Strona 70 z 364 PierwszyPierwszy ... 20 60 68 69 70 71 72 80 120 170 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 691 do 700 z 3633

Wątek: buttermilkowe wzloty i upadki

  1. #691
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    Czesc Laseczki

    No i po weekendzie, czas zabrac sie znowu do pracy.
    Weekend minal dietkowo, wody wypilam sporo jak zwykle, 7 dni Weidera za mna. Wczoraj wieczorem co prawda nie mialam czasu cwiczyc ale nadrobilam to dzis rano Mam nadzieje ze nic sie nie stanie jak zrobie cwiczenia 2 razy w ciagu dnia?
    W sobote wybralam sie na zakupy i zakupilam 5 bluzek, bluze dresowa oraz spodnie. Juz drugie spodnie kupilam w rozmiarze 44 naprawde nie wiem co sie dzieje, zwykle dol mialam wiekszy niz gore! Gore mam w tej chwili 46, w 44 sie absolutnie nie mieszcze!

    Lunko, nareszcie jestes! Brakowalo tu Ciebie okropnie!

    Tagottko

    Glimmy, tez sie wsciekalam w piatek, a mialam wyjatkowo malo roboty i chcialam pobuszowac jeszcze troszke po forum Czy w weekend tez byly problemy??
    U mnie 8 powtorzen bylo dzis rano, zauwazylam ze pierwsza seria ciaaaaaaaaaaagnie mi sie jak flaki z olejem, przy drugiej mysle o tym ze juz prawie polowa za mna a trzecia przelatuje blyskawicznie
    Brzuszek OK, chyba sie juz przyzwyczail do cwiczen Ogladam sie pilnie w lustrze ale zadnych spektakularnych efektow na razie nie ma

    Uciekam na razie bo mam sporo pracy, za chwile przychodzi dziewuszka od kosztow i musze jej przygotowac dlugasna liste. Oczywiscie bede do Was wpadac bo uzaleznienie od forum jest silniejsze od mojego poczucia obowiazku
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  2. #692
    biglady jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-06-2005
    Mieszka w
    Tarnów
    Posty
    37

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez buttermilk
    Oczywiscie bede do Was wpadac bo uzaleznienie od forum jest silniejsze od mojego poczucia obowiazku
    I bardzo dobrze, bardzo dobrze

    P.S. Cieszę się, że mnie nie poznajesz. Oby tak dalej
    P.S. 2. Życzę udanego, dietkowego tygodnia

    Pa,pa
    stare forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...=asc&highlight
    ------------------------------------------------

  3. #693
    Awatar anamat
    anamat jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2012
    Mieszka w
    Czeladź
    Posty
    2

    Domyślnie

    Butermilkuś u mnie z tymi rozmiarkami jest odwrotnie dół zawsze mam numer większy.
    Ja też od dzisiaj przykładna dietka bo przez ostatnie dwa tygodnie za dużo sobie pozwoliłam i niestety waga poszła o kilo w górę

  4. #694
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    wpadam z rewizytką

    co do rozmiarów, to dół też mam zawsze większy a w zależności od miejsca i firmy to i tak różnie rozmiary wychodzą

    i przypomniałaś mi o 6W też chcę dziś zacząć...nonono do 7go dnia nie dotarłam jeszcze - GRATULACJE!!!
    4-11-2013 I dzień I fazy dukana
    9-11-2013 I dzień II faza dukana
    tędy do mnie

  5. #695
    Awatar Kardloz
    Kardloz jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-01-2006
    Mieszka w
    Bielsko-Biała
    Posty
    0

    Domyślnie

    gratuluje tych mniejszych ciuchó sam ostatio kupowałem dla siebie spodnie i wiem jakie to fajne uczucie a dla kobiety to musi być potrójnie fajniejsze

    Powodzenia w nowym tygodniu !!

  6. #696
    glimmy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    W weekend też forum szwankowało
    Na szczęście jest już ok

    8 powtórzeń już trochę męczy, cio ? ja zlana potem jestem U mnie też widocznych efektów nie ma ,bo mięśnie są pod tłuszczerm, ale.... brzuch na pewno stał się mocniejszy, bo kiedy go wciągam jest mniejszy i twardszy niż zwykle i jak sobie wyobrażam go bez opony to całkiem szczuplutka jestem z profilu
    Gratuluję nowych spodenek...ja jeszcze poczekam z zakupami...tak do 7

    pozdrowionka

  7. #697
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    pozdrawiam i życzę miłego dzionka
    4-11-2013 I dzień I fazy dukana
    9-11-2013 I dzień II faza dukana
    tędy do mnie

  8. #698
    biglady jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-06-2005
    Mieszka w
    Tarnów
    Posty
    37

    Domyślnie

    Dzięki Butterku, że o mnie pamiętasz Ja o Tobie też.
    Tak, fajnego mam męża, choć jak to w małżeństwie, różnie bywa. Raz jest lepiej, raz jest gorzej. W tym roku, w styczniu, obchodziliśmy 16-tą rocznicę naszego poznania i bycia razem, choć małżeństwem jesteśmy dopiero 11 lat
    I dużo to, i mało....Zależy kto patrzy
    Ale, tak jak napisałaś u mnie w wątku, wsparcie w mężu mam, a to naprawdę bardzo dużo
    Mam nadzieję, że uda mi się go nie zawieść tym razem, bo przecież tyle razy próbowałam i nigdy nie wyszło

    Pozdrawiam serdecznię i ściskam Cię mocno

    Big
    stare forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...=asc&highlight
    ------------------------------------------------

  9. #699
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    Witam Was cieplutko.
    Smutno mi troszke dzisiaj - wczoraj poznym wieczorem znalezlismy w ogrodku malego kotka, lezal na ziemi, nie ruszal sie, ledwo unosil glowke i lapke. Wzielismy go do domu, zadzwonilismy na pogotowie weterynaryjne ale bylo za pozno zeby jechac albo zeby ktos przyjechal. Cala noc trzymalismy go w cieplej kurtce z butelka goracej wody zeby sie rozgrzal - noc byla wyjatkowo mokra a on nie wiadomo jak dlugo lezal tam na trawie Troszke mu sie chyba poprawilo przez noc bo lize mleko jak mu sie kapie do pyszczka ale nadal jest strasznie slaby, nie wstaje. Nie wiem, moze jest polamany? Biedak nie ma nawet sily miauczec Dzis po pracy maz ma z nim jechac do veta, mam nadzieje ze uda sie to malenstwo uratowac Pies zostal przeprowadzony do innej czesci domu zeby mu krzywdy nie zrobil. Wiem, ze nie moge miec kota bo jestesmy uczuleni ale tak bardzo bym chciala zeby chociaz zostal kotem "dochodzacym" gdy sie wyleczy...

    Dietkowo bylo wczoraj OK choc zaslinilam sie cala przy reklamie jakiejs czekolady. Maz zaoferowal sie ze pojdzie do samochodu po batona, ktorego ma tam ukrytego i zjemy go po 1/3 ale odmowilam, nie dowierzam sobie nadal jesli chodzi o czekolade, boje sie ze obudzi sie we mnie zwierz
    Osmy dzien Weidera za mna, najprzyjemniejsze cwiczenie to sklon po dlugopis aby odhaczyc kolejny dzien

    Biglady, no niestety nie da sie uniknac roznych konfliktow i zawirowan bedac przez tyle lat z jednym czlowiekiem, chyba nie ma malzenstwa na swiecie w ktorym wszystko jest idealnie od pierwszego do ostatniego dnia. Wazne aby w najtrudniejszych momentach sie wspierac, prawda?

    Korni, i ja rowniez pozdrawiam Fajnie ze wpadlas
    No i jak tam szostka, zaczelas? a zreszta wpadne dzis do Ciebie to sprawdze

    Glimku, rozne opinie czytam o tej szostce, ze nie bedzie widac efektu bo tluszczyk itp. ale jesli same nie sprobujemy to wiedziec nie bedziemy, prawda? U Ciebie ten ladny twardy brzuszek to moze byc efekt brzuszkow, ktore cwiczysz, ale ja cwicze tylko szostke i tez widze (w zasadzie czuje) poprawe.
    Chyba nie uda Ci sie poczekac z zakupami do 7, przeciez wszystko pospada Ci z tylka a na ramionach bedzie wisiec jak worek!

    Kardloz, no nie wiem, ja chyba nie jestem stuprocentowa kobieta bo zakupow wrecz nienawidze i nigdy nie lubilam! Nawet jako dziecko nie lubilam sie stroic i przebierac w mamine ciuchy.

    Anamatku, no wlasnie ja tez mialam do tej pory wiekszy dol, teraz zaczynam zmieniac proporcje, jeszcze nie wiem czy mam sie cieszyc czy nie... No ale moze to sie zmieni, czekam na paczke, w ktorej przyjda cwiczenia m.in. na ramiona, moze to pomoze zmniejszyc troszke gore tak zeby grala z dolem
    Za ten kilosek w gore masz ode mnie kopniaka Triniowymi butami, wiesz o tym, prawda?

    Jutro wielki dzien - wazenie, mam nadzieje ze cos drgnelo w dol
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  10. #700
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    hej
    no szkoda tego kotka, ale jak przetrwał noc to myślę że najgorzej nie będzie - pod warunkiem że faktycznie nie jest połamany

    co do batona to dzielna jesteś!!! ja też trzymam dietę (myślę o wcześniejszym trzymaniu, a nie o tym od wczoraj ) i nie ulegam, ale jak już ulegnę, to mój D. też w trymiga biegnie po piwko i świeże kajzerki tacy pomocni są

    co do 6 to wczoraj zrobiłam pierwszy dzień, raczej z pamięci...bo zgubiłam tą kartkę z seriami i ćwiczeniami...ale w miarę dobrze pamiętałam...ale dziś już mam wydrukowane i robię ładnie drugi dzień...swoją drogą jak dajesz radę przy 3 seriach...bo już chyba masz tyle??

    pozdrawiam
    4-11-2013 I dzień I fazy dukana
    9-11-2013 I dzień II faza dukana
    tędy do mnie

Strona 70 z 364 PierwszyPierwszy ... 20 60 68 69 70 71 72 80 120 170 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •