Strona 154 z 364 PierwszyPierwszy ... 54 104 144 152 153 154 155 156 164 204 254 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,531 do 1,540 z 3633

Wątek: buttermilkowe wzloty i upadki

  1. #1531
    Awatar dorcia113
    dorcia113 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-04-2006
    Mieszka w
    lubuskie
    Posty
    456

    Domyślnie

    Jesteś Justyś przemiła , ale niestety ważę 108 kilogramów!!! i wyglądam koszmarnie w realu! Wierz mi...

  2. #1532
    kubaxxl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez dorcia113
    Jesteś Justyś przemiła , ale niestety ważę 108 kilogramów!!! i wyglądam koszmarnie w realu! Wierz mi...
    Ja jeszcze niedawno ważyłem 150 To był dopiero koszmar

  3. #1533
    Awatar anamat
    anamat jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2012
    Mieszka w
    Czeladź
    Posty
    2

    Domyślnie

    lodowisko czynne, basen czynny wszędzie bym mogł wyskoczyć tylko blokują mnie moje dzieci
    Wiem że mogłabym je zostawić u babci na parę godzin ale jakos samej nie chce mi się za bardzo gdziekolwiek ruszać


    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  4. #1534
    Awatar Klubowiczka
    Klubowiczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    05-03-2006
    Mieszka w
    Gliwice
    Posty
    302

    Domyślnie

    Witaj !!
    Prawdę mówiąc już prześledziłam Twój wątek i zauważyłam , że nie mieszkasz aktualnie w Katowicach. Chociaż szkoda.
    Ja zresztą też już nie mieszkam w samym mieście.
    Szkoda też , że u nas nie ma takich zajęć z salsy.
    Życzę udanej zabawy na tych tańcach.
    Pozdrawiam serdecznie Magda
    Tu walczy Klubowiczka



    Początek diety 05.11.2012 ( 40 lat - 170 cm - 91 kg )

  5. #1535
    Awatar Emelka
    Emelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-04-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    338

    Domyślnie

    To liczenie kalorii na oko to straszne jest... tez tak zaczelam w pewnym momencie robic, bo stwierdzilam ze juz mniej wiecej wiem co ile ma kcal. I wlasnie wtedy mialam zastoje wagowe teraz licze skrupulatnie z waga w reku i waga spada szybciutko w dol

    A na lyzwy to sie na pewno przejde, moze juz nawet w ten weekend

  6. #1536
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    buttuś, ja coraz bardziej myślę o kupieniu sobie wagi elektronicznej do ważenia pokarmów, bo z moim okiem też nie jest najlepiej..........

    a co do zastojów....................będzie dobrze, i ty to wiesz

    klubowiczka: a gdzie mieszkasz w katowicach?? ja się przeprowadzam do piotrowic
    4-11-2013 I dzień I fazy dukana
    9-11-2013 I dzień II faza dukana
    tędy do mnie

  7. #1537
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    Piatek, piatek!!!!
    A mialam sie cieszyc kazdym dniem, nie wypatrywac weekendu....

    No wiec... ja juz sie wcale nie dziwie tym moim zastojom... odkad przestalam liczyc kalorie z zeszytem w reku dziwnym trafem zaczelam jesc wiecej, zupelnie nie zdajac sobie z tego sprawy. Wczoraj dla eksperymentu zjadlam tyle co zawsze bez liczenia i wyszlo mi prawie 1600!!!! I nie powiem, gdybym w koncu nie podsumowala dnia, to bym jeszcze wcisnela pomarancze i jogurt!
    A wiec nie ma zartow, skonczylo sie rozpasanie, wracam pieknie na 1200 kcal (tym razem ze skrupulatnym liczeniem), kupuje wage elektroniczna i narzucam na nowo ostra dyscypline. Wakacje tuz tuz a ja chce wygladac jak czlowiek tym razem!
    Jesli chodzi o plyny to nie mam zastrzezen do siebie, musze jednak pilnowac picia wody w weekendy.
    Ruchowo - wiadomo, jest kiepsko, zapisze sie na salse i taniec brzucha a w pozostale dni postaram sie troszke pocwiczyc w domu z plytek.
    Mysle, ze jak zabukuje w koncu te wakacje to dostane porzadnego kopniaka aby naprawde zaczac sie ruszac, zostalo mi tylko pol roku!

    ***

    Korni, chyba juz jutro wybiore sie do sklepu po wage...

    Emelko, no wlasnie... patrz wyzej...
    Zycze milego smigania po lodzie

    Magda, ja mieszkalam ostatnio w Panewnikach
    A moze znajdziesz gdzies podobne zajecia? Ja wiem, ze Katowice to duza wies, ale moze ktos cos organizuje?

    Anamatku, to wyszukaj jakas kolezanke, bierz ja pod pache i maszeruj

    Kuba, ale u faceta te kilogramy jakos mniej rzucaja sie w oczy

    Dorcia, jakos trudno mi w to uwierzyc Ale skoro samej sobie sie nie podobasz to bede Cie podwojnie dopingowac do walki

    Bellus, sliczny dziekuje!

    Bigus, oj tak, jestesmy podobne... jak tak czytam Twoje posty to widze ze baaaaaaaardzo! Ale i tak Cie lubie!

    Bike, oj, to sie musi dziac u Ciebie w domu!

    Bellus, ja nie chce zorganizowanych wczasow wiec szukam osobno lotow, wynajmu samochodu i hotelu. W glowie mi sie juz miesza od tych wszystkich nazw, cen itd. Troszke chce ograniczyc koszty bo w tym roku definitywnie chcemy kupic dom a wiec i my wydatkow bedziemy miec cala mase. Jak na razie najtaniej wychodzi nam Portugalia, na cale 2 tygodnie

    Pinosku, dopiero Swieta? No to OK, to bede sobie narzekac po cichu zeby Was nie draznic
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  8. #1538
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    no właśnie, ja kombinuję jaki tu zeszyt zaprowadzić

    jakiś mały notatnik by mi się przydał................
    4-11-2013 I dzień I fazy dukana
    9-11-2013 I dzień II faza dukana
    tędy do mnie

  9. #1539
    kubaxxl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Niby się nie rzucają ale swoje i tak na kościach wisi

  10. #1540
    kasiakasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2005
    Mieszka w
    śląsk
    Posty
    444

    Domyślnie

    Widze że odstarsza Cię SB , dla mnie jednak jest idealna
    Mieszkasz dokładnie w Katowicach czy gdzieś w okolicach ???

    1200 kalorii to świetny pomysł, na pewno wytrwasz

    A co do tańca brzuch i salsy to gdzie sie chcesz zapisać ???
    Bo w katowicach o ile sie orientuje jest 1 szkoła tańca brzucha i strasznie trudno sie zapisac

    Pozdrawiam ciepło

    Kasia

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •