Strona 37 z 324 PierwszyPierwszy ... 27 35 36 37 38 39 47 87 137 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 361 do 370 z 3237

Wątek: Moj cel: zwalczyć nadwagę!

  1. #361
    Awatar emkr
    emkr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    16-05-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,108

    Domyślnie

    Witam i dziekuję za odwiedzinki!

    Niby jestem po obiadku, ale na razie zjadłam tylko bob. A przydałby się chyba zjeść miesko bo dziś ładnie POĆWICZYŁAM
    Jestem z siebie dumna!
    Całe 45 min gimnastyki rózniastej (wczesniej w ramach polgodzinnej rozgrzewki posżłam zrobic zakupy i przydzwigalam do domku) + dodatkowo brzuszki 70 (3*20+10) zwyklych (tzn tych opisanych u anikas - nazywanych fitness) i 20 motylkowych - oczywiście nie wszystko naraz tylko wplecione w inne ćwiczenia, a i wyrzuty bioderkam tez - 50 (2*25). tak wiec dzisiejsze brzuszki zaliczone i kawałek poniedziałkowych zaległych
    Dodatkowo pocwiczylam agrafką po 30 (20+10) powtorzen na uda i miesnie biustu
    A teraz mi troszke łapki drza, oj beda jutro zakwasy

    Pozdrawiam i lece poczytac co u was - niech łapki odpoczna
    Start dietkowania (reaktywacja): 11.05.2011 cel 1 -> 99 kg



    // TU JESTEM //

  2. #362
    Awatar Rewolucja
    Rewolucja jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    321

    Domyślnie

    Gratuluję

    Silnej woli i samozaparcia. Tyle ćwiczeń Będziesz chudła w oczach i jeszcze nam znikniesz Teraz musisz to powtarzać częściej, a kiloski będą znikać Trzymam kciuki

    Pozdrawiam

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    Tu byłam Tu jestem
    PODZIEL SIE Z NAMI SWOIMI PRZEPISAMI
    Pamiętaj że ciacho to tylko minuta w ustach, godzina w żołądku, a całe życie w biodrach...

  3. #363
    Awatar agema4
    agema4 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Twardogóra
    Posty
    23

    Domyślnie

    emkaerko....słoneczko
    Jesteś dzielna dzewczynka.....tyle ćwiczeń.....podziwiam i gratuluję.
    Bo ja jestem leniem.
    BrawQ

  4. #364
    Awatar emkr
    emkr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    16-05-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,108

    Domyślnie

    Agema, ja tez jestem leniwa dlatego mi tak trudno się było zmobilizować i taka dumna jestem, że jednak się udało
    Mam nadzieję że jutro też mi tak dobrze pojdzie

    A dziś mam problemy bo po tych cwiczeniach nie mialam apetytu, potem miałam ochote na miesko, ale mi przeszło Zjadłam kapuste kiszoną. A teraz dla odmiany nasżło mnie na coś słodkiego Na szczescie w domu nie ma nic takiego poza.... lodami. Ale tylko 50 g sobie nałożyłam co daje 83 kcal

    A i tak mam dzis tylko 850 kcal - to chyba za mało jak na dzień z cwiczeniami?
    no ale arbuz jeszcze jest wiec moze dobije do tego 1000 tylko o której godzinie??

    Pozdrawiam
    Start dietkowania (reaktywacja): 11.05.2011 cel 1 -> 99 kg



    // TU JESTEM //

  5. #365
    Necik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Białystok
    Posty
    82

    Domyślnie

    Emkr, Jesteś dzielną Kobietą!!!!
    Tyle samozaparcia. Ja kiedyś też miałam taką siłę. Ale odkąd kupiłam rowerek, to idę na łatwiznę, siadam i kręcę, oglądając telewizorek....

    Fajnie, że pilnujesz kalorii.
    Ja też się staram i wiem, ile kosztuje to zdrowia: zmieścić się w tysiączku!
    Pozdrawiam serdecznie.
    Necik

  6. #366
    AmmyLee jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Emkr, sportowiec prawdziwy się z Ciebie robi!!! I to jeszcze jak pięknie trzymasz dietę! Jesteś po prostu super, dziewczyny mają rację - już niedługo zaczniesz nam tu znikać na naszych oczach

    Pozdrówka serdeczne, udanego czwartku!!!

