kupiłam sobie kozaczki
na 10cm obcasie xDD
mama powiedziala ze w takich chodza prostytutki:P:P
ale sa boskie^^
i mam koszulke z koniem!!
heh, dzisiaj do południa już 350kcal
kupiłam sobie kozaczki
na 10cm obcasie xDD
mama powiedziala ze w takich chodza prostytutki:P:P
ale sa boskie^^
i mam koszulke z koniem!!
heh, dzisiaj do południa już 350kcal
Obcasy! o zgrozo! Nie dość ze nogi w tym badziewiu strasznie bolą to jeszcze sie chodzi jak ułom. Ani biegać ani nic. Bleeee....
Ale widze że za to przykladne, podręcznikowe śniadanko nasza dziecinka zjadła. Jestem z Ciebie dumna!
no już jest ok 450kcal.
a na obcasach latam i to nieźle
nogi nie bola mnie :P
zreszta ja na obcasach to tylko do auta dochodze i spowrotem:P
a tak to w glanach smigam^^
ja sobie kupilam butki ze skory, ladne, kasy sie wydalo, ale rzadko nosze, bo sie nadaja do chodzenia po miescie tylko, a nie jak to mi sie zdarza przez jakies lesne sciezki itp :P wiec raz po raz do szkoly je zakladam i na jakies wyjscia :P
ja sie w moich za bardzo nie nalatam, bo wysoooookie fest^^
ale na obcasach wyglada sie szczuplej
mama mi zrobila awanture ((
wcisnela mi 5 piergow....
*****;/
i dobrze, stanowczo za mało jesz, więc te pierogi ci tylko na zdrowie wyjdą
w sumie nie wkurza mnie fakt, iż kolejne 100kcal na liczniku, tylko to, że się wtryniaZamieszczone przez parapet16
i ciągle straszy, że powie tatcie i będę musiała zjeść nie 5 tylko 25 :/ przy nich.
a znajac mojego ojca to jeszcze mnie wysle do jakieos psychologa.
zapewne przydałoby się.
nie przesadzajmy, ja mam wszytsko pod kontrola, a ona mi sie wpierdziela
Zakładki