Wątek: "Brzuszek burczy, bo się kurczy..."

rewolucja poćwicz i za mnie co tak dobrze ci idzie a jak robisz półprzysiady poprosze o opis jak je robić prawidłowo- plisssssss

Rewolucjo~

Czytam wlasnie Twoj watek i stwierdzilam, ze sie odezwe, zeby przeslac troche pozytywnej energii .

120 bruszkow, wow! Ja robie 50... Moje miesnie brzucha jakies niemrawe sa, chociaz staram sie robic zawsze bruszki po orbitreku/bieganiu.

Na South Beach Diet wytrzymalam w zeszlym roku 6 tygodni, schudlam pieknie, ale potem sie zalamalam i wrocilo z zapasem, dlatego juz wole nie eksperymentowac. W sumie duzo wiem o tej diecie, wiec jak ktos ma moze pytanka, to sie chetnie wypowiem.

Uff, zboczylam mocno, a mialam w sumie tylko pogratulowac sukcesow, co niniejszym czynie .

Witajcie!

Triskell - mam nadzieje, ze będę zwiększała ilość. Nie chce robić nic na siłę, bo potem mięśnie bolą

Weroniko - mam nadzieję, ze u Ciebie ok!

Agnimi - ja juz sobie wybiłam South Beach z głowy...to nie dla mnie...ja uwielbiam słodkości. Więc czasami grzeszę jakąś maleńką czekoladką a tam trzeba być grzecznym.

Agulko - mam nadzieję, że wreszcie się zapiszesz daj znać. trzymam kciuki.

Flakonka - hmmm...strasznie trudno słowami opisać ćwiczenie...ale spróbuję stoje wyprostowana, w małym rozkroku, uginam nogi tak, żeby pupa była na wysokości kolan i wyprostowuje się. Ćwiczenie jest efektywniejsze kiedy robi się je powoli. Wtedy czuje się mięśnie Mam nadzieję, że zrozumiałaś

Saccharine - ja od dawna chodzę na qua aerobik więc nie jestem taka nieprzygotowana. Sa na forum dziewczyny, które robią znacznie więcej Dziękuję za gratulacje. Jeśli chodzi o dietę SB to tak jak pisałam wyżej to nie dla mnie

pozdrawiam

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Brawo Rewolucjo za gimnastykę!!!!!U mnie był wczoraj areobik z Fondą i.....ledwo to przeżyłam :P

Pozdrawiam

Lunko - ja chwilowo nie mam odwagi brać się za takie ćwiczenia, moze za pare kilogramów Kiedys próbowałam takich ćwiczeń z kasetą - skończyło się nogą w szynie...poczekam jeszcze...

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

a bardzo męczące te półprzysiady???

Jasne, Rewolucjo, nic na siłę, zwiększaj wtedy, kiedy będziesz czuła, że jesteś na to gotowa

Ściskam i życzę miłego dnia - i oczywiście czekam na relację z dzisiejszych ćwiczeń

Miłego dnia

Hi Rewolucjo, wspaniale Ci idzie!

Rewolucjo, masz rację musisz jeszcze troszkę poczekać, aby nie przeciążać stawów. Pozdrawiam