretna sinš bliznę i opuchnięcie, ale mięnie sflaczały brzuszysko wystaje chyba dalej niż to co najmniej chcialam odchudzić a schudło chyba najbardziej (czyt. biust ). Najgorzej ze jeszcze mnie boli trochę przy gwałtowniejszych ruchach, a wiec o cwiczeniach nie moze byc jeszcze mowy
Animko witaj na moim wšteczku Wiem że zdjecia takie motywujš innych, zwłaszcza tych dopiero rozpoczynajacych odchudzanie i dlatego wklejam je bez oporow bo przeciez to jeszcze nie koniec mojego odchudzania. A zdrówko już całkiem niezłe tylko jeszcze musze trzymac dietkę, która specjalnie bardzo nie rozni się od normalnej odchudzajacej i niestety jeszcze nie bardzo mogę wprowadzic aktywnoć fizyczna - no może tylko spacery
Glimmy, witaj na moim wšteczku. mam nadzieje ze moje fotki odpowiednio cię zmotywowały bo taki mialam cel je wklejajac Zycze powodzenia w nadrabianiu watku, sama tez planuje kiedys to zrobić, ale chyba nie podolam bo już tyle stron sie zrobiło
Karalajna, jeszcze 1,5 roku temu nigdy bym nie uwierzyłš ze dam radę schudnac 10 kilo, o 30 to juz nawet nie marzylam... a udało się i trzymam za ciebie kciuki - jak tylko bedziesz bardzo chciala i z forumowym wsparciem też ci się uda osišgnšć wymarzony cel Cieszę się ze tak wielu osobom pomagaja moje fotki
Katharinko, dzieki za odwiedzinki. Jesli chodzi o jedzonko to ja ostatnio właściwie to jadłam małe posiłki, ale za to bardzo czesto, jak niemowle co 1,5-2 godz Dzis tez nei bylo wzorowo bo pol dnia spedzilam poza domem i wynikł 1 wiekszy posilek pod wieczor Za to o picie wogóle sie nie boje bo odkad wrocilam ze szptala nie schodze poizej 2 litrow - herbatki + woda
Pozdrawiam
-
Widzę że dzisiejszy dzionek minął Ci pod znakiem przygód
A zakaz lekarza jest chyba teraz Twim najlepszym strażnikiem wagi. Przynajmniej takie z tego pożytki... jak to mówia nie ma tego złego coby na dobre nie wyszło ...
pozdrawiam
-
Kobietko napisz jak się czujesz - i co u Ciebie słychać
Ty jestem: TAKIJA z 116 chcę mieć 64
36 lat – 164 cm wzrostu
Start 03.07.2006 – 116 kg – BMI 43,13 – otyłość
Planowana meta 03.09.2007 – 64 kg
Ostatnie ważenie: 01.08.2006 – 110 kg
POWOLI, POWOLI NAWET SŁOŃ DOJDZIE NA METĘ
-
Hi Emkaerko, zawsze znajdziemy coś w swojej figurce, na co będziemy narzekać, jednak jak dla mnie Twoja Figurka, to juz figurka przez duże F. Będę się o wiele lepiej czuła, jak zrzucę te kolejne dziesięć kilosków, bo już zaczyna mnie drażnić, że jestem pomiędzy. Trzymaj się dzielnie i o żadnych czekoladkach nawet nie będziemy marzyć.
-
Hej
Napisałaś u Bes że jak mam problem , moge pisac. Więc powiedz jak to zrobic by zdjęcia były normalnej wielkosci ?
Za nic tego nie łapię. Otwarłam sobie konto na [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] i dałam tam kilak zdjęc z płytek i to mi wyszło dobrze, a potem je skopiowałam na forum i wyszły takie wielkie albo minaturki.
Nie wiem co mam zrobic
Pozdrawiam ciepło
-
Kasiu podaj mi linka do swoich fotek to zobacze co z nimi nie tak i ew. je zmniejsze
-
Dzięki Ci bardzo
wstawiam dwa pierwsze, jeśli da sie coś zrobic to wytłumacz mi prosze jak to potem mam sama zmienic
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Kasiu obawiam się że w fotosiku nie ma edycji zdjec - mozna podac link do oryginalnego rozmiaru, czyli taki jaki wrzucilas, albo wlasnie do miniaturki. Ja przed wrzuceniem do netu ustawiam sobie wielkosc fotek w Photoshopie i mam problem zgłowy.
A duzo masz tych zdjec? jak jakoś nie za duzo, to moge pozmniejszac.
Wiem ze albumy zdjec na onecie sobie skaluja fotki.
-
atego phptoshopa to można jakoś ściągnąc ??
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki