Strona 80 z 364 PierwszyPierwszy ... 30 70 78 79 80 81 82 90 130 180 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 791 do 800 z 3633

Wątek: buttermilkowe wzloty i upadki

  1. #791
    Megamaxi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Buttuś pozdrawiam cię serdecznie i życzę,by głowa przestała boleć
    udanego zdrowego weekendu!

  2. #792
    bianca6 Guest

    Domyślnie

    Hej, pozdrawiam sobotnio.
    Zaraz zabieram się za Weiderka, żeby mieć już gościa z głowy

  3. #793
    glimmy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Buttuś, pozdrawiam weekendowo

  4. #794
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Miłego weekendu



    Mam nadzieję,ze juz czujesz sie dobrze!!Kiedyś ćwiczyłam 6 Waidera-dotrwałam 3/4 serii i musiałam przerwać.Dokuczały mi bóle kręgów szyjnych i głowy

  5. #795
    Awatar anamat
    anamat jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2012
    Mieszka w
    Czeladź
    Posty
    2

    Domyślnie

    Pozdrowionka niedzielne :P
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  6. #796
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    Witam Was Kochani!

    Wiecie, z Weiderem moze rzeczywiscie cos jest nie tak... zanim rozpoczelam cwiczyc czytalam duzo na ten temat i wiele osob skarzylo sie na bole glowy i szyi. Mysle ze ma to zwiazek z nieprawidlowym wykonywaniem cwiczen, prawdopodobnie i ja robilam cos nie tak! W kazdym razie glowa przestala mnie tak naprawde bolec dopiero w niedziele rano, nie cwiczylam nic az do niedzieli, wczoraj stwierdzilam ze pewnie nie ma sensu juz wracac do Weidera wiec wyjelam CD z Tamylee i przecwiczylam 2 serie "Ja chce miec taki brzuch" oraz jedna serie "Ja chce miec takie posladki" Niektore cwiczenia z tych na brzuch podobne sa do Weiderowskich, mam nadzieje ze rownie skutecznie beda dzialac! W kazdym razie dzis czuje wszystkie miesnie, zwlaszcza ud.
    Dzisiaj chce pocwiczyc "Ja chce miec takie ramiona" + znowu brzuch, moze i posladki, jak dam rade.
    Poza tym weekend byl dietkowy, tylko w sobote naszly mnie "grzeszne" mysli Mialam ogromna ochote na cos slodkiego, na szczescie nic nie bylo w domu a na zakupach bylam razem z mezem, ktory nawet nie pozwoli mi sie zblizyc do polek ze slodkosciami Obawiam sie, ze gdyby nie on, skusilabym sie na czekolade z orzechami, ktora wolala do mnie z poleczki "wez mnie, wez mnie!"
    Jak widac ciagle nie moge sobie ufac. Sa dni, kiedy jestem granitowo pewna, ze juz potrafie nad soba panowac, ale przychodza takie momenty, ze ogarnia mnie zwatpienie w sens tych wszystkich wysilkow... A szkoda, bo efekty sa. Nie wiem co pokaze srodowe wazenie, w kazdym badz razie spodnie znowu sa luzniejsze, bede musiala popracowac nad gora zeby nie wygladac smiesznie

    Anamatku, mnie kiedys meczyly okropne migreny, teraz jest zdecydowanie lepiej, nie wiem czy to z powodu zmiany miejsca zamieszkania czy mniejszego stresu? Moze powinnas isc do lekarza ze swoimi bolami?

    Lunko, no widzisz, podejrzewam ze cos robimy nie tak, dobrze by bylo gdyby jakis trener pokazal poprawne wykonywanie tych cwiczen zeby sobie szkody nie narobic!

    Glimku, jestem pewna ze mnie dogonisz, bo zawzieta bestyjka z Ciebie. Ale bardzo sie ciesze ze gonisz, troszke sie zmartwilam Twoim nastrojem po zakupie wagi...
    Co do tej madrosci - ciagle staram sie wyleczyc z zasady "wszystko albo nic". Niby wiem, ze od jednej bulki nie przytyje od razu ale zaczynam tracic poczucie pewnosci, ze moja dieta moze sie udac, ze moge dojsc do mety...

    Ewuniu, juz nie boli Zaraz pojde do Ciebie w odwiedziny i sprawdze jak Twoj weekend, na pewno byl meczacy ale tez pewnie dowiedzialas sie sporo ciekawych rzeczy!

    Bianco, trzymam kciuki za Ciebie i Weiderka, mam nadzieje ze spowoduje on u Ciebie boli glowy, na ktore jestes jednak podatna.

    Megamaxi, Twoje zyczenie sie spelnilo, szkoda ze dopiero w niedziele! Nie byl to mocny bol ale staly, uparty, tepy, taka swiadomosc ze glowa JEST.

    Daniku, ja tam wierze w reinkarnacje Moze w przyszlym wcieleniu urodze sie piekna i szczupla?

    Katsonku, wiem, ze jestescie wyrozumiale kobitki i nie krzyczycie bez powodu. Dziekuje bardzo

    Dorciu, no ja tez zwalilam ten bol glowy na Weidera, przerwalam i zobaczymy jak teraz bedzie. Choc przy cwiczeniach, ktore wykonuje teraz robi sie rowniez mnostwo brzuszkow, nawet w podobnej pozycji co Weiderowska.

    No to ide teraz do Was, mam nadzieje ze uda mi sie dowiedziec co slychac zanim klienci rozkreca sie na dobre
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  7. #797
    Megamaxi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Buttuś dobrze ,że głowa nie boli 1 plus
    mąż pilnuje cię i pomaga w odchudzaniu to kolejny plus
    ćwiczysz dzielnie 3 plus
    podsumowywując
    Buttermilk = dzielna dziewczyna
    Miłego tygodnia bez słodkich pokus życzy M.

  8. #798
    Awatar Rewolucja
    Rewolucja jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    321

    Domyślnie

    Wielgaśnie gratulacje. Oparłaś się czekoladzie, która tak wołała do Ciebie z półki. Wiem, że to nie jest proste. Sama miewam takie słabości i nie raz było tak, że nie dałam rady. Głaskanie należy się mężowi za to, że stał na posterunku i pomógł pokonać wroga-łakomczucha

    pozdrawiam


    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    Tu byłam Tu jestem
    PODZIEL SIE Z NAMI SWOIMI PRZEPISAMI
    Pamiętaj że ciacho to tylko minuta w ustach, godzina w żołądku, a całe życie w biodrach...

  9. #799
    glimmy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Buttuś

    Dzielna dzielna z Ciebie kobitka

    Czasem też tak mam, że przed zjedzeniem czegoś dzieli mnie tylko to że ktoś jest w tym momencie w kuchni, a nie chcę pokazać innym swojej słabości, wiem że muszę być dzielna i jestem
    Wspaniale sobie radzisz, jestem z ciebie dumna

    Ja nie mam problemów z Weiderem, ani z główką,,,to chyba dobrze?

    pozdrawiam

  10. #800
    Awatar hindi65
    hindi65 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-03-2006
    Posty
    2,224

    Domyślnie

    Owocnych ćwiczeń Butterku
    Kompletnie nie znam się na tych Weiderowskich 6
    Myślę jednak, że faktycznie te bóle glowy mogły miec związek z tymi ćwiczeniami
    Każdy powinien wybierać rodzaj ćwiczeń typowo dla siebie

    A mój mężulek lubi słodycze i zawsze coś do domu przytarga ...o weekendach juz nie wspomnę

    Buziolki Ci ślę wielkie i trochę słonka znad morza gdyż pogodę mamy śliczną H

Strona 80 z 364 PierwszyPierwszy ... 30 70 78 79 80 81 82 90 130 180 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •