jadłam o 17 kolację, ale teraz zrobiłam inaczej : podwieczorek ma u mnie zwykle 200 kalorii, a kolacja 100. i kolację jem o 18, bo jest mi wygodniej. chociaż do17 się przyzwyczaiłam. ;p zwykle to jest teraz jakiś jogurt albo jabłko, czasami trochę wafli ryżowych.