Wątek: *BUM* ... Gryzoń zrzuca polską nadwyżkę

Nie wiem co napisać .Życie pisze różne scenariusze .Dobrze ,że kończą się też szczęśliwie


Miłego dnia

Już po obiedzie (kurczak + cukinia + papryka) i wreszcie mam troszkę czasu, żeby popisać na forum

Ajaczko, Luno - dziękuję za miłe słowa i śliczne obrazki,

Emkr - o energię możesz się zwracać w każdej chwili, ja bardzo lubie rozsyłać te paczuszki,

Izary - Tobie też miłego dnia życzę, zresztą niebawem zrobię to na Twoim wątku ,

Bebe - ten rozkład dnia to niekoniecznie mój wybór, ale można się przyzwyczaić,

Bella - poszukałam tego złotego kiwi na internecie, pod tym linkiem masz zdjęcie:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Piszą tu przy okazji, że 2 owoce kiwi (zarówno złotego jak i tradycyjnego) zawierają 2 razy więcej witaminy C niż pomarańcza, tyle samo potasu co banan i tyle błonnika co porcja płatków z otrębów, a poza tym mają magnez i witaminę E a nie mają sodu (oraz że kiwi ma "umiarkowany" indeks glikemiczny 52, ale na tym się nie znam, więc nie wiem, czy to faktycznie wartość umiarkowana)
A na liścik zaraz odpowiem .

Patti - jeszcze raz witam Cię na tym wątku i gratuluję sukcesów w Clubie

Dobrze, to teraz szybciutko wyślę te wymiary do Clubu, a potem Was poodwiedzam

Witaj Triskell

To kiwi wygląda bardzo smakowicie Narobiłaś mi smaka,a ja jestem jeszcze przed śniadankiem

Trzymaj się cieplutko

Przesyłam...drinka z plasterkiem kiwi :P

Mmmmm, mniam, dziękuję A co w samym drinku?

No to w takim razie smacznego, jak już się za śniadanko zabierzesz.

Hi Triskell, miłego popołudnia życzę, teraz króciutko, bo dziś mam bardzo duzo pracy, ale jutro z pewnością zajrzę na dłużej. Trzymaj się i wypatruj gazeli. :P

Cześć Triss

Wpadam w odwiedzinki, sprawdzić jak Ci idzie. I przy okazji uprzedzić, że trochę rzadziej tu będę. Ale jak już się pojawię, to postaram się skrobnąć kilka linijek


Trzymam kciki, ściskam gorąco i pozdrawiam

Witaj Triskell!

Ty po obiadku a ja po śniadanku

To złote kiwi rzeczywiście ciekawie - a czy jest jakas duza różnica w smaku?
Muszę koniecznie je zakupic skoro mają aż tyle pozytywów - zwłaszcza ten potas mnie skusił... (ciekawe, ze tak trudno znaleźc dokładne wartości potasu w warzywach i owocach albo ja tak kiepsko szukam )
tyle ze u nas te kiwi sa niestety sztucznie dojrzewane i dosc trudno znalezc takie dobre dojrzałe (albo twarde i kwasne, ale bo na wpol zgnile fuj )
no ale już szukam od jakiegoś czasu i pewnie znajdę w końcu

Ja ze swojej strony polecam inny owoc - szaron (sharon?) ale chyba jeszcze tzreba na niego troszkę poczekac. no i na temat jego wartosci nie powiem nic bo nie znam Wiem tyle ze dobry

Pozdrawiam

witaj triskell
dzięki za informacje o kiwi, bardzo je lubię, a milo słyszeć że coś jest zdrowe a zarazem smaczne

Witaaam Triskell,

cieszę się razem z Toba, ze wszystko się dobrze skończyło.

Tak to już jest, ze mimo, iż się nie znamy osobiscie ( pisałam to u siebie ) identyfikujemy sie z problemami, kłopotami innych- przykładem jest Twoja przyjaciółka.

Dopiero gdy jakaś katastrofa czy tragedia dotyka bezpośrednio kogos znajomego i my bardziej to przeżywamy. Ale ogrom zniszczeń, ciągłe niebezpieczeństwo wybuchu epidemii jest niewyobrażalne.

Człowiek staje się bardzo maliuczki wobeć żywiołu.

W Polsce ciągle podkresla sie, że pomoc udzielana była zbyt późno. A jak to wygląda z Twojej strony?

Pozdrawiam gorąco.

Hi Triskell!

Bardzo się cieszę, że ta smutna historia ma tak szczęśliwy finał
To fakt, że nie trzeba znać kogoś osobiście, by móc identyfikować się z jego problemami. Pewne sprawy są tak uniwersalnie ludzkie, że trzebaby mieć serducho z kamienia, by nie czuć się poruszonym...

O kiwi słyszałam, że jest istną bombą witaminy C, ale o potasie i błonniku nie miałam pojęcia - dzięki Tris

Buzialki i miłego dnia oraz udanej dietki!!!