Wątek: 20 i więcej do zrzucenia

Cześć wszystkim...ja mam do zrzucenia....jakieś....20kg..postanowiłam się odchudzić..dla mojego faceta...wiem wiem...że to z innych powodów powinno sie to robić...ale nie chce żeby mnie kiedyś rzuciła dla jakiejś innej szczuplejszej....
....Jest mi ciężko..tak sie przestawić...no i co jest naprawde ogormną męką...zrezygnować ze słodyczy, ciasteczek i innych bomb kalorycznych....ale wiecie co mnie mobilizuje..zawesze kiedy chcę siegnąć po ciasteczko....myslę o moim facecie...i odkładam je spowrotem...To działa...ciekawe tylko ile wytrzymam....no, ale nei będę sie tu za dużo rozpisywała....dołanczam do Was od dzisiaj...i będę sie starała...pisać regularnie o mojej walce z nadwaga...a postanowienie mam takie że zrzuce te cholerne 20 kg.... do końca wakacji!! I uda mi sie....
Serdecznie pozdrawiam....milego dnia

Cześć all,
Widze, ze nie tylko ja mam problemy ze zwaleniem tych uciążliwych kilogramów.
Odchudzam się już jakieś 6 lat a efekty są wprost oszałamiające, co rok przybywa nowy kilogram.
Właśnie teraz wymyśliłam sobie nową dietkę, ograniczam jedzenie do 900 kcal i piję 2 litry wody. Kupiłam sobie tabletki Chudeus może coś mi pomogą i w końcu osiągnę te wymarzone 60 kg .
Muszę się wziąć w garść!!! Nie chcę kolejnych wakacji przesiedzieć w domu tylko dlatego że nie mam się w co ubrać!
Trzymajcie za mnie kciuki !!! Ja trzymam za was!!! Pozdrawiam.

Wiecie co, strasznie się cieszę, że tu trafiłam, bo widzę, że nie jestem jedyną, która musi zrzucić conajmniej 35 kg. Tylko ktoś, kto ma aż tyle do dźwigania jest tak naprawdę w stanie zrozumieć osobę o podobnym problemie. Z całym szacunkiem dla tych co chcą schudnąć tylko 2-5 kg - ale nie możecie wiedzieć jak to jest.
Mam nadzieję, że w grupie będzie mi łatwiej osiągnąć wymarzony cel, bo wiem, że nie będę walczyła sama i że są tutaj osoby, które czują podobnie.
Pozdrówka dla wszystkich XXL-ków od jednej z Was :-*

Hej
Jestem na diecie od pn i jestem lzejsza co prawda nie wazylam sie od wtorku (zrobie to w sobote), ale mam nadzieje, ze znow bedzie kg w dol Robie swoje, a do tego pokochalam rower i staram sie na nim jezdzic przynajmnie godzinke dziennie czasami mi si chce a czasami nie, ale mobilizuje mnie dieta, w koncu nie po to sie wysilam, zeby pozniej dzwigac obwisla skore do tego dochodzi jeszcze steper, albo zwykle nadprogramowe wchodzenie po schodach...
Trzymajmy sie XXL

Hej Wszystkim
Jutro minie tydzień od dziety. Nie jest źle, jak widze ile jem kalorii to łatwiej się kontrolować. Ciekawe czy waga pójdzie w dół chociaz troszkę po tygodniu?

Jutro pójdę się zważyć - na piechotę Bo staram się mniej używac samochodu, a więcej nóżek. Skacze też na skakance - ale sił mi do tego ciągle brakuje. Ale powolutku może mi sie uda.

Znacie jakieś fajne kasety wideo z areobikiem - takie co mnie na poczatku nie zabiją?

Pozdrawiam Lussy

hejka, ja tesh zaczynam odchudzanie. teraz jestem na diecie South Beach, bardzo fajna. Chodze najedzona , chociaz troche brakuje mi chleba , ziemniaków itp. ale cuz. Znacie moze jakies cwiczenia na wewnętrzną strone ud? pozdrawiam i zycze wytrawałości

Jestem tu nowa i również mam do zrzucenia ok 20 kg.
Mam nadzieję, że mi się w końcu uda !!!!!
Życzę sobie i Wam powodzenia.
Wiecie może co trzeba jeść, by wspomóc przemianę materii??
Bo z nią właśnie mam kłopoty.
Jeszcze nigdy nie stosowałam żadnych tabletek - może czas zacząć ...
Macie z tymjakieś doświadczenie, którym mogłybyście się ze mną podzielić?
Z góry dziekuję na rady
POZDRAWIAM I POWODZENIA!!

A właśnie i bym zapomniała - czy może znacie jakieś ćwiczenia na pozbycie się tłuszczyku z bioder i "znad pośladków" ??
Jeśli znacie to proszę umieście je tu, bo ja nigdzie nie mogę żadnych znaleźć!
Dzięki

Witam was!!
Nie jestem nowa na tym forum ale chyba po raz pierwszy weszłam na tego pościka.
Teraz widzę że nie tylko ja mam do zrzucenia aż tyle kilogramów.
Ważę 86 kg przy wzroście 168 cm.
moją wymarzoną wagą jest 58kg, więc muszę zrzucić 28kg
Darla!!
Zgadzam się z tobą w 100%!!
Ci którzy zrzucają 3-5 kg nie widzą co naprawdę znaczy być na diecie!
Tzn. ja rozumiem że dla niektórych 3-5 kg to już dramat i mam do takich osób respekt ale 3-5 kg a 30 kg to jednak różnica wielkości kanionu
Sonia!!
Ja też od nie pamiętam kiedy biorę się za odchudzanie i ciągle mówię sobie "OD JUTRA!"
Te wyrazy prześladują mnie!
Neukiller!!
Gratuluję dostania się do LO :P
Myślę że nie powinieneś wpadać ze skrajności w skrajność.
Jednego dnia Ci nie wyszło ale miałeś do tego powody.
nie ma sensu karanie się 500 kcal

Mam do was pytanie.
Czy macie jakieś problemy z żylakami?
Bo ja mam dopiero 22 lata i zauważyłam że chyba cos zaczyna mi się dziać z żyłami
Czy można jakoś temu zaradzić?
Może są jakieś specjalne ćwiczenia na to?

Pozdrawiam wszystkich XXL'owców

Ja przy wzroście 168cm ważę 80 kg
Schudłam 3...
heh - marzę, by zejść do 60 kg ... mam nadzieję, że tym razem się uda - 3majcie za mnie kciuki - proszę