  7. #367
    Awatar emkr
    emkr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    16-05-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,108

    Domyślnie

    Ammy, sportowiec to ja byłam kiedys dawno temu, ateraz to ze mnie jeden wielki flak
    Teraz jak tak trudno mi sie zmobilizowac do ćwiczeń zastanawiam się jak ja kiedyś znosiłam ponad 3 godz treningu dziennie - no ale wtedy ważyłam te kilkadziesiąt kg mniej...

    Arbuz jedzony ale nie zjedzony nie daliśmy rady i jeszcze zostało na jutro. A dzień zamkniety wynikiem prawie 1000 kcal (no moze bez 2 )

    Miłych snów życze
    Start dietkowania (reaktywacja): 11.05.2011 cel 1 -> 99 kg



    // TU JESTEM //

  8. #368
    sylwia579 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj emkr!

    WOW, naprawdę podziwiam - i tak ładnie ćwiczysz i trzymasz dietę GRATULUJĘ Trzymaj sie tak ładnie nadal a zbędne kiloski na pewno znikną

    Pozdrawiam gorąco w ten deszczowy dzień

  9. #369
    Awatar szakalkaw
    szakalkaw jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-01-2005
    Mieszka w
    Mazury
    Posty
    250

    Domyślnie

    Hej Emcia!
    cóz ja widze , ja Cię gonię a Ciebie trudno będzie dogonić po tych ćwiczonkach zaraz ide na Ani wątek szukać opisów ćwiczeń i bedę ćwiczyła z Tobą co Ty na to? a może codzień będziemy zdawać sobie relację ćwiczonkową z danego dnia(tak w ramach zdrowej rywalizacji) bo przy Twoim zapale może i mój odzyje...
    pozdrówka dietkowiczko

  10. #370
    Awatar emkr
    emkr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    16-05-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,108

    Domyślnie

    No dobra to dziś powinniście na mni nakrzyczeć...
    Nagrzeszyłam od rana i to jak

    Zjadłam BIG śniadanie a było tak dobre że zamiast jesc to je niemwl polknelam w jednym kesie Na dodatek jak policzyłam to wyszło mi 500 kcal
    Eh no wszystko przez mojego miska bo to jemu zrobiłam taka pyszna kanapeczke a on tylko chwycil II sniadanie i wybiegl
    A ja gapa zapomnialam ze tak robi - zwykle jego kanapeczke smaruje serkiem na wypadek jakby zostawil pol i musialabym dokonczyc (zwykle juz sobie wtedy nie robie).
    A tak zjadłam - oj pyszne pieczywko wczoraj zrobilam - coś ala ciabat z oliwkami (piekłam wieczorkiem więc był super świeżutkie rano), na dodatek z masełkiem i polędwicą wędzoną a ta cholera cięzka jest a ja tak ją lubie (pomyslicię jak to możliwe ze 1 kanapka ma az 500 kal? ale przypominam ze moje pieczywko jest 2x ciezsze - do tego masełko i wedlinka 1 plasterek 20 g (a zjadłam 2) bo moja 1 kanapeczka to jak 2 normalne. Do tego sałata i ogórek kiszony + kawa z mlekiem - ale przy reszcie to pryszcz.
    No i teraz sie zastanawiam jak rozłożyć reszte jedzonka zeby się zmieścić przynajmniej w 1200 kcal i nie głodzić.

    Cholerka najgorsze że mi smakowało i to bardzo Dawno takiej dobrej kanapusi nie jadłam i długo nie zjem bo zwykle robie graham z ziarnami (ta bułka z oliwkami to tak w ramach podziekowania mezulkowi bo mi wczoraj sliczne kwiatuszki przynosł, tak bez okazji Kochany)

    No dobra to mozecie krzyczeć!
    Byle skutecznie
    I poradzcie co z reszta posiłków (jakby nie było polowe kcal juz wszamalam )
    Start dietkowania (reaktywacja): 11.05.2011 cel 1 -> 99 kg



    // TU JESTEM //

Strona 37 z 324 PierwszyPierwszy ... 27 35 36 37 38 39 47 87 137 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •