Strona 66 z 364 PierwszyPierwszy ... 16 56 64 65 66 67 68 76 116 166 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 651 do 660 z 3633

Wątek: buttermilkowe wzloty i upadki

  1. #651
    Awatar Rewolucja
    Rewolucja jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    321

    Domyślnie

    Strasznie dawno mie nie było. Przepraszam. Już biegnę ndrabiać zaległości


    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    Tu byłam Tu jestem
    PODZIEL SIE Z NAMI SWOIMI PRZEPISAMI
    Pamiętaj że ciacho to tylko minuta w ustach, godzina w żołądku, a całe życie w biodrach...

  2. #652
    magpru jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-10-2005
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    0

    Domyślnie

    Twoi panowie cię wyśmiali - no zobaczymy, ten się śmieje, kto się śmieje ostatni.. jak zdobędziesz siódemkę, a potem nawet szóstkę - to wtedy możesz się pośmiać z nich... a jak za Tobą zaczną się oglądać częściej inni panowie, to Twój Pan powinien na tyle się zaniepokoić, żeby i Tobie dorównać, żeby się nie wstydził przy Tobie chodzić po ulicy ze swoją tuszką i brzuszkiem...
    mój mąż, jak teraz schudłąm trochę, zawsze mnie dopingował przy ćwiczeniach - mogę spokojnie ćwiczyć przy nim (inaczej się nie da, za małe mieszkanko), a on ogląda film na fotelu, ja na dywanie
    a teraz ostatnio jak mnie tak pomacał to stwierdził, że on też musi zgubić brzuszek, bo jak to wygląda i tak nieśmiało zagadnął, że chyba od jesieni zacznie chodzić na siłownię to ja podchwyciłam, że razem będziemy chodzić będzie raźniej
    no zobaczymy, jak to się uda
    zresztą mąż sam zauważył, że odkąd się dużó ruszam, dużó więcej od niego - to jestem mniej zmęczona niż on, i jeszcze mam siłe na wieczorne ćwiczenia, a on robi połowę tego, co ja, i już pada... i on też nie chce tak się męczyć i poprawić kondycję

  3. #653
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Buttermilkuś, jak weekend minął? Szykują się jakieś zmiany na suwaczku?

    Uściski

  4. #654
    Awatar dorcia113
    dorcia113 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-04-2006
    Mieszka w
    lubuskie
    Posty
    456

    Domyślnie

    Justynko , widzę , że propagujesz tu słynną szósteczkę.Ciągle o niej myślę , ale na tym się kończy , chociaż widziałam na własne oczy jej wyniki.
    Pozdrawiam.

  5. #655
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    Witajcie poniedzialkowo

    Weekend minal jak oka mgnienie i znowu szara rzeczywistosc. Na szczescie powitalo mnie dzis rano slonko wiec lepiej sie wstawalo niz w szary, deszczowy poranek.
    Bylo dietkowo, staralam sie dobijac do 1200 kcal, wypijalam 2 l wody + herbaty ziolowe codziennie. Zauwazylam ze zmniejsza mi sie apetyt pod koniec dnia, co jest dla mnie wielka nowoscia, do tej pory nie chcialo mi sie jesc rano za to wieczorem moglabym zjesc konia z kopytami. Teraz jest troszke inaczej - najbardziej glodna robie sie przed obiadem a potem szybko sie nasycam i musze bardzo pilnowac zeby jednak wyrobic limit.
    Wczoraj maz przywiozl swiezutkie ryby z Howth - to taki polwysep kolo Dublina gdzie maja swietne sklepy rybne i swiezutenki towar. Tak wiec na drugie sniadanie mialam makrele z grilla a na obiad dorsza
    Roznosi mnie energia, czuje po ciuchach ze osemka na dobre u mnie zamieszkala, niestety nadal nie odnowilam garderoby poza jednymi spodniami. Oferta sklepowa jest nadal letnia, a bluzek bez rekawow mam juz jednak troche, teraz chcialabym kupic sobie jakies fajne bluzki z dluzszym rekawem, swetry czy polary. Troszke mi przykro ze nadal musze nosic ciuchy w rozmiarze 48...
    Zamowilam w Merlinie pare plyt z cwiczeniami, m.in..... uwaga... "Taniec brzucha" Przyjda najwczesniej za tydzien ale nie moge sie juz doczekac!
    A od dzis zaczynam szostke, kto do mnie dolaczy? Wiem, ze Glimmy jest chetna ale moze jeszcze ktos sie skusi?

    Dorciu, jesli masz ochote to zacznij szostke ze mna dzisiaj. Ja tez zbieralam sie do tej szostki wiele tygodni, juz wtedy jak Trini zaczynala, i chyba w koncu dojrzalam do tej decyzji!

    Trini, mysle ze zmiany sie szykuja, mam nadzieje zobaczyc juz dwie osemki w srode. Najwazniejsze ze ciuchy robia sie luzniejsze i brzuszek jakby bardziej plaski. Teraz musze mu pomoc splaszczyc sie jeszcze bardziej!

    Magpru, masz calkowita racje! Postanowilam pokazac moim panom, kto tu jest prawdziwym facetem w domu Ja bede miala piekny brzuszek a oni zwisajace flaczki. Ja tez pamietam ze gdy chodzilam swego czasu na aerobik, silownie, basen i na rower to mialam duzo wiecej energii niz teraz. Nie bylam chuda, bo wazylam 90 kg ale kondycje mialam niezla, duzo lepsza od moich szczuplych kolezanek, ktore od czasu do czasu przyszly ze mna pocwiczyc.

    Rewelko, milo Cie widziec! Dobrze ze juz jestes!

    Anamatku, ja rowniez pozdrawiam i dziekuje

    Leokadio, postaram Ci sie wkleic linka do 6 (co prawda jest u mnie na poprzedniej chyba stronie - Triskell go wklejala)
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    a zdjecia efektow "poszostkowych" na watku Tagotty:
    http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=65521


    Megamaxi, czemu dopiero za 20 kg pojdziesz na basen? Moze moglabys sie wybrac z nimi wieczorem, na basenie gdzie ludzie przychodza poplywac zwykle nie ma "patrzalskich", wychudlych panieniek wylozonych na brzegu basenu i obserwujacych wszystkich. Ja swego czasu chodzilam na basen "zakladowy", sami ludzie z pracy + ich rodziny, i wierz mi ze nikt nie robil mi przykrosci z powodu tego jak wygladam.
    Poobserwuj syna i sprawdz co robi, moze bedzie nudne dla niego to nasze grubaskowe gadanie i da sobie spokoj, a moze juz nie pamieta nawet ze sie tutaj logowalas?
    A w Irlandii jest pieknie. Zawsze zielono, linia wybrzeza jest bardzo ciekawa, i klify i plaze, czesto pada ale przynajmniej nie ma sniegu

    Tagottko, widze ze bedziesz miec na sumieniu duzo pieknych brzuszkow, zrobilas chyba najlepsza reklame szostce

    Glimmy, a wiec zaczynamy dzis wieczorem, juz sobie wydrukowalam opis szostki z obrazkami, powinno to bardziej zadzialac na wyobraznie niz sam opis A tak w ogole to mozesz juz cwiczyc na mieszanej???
    To co piszesz o spaghetti to tez o mnie, no moze oprocz tej coli, potrafilam ugotowac cala 0.5 kg paczke makaronu na nasza trojke - a maz nie przepada, syn zjadl jedna porcje bo jednak go caly czas pilnowalam, a ja... obiad, kolacja, druga kolacja, czesto sniadanie nastepnego dnia... oczywiscie musialo byc z gora sera... No naprawde nie moge sie dziwic ze doszlam do takiej wagi...

    Sissku, no to kladz sie na podloge dzis wieczorem i jazda! W kupie razniej
    Szkoda zebys zmarnowala kondycje, ktora juz pewnie nabylas przez te, fuj, nozyce
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  6. #656
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Buttermilkuś, no to trzymam kciuki za szóstkę!!! Jakbyś miała jakieś pytania techniczne co do ćwiczeń, to pytaj, przeczytałam cały dłuuuugi wątek na sfd na temat szóstki, wyjaśnionych tam było pare wątpliwości. W każdym razie w piątym ćwiczeniu to ma być tak, jak na rysunku, czyli rowerek, nie żadne "nożyce". Jestem pewna, że szóstka pomoże brzuszkowi się spłaszczyć. Ja pewnie też zacznę ją jeszcze raz, ale dopiero po powrocie z podróży, bo bez sensu teraz zaczynać, jeśli za dwa i pół tygodnia musiałabym przerwać.

    Nie mogę się już doczekać, co zobaczysz w środe na wadze. Bo te coraz luźniejsze ciuchy to naprawdę super sprawa. Gratuluję.

    Uściski

  7. #657
    Awatar Danik
    Danik jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    1,357

    Domyślnie

    Witaj Buttermilk!!!
    Dziekuje Ci bardzo za odwiedzinki i za wsparcie. Widze, ze super sobie radzisz, wiec niedlugo 48 zamienisz na 46 a pozniej na 44 i tak dalej i tak dalej. Widze, ze robisz zakupy z Merlina, powiedz mi duzo placisz za przesylke??? Bo mnie troszke odstraszaja te ceny za przesylke za granice. Pozdrowionka dla Ciebie i milego dnia Ci zycze.

  8. #658
    glimmy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam witam poniedziałkowo

    Tak Kochana, dziś pierwszy dzień 6W i bez obijania...trzeba zmniejszyć te brzuszki...razem będzie raźniej...mam zdjątka, mam opisy, zaraz się porządnie wgłębie w same ćwiczenia
    Gratuluje luźnych ciuchów...cudna sprawa

  9. #659
    Awatar hindi65
    hindi65 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-03-2006
    Posty
    2,224

    Domyślnie

    witaj Buttermilsiu

    co tam...rozmiary najwazniejsze, że ciuszki luźne i ciałka z każdą chwilą coraz mniej .
    Swoja drogą to ciekawe będzie odkryć siebie po raz pierwszy za jakieś 20 kg. Świetnie przejść taką metamorfozę. Ja wiem co mnie czeka na końcu drogi przynajmniej tak mi się wydaje hiiihiiiiiiiiiiiiii

    Dzięki za odwiedzinki i moze w końcu uda Ci się coś fajnego kupić na zbliżające się jesienne dzionki . Ja juz się cieszę bo jeszcze tylko 5 kilo i będę mogła ubrać 2 płaszcze jesienne i kurtkę , którą miałam tylko kilka razy , bo kupiłam ją trochę za ciasną i rozkosznie myslałam sobie , że schudnę ,ale mi się rozmiar poszerzył w niewłaściwym kierunku i kicha byla wielka
    Marzłam również całą zimę w lekkiej wiosennej kurteczce, bo uparłam się, że wiekszej sobie nie kupię i już .Zimowa ciepluchna kurtałka też na mnie czeka , aż się cieszę, że w końcu będzie mi przyjemnie na spacerkach i zęby wreszcie nie będą mi szczękać

    Buziaki przesylam H

  10. #660
    Megamaxi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Buttermilk podobało mi się,co napisałaś o swoich atrybutach u Dorci
    bardzo cię podziwiam za ten twój zapał do ćwiczeń,wiem,że takie ćwiczenia rzeźbią ciało, może się kiedyś też zmobilizuję, nawet w to troszeczkę wierzę,...

    syn na razie nie ma czasu na komp.,coś majstruje u dziadka...a za kilka dni szkoła i będzie miał tyle nauki,że chyba mu takie moje nudzenie o sobie nic ciekawego nie przyniesie...

    a czy możesz dać kilka zdięć Irlandii,tej wiecznej zieleni...albo podać jakieś adresy,gdzie można sobie pooglądać pomarzyłabym sobie trochę przy kawce....

Strona 66 z 364 PierwszyPierwszy ... 16 56 64 65 66 67 68 76 116 166 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •