Wątek: buttermilkowe wzloty i upadki

gratuluję spadku wagi!!!! po @ na pewno z pół kg będzie jeszcze mniej + to co do następnego ważenia schudniesz

a z ćwiczeniami to dałaś wczoraj popalić, nonono, pogratulować

a co do forum, to faktycznie dziewczyny są niezawodne i cierpliwe - w moim wypadku

pozdrawiam

Buttuś jeżeli nie masz tej kaszy inst. nic nie szkodzi,ja to ciasto robie-improwizuje w zależności od tego ,co mam w domu,podstawa ,to mąka,jaja,cukier,olej,kakao,fajnie,że dajesz tak mało cukru do swoich wypieków,ja spróbuję sropniowo obniżyć ilość.
proszek do pieczenia ma 13 g
I gratuluję spadku wagi!!!!!!oraz niesamowitego zapalu do ćwiczeń

Hej postanowiłam, że nie będę się dłużej ukrywać i podczytywać Cię tu i na innych wątkach, tylko się wreszcie odezwę.
Tak dużo schudłaś, że aż głupotą z mojej strony byłoby nie brać z Ciebie przykładu
Ja też dopiero tutaj mogę się wygadać do bólu, bo czy zrozumie mnie koleżanka, która przytyła 5 kilo i teraz twierdzi, że jest gruba? Aż przykro mi jej słuchać...
Będę wpadać i dalej się motywować.

buttermilk: miło czytać o twoich suksesach, zarówno tych na wadze jak i tych sportowych racje mają dziewczyny ze mówią o stawianiu cie za wzór, wzór to nie znaczy ideał, wzór to znaczy ktos idzie ciągle w odpowiednim kierunku, podnosi sie gdy się potknie i ma cel zawsze przed swoimi oczami. Czyli jesteś wzorem kobito

pozdrawiam

Gratuluję Justyś!! Popatrz , jak działa konsekwencja i wytrwałość...
Pa!

Pięknie pięknie rośniesz w siłę same dobre rzeczy się dzieją mnie też dopadła @ i jakośkiepawo dziś z nastrojem, ale się nie poddamy

Gratuluję Buttuś, gonie Cię gonie a Ty mi wciąż uciekasz

Butermilkuś jak czytałam o Twoich zmaganiach z tańcem to się zmęczyłam
Wyobraziłam sobie siebie jak ćwiczę a jestem teraz troszke osłabiona
Coraz lepiej ci idzie podziwiam cię za to :P

pozdrawiam butterku

Witam Wszystkich
Dziekuje Wam za mile slowa, ktore kierujecie pod moim adresem, naprawde bardzo mi to pomaga. Wzor, nie wzor, wazne ze moge Wam sie na cos przydac tak jak i Wy mnie
To prawdziwa przyjemnosc odchudzac sie w takim gronie!
Dzisiaj krociutko bedzie bo mam strasznie duzo pracy, mam jednak nadzieje ze uda mi sie do Was zajrzec.
Wczoraj dietka byla OK, woda OK, cwiczenia: 3 km szybki marsz, Weider, 1/2 godz. taniec brzucha, 1/2 godz. aerobiku TBC (polecam! spocilam sie jak mysz ale warto bylo).
Teraz musze popracowac nad organizacja czasu... mecza mnie wyrzuty sumienia ze ja sobie skakam i tancze a gora prasowania rosnie, obiad z lapanki, a dziecko ma niesprawdzone zeszyty....

Uciekam tymczasem, pozdrawiam serdecznie i sciskam Was mocno. Mam nadzieje ze jeszcze dzis wpadne do Was!
Buziolce!

Zamieszczone przez buttermilk

Wczoraj dietka byla OK, woda OK, cwiczenia: 3 km szybki marsz, Weider, 1/2 godz. taniec brzucha, 1/2 godz. aerobiku TBC (polecam! spocilam sie jak mysz ale warto bylo).
!

Pozdrowionka
big