Strona 25 z 739 PierwszyPierwszy ... 15 23 24 25 26 27 35 75 125 525 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 241 do 250 z 7388

Wątek: *BUM* ... Gryzoń zrzuca polską nadwyżkę

  1. #241
    flakonka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    3

    Domyślnie

    jestem z ciebie dumna, że tak sobie świetnie poradziłaś zresztą już na moim wątku pisałam że jestem pod głebokim wrażeniem twoich poczynań poza tym widzę, że wasza poczta to działa podobnie jak nasza, chyba ze ta osoba od której kupiłaś po prostu z opóźnieniem wysłała - uroki kupowania na aukcjach :P :P

    a teraz czas na komplementy - porcja druga: MASZ FANTASTYCZNE WŁOSY bardzo bardzo podoba mi się ten styl - a na tym zdjęciu z tym spojrzeniem spode łba brakuje ci tylko szklanej kuli i takiego namiotu specjalnego rasowa wróżka czy mogę się zapytac czym się w życiu zajmujesz??

  2. #242
    Awatar bella115
    bella115 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-07-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    2,251

    Domyślnie

    Hi Triskell, byłam pewna, że się nie skusisz, z taką determinacją nam to oznajmiałaś wcześniej. A pokus to miałaś faktycznie straszliwie dużo i z pewnością wszystkie były pychotkowe. Zastanawiam się, jak smakuje czekolada miętowa, bo jeszcze takiej nie jadłam, no cóż ... pewnie szybko się nie dowiem. Punkt obserwacyjny bardzo dobry wybrałaś i pewnie teraz widzisz, że ja krążę wokół lodówki. Ale wszystko, jak na razie, dietkowe szamam. Odnośnie alkoholu, nie podejmuję się zgadywać, bo równie dobrze może to być miód pitny, absolutnie się na nich nie znam. Skoro na pikniku nie dałaś się swojemu apetytowi podejść, to z pewnością możesz się na coś na tych dwóch zbliżających się imprezkach skusić. Mocniutko pozdrawiam. :P

  3. #243
    Awatar bella115
    bella115 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-07-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    2,251

  4. #244
    gagaa_ jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    triskell nie chce zadnego pomnika.....
    co do suchego musli..... ja je zalewam woda .. nie wrzaca ale ciepla.... ale mozesz jak wolisz, mne takie sote smakuje i niemusze wliczac do tego kalorii z jakiegos jogurtu czy innego....
    suszone owoce maja troszke inna kalorycznosc jak te swieze
    ztego co wiem 183kcal na 100g maja morele suszone...ale troszke ich tam jest

    proponuje skoki o 100 kcal... bardziej widac co mowi organizm....
    w ramach dyspens ktore sobie zakladasz... pamietaj ze na nadmiar kcal w diecie masz 48 godzin.... czesc i tak sie odlozy ale czesc mozna jeszcze uratowac ...tylko jakos tak zawsze po imprezach cwiczysc sie chce mniej a nie odwrotnie

  5. #245
    Gusia1985 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2006
    Mieszka w
    Rybnik
    Posty
    0

    Domyślnie

    xxx

  6. #246
    Awatar emkr
    emkr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    16-05-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,108

    Domyślnie

    Witaj Triskell!

    Fotka super niezła lasencja z Ciebie Szklan kula rzeczywiście pasowałaby i uzupełniała image nie myslałaś o tym ?

    ładnie dietkowałaś i na pewno waga łądnie pokaże spadek jutro (pojutrze?) - pamietaj o pomiarkach do klubu

    Pozdrawiam
    Start dietkowania (reaktywacja): 11.05.2011 cel 1 -> 99 kg



    // TU JESTEM //

  7. #247
    grubsiaczek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    oj Triskellku...tak patrzysz z góry...to mnie sie dzis oberwie i to bardzo, bardzo....ale...to mi tak samo wyszło... od jutra powrót na dietowe szlaki...tak mysle czyu nie zastosowac sobie diety trzynastodniowej...a potem wrocic do 1000kcal....zobacze jeszcze...ciesze sie ze dietka idzie ci tak dobrze i ze tak wytrwale cwiczysz...azdroszcze...ja sie tez musze wziac..wiem,tak sobie obiecuje,obiecuje...ale wkoncu sie wezme... Sciskam cie kochana....
    a i jeszcze jedno...super kolor włosków- odważny....
    buziaki

  8. #248
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    U mnie co prawda jeszcze niedziela, ale Wasz poniedziałek, więc ticker o 1,1 kg w dół (przez moment parę dni temu majaczyły mi się na wadze i niższe wartości, ale uczciwie podaję wagę z dzisiaj) Ta siódemka z przodu to fajna rzecz

    Wymiary dwa stoją, inne trochę w ciągu tego tygodnia w dół, chyba wolałabym więcej, ale w sumie największy spadek tam, gdzie najbardziej chciałam:
    talia - 75 cm (bez zmian, ale ja tu akurat najmniej mam do schudnięcia)
    pod biustem - 78 cm (jak wyżej)
    biodra - 107 cm (było 10
    uda - po 59.5 cm (było 60)
    na biuście - 96 (bylo 98 - to mnie zaskakuje, bo ja mam wrażenie, że po tygodniu masaży mam biust pełniejszy... ale próbowałam centymetr połączyć z przodu na 98 cm i przechodzi mi to w górę i w dół na luzie, więc nie jest to niedokładność pomiaru)
    oponka pod talią - 97 (było 99 - i ten wynik najbardziej mnie cieszy )

    No i paluchy chudną coraz bardziej. Pierścionka z gałązką jemioły, który nosilam na palcu wskazującym (czyli najgrubszym), nosić już nie mogę, wczoraj parę razy spadł.

    Cel na przyszły tydzień - uda i biodra. Chcę zmieścić się w jedne spodnie z szafy, a w tej chwili wchodzę w nie bardzo na siłę, sadło się trochę na biodrach wylewa (biodrówki), ale mam wrażenie, że gdybym tylko mogła wciągnąć nogawki wyżej na nogi, to i reszta leżałaby lepiej. Bardzo rzadko noszę spodnie, ale te akurat lubię.

    No to dziś 1100 kcal, dla zaokrąglenia, a od jutra przez 2 dni o 100 w górę. Wiem, odwlekam trochę, dziś dodając jeszcze tylko 50, ale ani spadek wagi nie tak duży, jak się obawialam, ani Gazelle jeszcze nie mam.

    Malinsiu - dobrze, że się nam znalazłaś, gratuluję pracy

    Boksita - witaj

    Foczko - oczywiście, że będę o tym trąbić, jak tylko Gazelka dotrze A kiedy masz te urodziny?

    Julcyk, Patti - pudło z likierem, odpowiedź prawidłowa za chwilę, w odpowiedzi dla Belli

    Flakonko - na razie nigdzie nie pracuję. Niestety, styl, który podoba się Tobie (i mnie oczywiście również) niekoniecznie zachwyca potencjalnych pracodawców.

    Belluś - dzięki za wiarę we mnie i przyznaję Ci medal za znajomość Triskell Chodziło faktycznie o miód pitny, i to w dodatku ten najsłodszy i najlepszy: półtorak. Chciałam nawet poprzednim razem napisać, że przynajmniej słodycz tego trunku nie bierze się z białego cukru, ale byłoby to za duże ułatwienie

    Gagaa - z wyćwiczeniem kalorii z przyszłej soboty nie będzie problemu, bo impreza jest popołudniowa, nawet na samej imprezie będziemy tańczyć (jubilatka jest członkinią naszej grupy tańców ludowych), a po przyjściu do domu na pewno poćwiczę. Ale w mężowskie urodzinki to faktycznie raczej głupio byłoby rzec solenizantowi "To poczekaj godzinkę, ja teraz poćwiczę" , więc półtorak wyćwiczany będzie następnego dnia, warto wiedzieć o tych 48 godzinach . Powiedz mi jeszcze proszę, które to dokładnie są ćwiczenia siłowe? Wiem, że aeroby to te wykonywane przy tętnie na granicy ale nie doprowadzając do zadyszki, przez co najmniej 20-30 minut. A siłowe to te wszystkie wolniejsze, z zatrzymaniami, na konkretne mięśnie? Czyli np. dywanowce to, w zależności od tempa, byłaby mieszanka siłowych i aero, z przewagą tych pierwszych? Aero spalają tłuszcz a siłowe rzeźbią mięśnie, tak? A jest jeszcze kardio, co to jest, takie zupełnie "na zabój"?
    A ta kaloryczność owoców suszonych to się zmniejsza czy zwiększa w porównaniu ze świeżymi? Chodzi mi oczywiście o kaloryczność na sztukę, nie na 100g, bo że waga sie zmienia, to oczywiste.

    Emkruś - o szklanej kuli to akurat nie myślałam, natomiast jeśli chodzi o magię, to jak najbardziej wierzę i praktykuję. Ale nie uważam tego za "czary", tylko za świadome oddziaływanie na energię. Coś, czego jeszcze na razie nie da się opisać wzorami, ale przecież gdyby 200 lat temu powiedzieć komuś o elektryczności, to też powiedziałby "czary", prawda? A to też tylko energia. Chyba dość dobrze, choć z punktu widzenia fizyki kwantowej (ja to nazywam magią, ktoś inny fizyką kwantową), mój pogląd na tą sprawę przedstawia niedawny film "What the Bleep Do We Know" (nie znam polskiego tytułu) - chodzi w przybliżeniu o to, że przez zmiany w nas samych możemy świadomie zmieniać rzeczywistość dookoła nas, sprawiać, by w naszym życiu działo się to, co chcemy

    Grubsiaczku - Nie sądzę, żeby kopenhaska była teraz dla Ciebie dobrym pomysłem. To świetna dieta na początek, sprawdziłam na sobie, może dać dobry start w odchudzanie, ale stosowanie jej po dłuższym stosowaniu 1000 kcal to chyba nie jest najlepszy pomysł. No to chyba muszę się do Ciebie na wąteczek szybko przejść i zobaczyć, co tam konkretnie nabroiłaś.

  9. #249
    Guest

    Domyślnie

    Niesamowite jest to zdjęcie !Taka energia ,siła , moc od niego bije!Fantastyczne ! Wyglądasz jak czarownica (ale ta od białej magii).Naprawdę piękne zdjęcie i niejeden fotograf mógłby go pozazdrościć.
    Buziaki
    Gratulacje !Wymiary rewelacyjne !

  10. #250
    Awatar Weronika77
    Weronika77 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-08-2005
    Mieszka w
    Takie jedno blokowisko w Gliwicach :)
    Posty
    652

    Domyślnie

    Witaj
    Jestem Koachana pod wrazeniem , super Ci idzie
    Ja tez juz marze o 7 z przodu , ale to jeszcze kawal czasu , moze w listopadzie
    pozdrawiam cieplutko
    WERON77IKA
    [url=http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-20-kg-i-wiecej/12045-wydostac-sie-z-blednego-kola-pomoze-ktos-6.html] Mój wątek: Jak wydostać się z błędnego koła???[/url


Strona 25 z 739 PierwszyPierwszy ... 15 23 24 25 26 27 35 75 125 525 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •