Wątek: Zaczynam wszystko od nowa!!!

Ja właśnie zaczynam SB juz raz próbowalal byly efekty wiec walcze dalej teorie mam całkiem opanowaną zobaczymy jak bedzi\e z praktyką

Najgorzej jest z tą praktyką.Przecież my wszystkie dobrze wiemy co można a czego nie a widomo że różnie to potem wychodzi.

Likam nic się nie martw. Przecież po świętach już udowodniłaś, że możesz się pozbyć się nadmiaru kg szybko i skutecznie. Więc niech tak będzie i tym razem powodzenia!
No i nie pozostaje mi nic innego, jak dołączyć do opinii innych dziewczyn odnośnie Twoich zdjęć normalnie szczęka opada! Wyglądasz super!
Ja również wkrótce wkleję swoje fotki, ale przy twoich powinnam się lepiej schować

Waga się utrzymuje, mimo iż przesadziłam na imprezie sylwestrowej. Zjadłam 2 krokiety, górę sałatki z ryżu i tuńczyka, 2 kawałki ciasta, trochę paluszków i 2 albo 3 pieguski no i drinki. Nie mogłam odmówić
No ale jak obiecałam, tak od nowego roku ostro dietkuję zaczynam I fazę od nowa. Jednak chyba tylko przez 10 dni, a potem przejdę do fazy II.

babygangsta powodzenia!

dzisiaj sie trzymam zjadlam sałatke i jajka a zamiast coli pije czerwona cherbate obowiazkowo bez cukru..

cześć dziewczynki

mogę się dołączyć - właśnie dzisiaj zaczęłam i fazę SB

kiedyś stosowałam tę dietę i bardzo mi pomogła - schudłam 18,5 kg

potem długo oczekiwana ciąża i już od 11 miesięcy mój ukochany synek jest na świecie, dwa tygodnie temu skończyłam karmić piersią więc mogę już dietkować

w wolnej chwili postaram się was nadrobić a sobie zrobić suwaczek

pozdrowionka

Im nas więcej tym lepiej.
Tak patrzę że bardzo dużo osób przechodzi na SB.

renat coraz więcej, bo ta dietka nie jest taka straszna, tylko w I fazie trzeba mocno się zmobilizować później jest już łatwiej

ja jestem uparta i mam nadzieję że znów mi się uda

dzisiaj zjadłam:

serek wiejski niskotłuszczowy
3 malutkie kiełbaski z indyka

a już mi się gotuje obiadek:
fasolka szparagowa i chudy kotlecik

możecie przypomnieć mi co można piś w i fazie bo zapomniałam kupić herbatkę zieloną i czerwoną i lecę na zwykłej
no i piję wodę mineralną

Bardzo smacznie to zabrzmiało.Jakoś nie znalazłam żadnych kiełbasek.Jakie masz że można je jeść w I fazie?A ten twój kotlecik to z czego?

A co do picia to herbatę i dzisiaj znalazłam informację że można maślankę ale nie wiem.

fiolinka fajnie że sie trzymasz ja tez sie staram i narazie daje rade, pije herbate i wode ale tak dziwnie troche bez sokow ale damy rade

skoro można hudą wędlinę więc chudę kiełbaski też - namierzyłam je dzisiaj u siebie w sklepie - są z indyka i jeszcze mniejsze i cieńsze od parówek

a kotlet - to w sumie nie kotlet - tylko kawałek piersi z kurczaka pieczonego w folii w piekarniku

no i jestem już bardziej widoczna - i moja waga niestety też

co do maślanki to też wyczytałam że jakąś 0-1% to samo też dotyczy mleka, to chyba trochę uakltualniona wersja, bo jak ja ją stosowałam 2 lata temu to w I fazie mleka nie wolnio było

ale jestem za że możan bo ja mlekopij jestem