Strona 68 z 364 PierwszyPierwszy ... 18 58 66 67 68 69 70 78 118 168 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 671 do 680 z 3633

Wątek: buttermilkowe wzloty i upadki

  1. #671
    Awatar animka001
    animka001 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-10-2005
    Posty
    25

    Domyślnie

    Pozdrawiam!
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    [img][/img]
    ___________________________
    stary adres
    nowy adres

  2. #672
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    Witam Was w wysmienitym humorze
    Dzis byl dzien wazenia, od zeszlego tygodnia ubylo mnie 1.1 kg a wiec zaczynam nowy rozdzial w zyciu, skonczyl mi sie poprzedni suwaczek
    Robiac nowy zastanawialam sie co chce dalej osiagnac, czy zadowoli mnie cel czastkowy 79? Postanowilam zawalczyc o 65. Tyle wazylam w liceum i nie nalezalam do najszczuplejszych dziewczyn. Mysle ze jest to realny cel do osiagniecia, jesli tylko wytrwam. Na razie mam w sobie ogromna sile i mysle ze wszystko jest mozliwe. A wiec powstal nowy suwaczek, ktory przedstawia moje dotychczasowe osiagniecia od 9 maja tego roku az do.... az do celu mam nadzieje!
    Dieta nie sprawia mi absolutnie zadnej przykrosci, czuje sie swietnie, jem to co lubie, jestem najedzona, rzadko kiedy meczy mnie uczucie glodu. Oczywiscie mam rozne smaki, potwornie ciagnie mnie do czekolady, do niczego innego tylko do niej.
    Wczoraj bardzo staralam sie zeby dobic do 1200, mimo ze nie bylam glodna wcisnelam wieczorem makrele pieczona, troszke mnie to meczy, chyba bede musiala pomyslec nad dodatkowa przegryzka w ciagu dnia miedzy sniadaniem a lunchem bo nie lubie jesc na sile.
    Wodnie bylo OK, 2 litry wody + herbata, tym razem czarna.
    Cwiczeniowo: szybki marsz 3 km + drugi dzien szostki Weidera. Strasznie bola mnie miesnie brzucha, nie wiem czy robie cos nie tak??? A moze po prostu jestem tak bardzo zastana?

    Animko, ja rowniez Cie pozdrawiam i dziekuje za kartke

    Biglady, piesol przecudny, a jaki ma piekny usmiech! :P

    Glimmy, zrobilam ten rowerek wczoraj szybkim tempem i myslalam ze ducha wyzione... pewnie o to chodzilo... Nie wiem jak Ty ale ja wczoraj czulam sie wykonczona i mialam wrazenie ze nie wstane z podlogi!
    Co do nowych ciuchow to jeszcze pewnie troszke pochodze w 46... jakos te rozmiary wolno ze mnie schodza Ale kto wie, moze Weider uczyni jakies cuda?

    Daniku, u nas jest slonecznie ale chlodnawo. Tzn. dla mnie jest chlodnawo bo Irlandczycy nadal chodza w koszulkach z krotkim rekawem lub wrecz na ramiaczkach. Co tu duzo mowic, nawet w zimie takich agentow spotykam.
    Zimowej grubej kurtki nie potrzebuje, tylko takiej od wiatru i deszczu a taka juz mam. W Danii to pewnie prawdziwa zime macie? Brrrrrrrrrrrrrr

    Takijko, no ja nie wiem co lepsze... przejedzenie mija a miesnie nadal bola...

    Trini, powiedz, nie mialas zalamania w ktoryms dniu szostki? Ja juz odliczam dni do konca... a moze poprawi mi sie kondycja?

    Hindi, u nas na razie pogoda ladna, sloneczko swieci ale jest chlodno. Takiej typowej polskiej jesieni nie bedzie ale to nic, lubie jak jest ciagle zielono. Tylko drzewa straca liscie ale trawa bedzie taka jak w maju
    Nie wiem ile kalorii ma gruszkowiec ale sama chetnie bym sie takiego likierku napila...

    Kardloz, dzis juz mniej niz 89 I bedzie jeszcze mniej, obiecuje!
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  3. #673
    Awatar dorcia113
    dorcia113 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-04-2006
    Mieszka w
    lubuskie
    Posty
    456

    Domyślnie

    Justynko , super !!! Gratuluję!!
    Dokonujesz wielkiej rzeczy dla siebie , ale i dla nas.Jasteś doskonałym przykładem wytrwałości , mądrego podejścia do diety i konsekwencji.Trzymaj tak dalej , a będziesz miała na koncie nie tylko ubytek swoich kilogramów!!
    Mi właśnie takie osoby spokojnie i mądrze podchodzące do odchudzania są potrzebne...
    Pozdrawiam!!

  4. #674
    glimmy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam

    Mnie też mięśnie bolą...ale się cieszę z tego, bo wiem że one tam są ...myślę że to skutek ćwiczeń i ich napięcia, więc dobrze wykonujemy ćwiczonka
    Też się spociłam jak mysz, i wymęczyłam strasznie, ale ja strasznie to lubię i miałam potem mnóstwo energii

    pozdrawiam

  5. #675
    TAKIJA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-07-2006
    Mieszka w
    Mysłowice
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mnie tez dziś wszystko boli po tym drugim dniu A6W - tyle tylko że nie umiałam na raz zrobić obu serii musiałam zrobić pół godz. przerwy pomiedzy jedna serią a drugą Mam nadzieję że to nic nie szkodzi...

    Ty jestem: TAKIJA z 116 chcę mieć 64
    36 lat – 164 cm wzrostu
    Start 03.07.2006 – 116 kg – BMI 43,13 – otyłość
    Planowana meta 03.09.2007 – 64 kg
    Ostatnie ważenie: 16.08.2006 – 109 kg – BMI 40,53

    POWOLI, POWOLI NAWET SŁOŃ DOJDZIE NA METĘ

  6. #676
    Awatar anamat
    anamat jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2012
    Mieszka w
    Czeladź
    Posty
    2

    Domyślnie

    Butermilkuś ostatnio zaniedbuje trochę forum ale już nie długo to sie zmieni.
    Gratuluję spadku wagi i życzę ci żebyś jak najszybciej osiągnęła wagę o której marzysz :P

  7. #677
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    Czesc Chudzielce
    Kolelny dzien dietki i Weidera za mna. Zadnych wpadek, zadnych pokus, woda wzorowo, Weider odpracowany, co tu wiecej pisac? Byle tak dalej, do przodu!

    Anamatku, wlasnie zauwazylam ze malo Cie na forum, ja wczoraj tez bylam tylko na chwilke bo mam mnostwo roboty i zero czasu zeby wejsc poczytac, odwiedzic zaprzyjaznione wspolodchudzaczki... Zwykle piatki mam luzniejsze to moze wtedy uda mi sie wszystko nadrobic!

    Takijko, najwazniejsze ze cwiczysz Zauwazylam ze w trzecim dniu cwiczylo mi sie lepiej niz w drugim wiec moze kondycja sie poprawia?

    Glimmy, dzis juz jest lepiej ale nadal czuje ze mam napiete miesnie i wiem, ze to niemozliwe po tak krotkim czasie, ale mam wrazenie ze brzuszek jakby twardszy? Ja przeciwnie, po Weiderze jestem w stanie tylko isc pod prysznic i zakopac sie z ksiazka w poscieli... Moze dlatego ze robie go bardzo pozno?

    Dorciu, strasznie mnie zawstydzasz Ja - przykladem? No moze przez ostatnie 3 miesiace dietkuje przykladnie ale to nie znaczy ze mi jeszcze nie odbije!
    Snilas mi sie dzisiaj bylysmy na koncercie Republiki i zdobylas dla nas kasety z autografem Ciechowskiego Rano zrobilo mi sie smutno bo przypomnialam sobie ze Grzesiu nie zyje...
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  8. #678
    glimmy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Buttuś

    Ja też czuję poprawę brzuszka, oby tak dalej
    cieszę się że dietkujesz bez zarzutów, musimy być silne

    pozdrawiam

  9. #679
    Awatar dorcia113
    dorcia113 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-04-2006
    Mieszka w
    lubuskie
    Posty
    456

    Domyślnie

    Justynko , nie czuj się zawstydzona , ja poprostu od takich dziewczyn , jak Ty nauczyłam się , że odchudzanie nie przebiega szybko , nie osiąga się efektów natychmiast , trzeba spokojnie do tego podchodzić , cierpliwie , konsekwentnie i z klasą.

  10. #680
    Sissi76 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Buttermilku,ja niedlugo bede rano wstawac wlaczac kompa i czytac Twoj topik!! Tak dobrze idzie Ci dietka,tak jestes mocna i wytrwala w swoim postanowieniu,ze jestem tego pewna,ze niedlugo dojdziesz do wagi z liceum!!! Juz teraz napewno czujesz sie wspaniale!! Czy musisz juz wymieniac garderobe?? Spodnie,ubrania to chyba wszystko do przerobki,albo sie juz nie nadaja???
    Trzymaj sie Buttermilku dalej tak dzielnie!!! Pozdrawiam! Sissi

Strona 68 z 364 PierwszyPierwszy ... 18 58 66 67 68 69 70 78 118 168 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •