-
wykurujesz się i wrócisz do ćwiczonek albo zaczniesz coś nowego
szkoda tylko lekcji
zdrówko najwazniejsze zdrowiej nam szybko
:*
-
Teraz sie przyznam o moim niezbyt mądrym doświadczeniu ... intenstwnie ćwiczyłam podczas ćwiczen .. noi i nie było fajnie .. odradzam jakby ktos chciał tez taki numer wywinąc
-
podczas choroby, chciałaś powiedzieć?
Ja się generalnie zastanawiam, czy 1200kcal podczas choroby to dobry pomysł...
Zrobiłam wycieczkę do apteki i sklepu, kupiłam sobie leki i gazetkę do łóżka. Teraz tylko zielona herbatka do popicia tabletek i do wyrka.
-
Rozwinęłam temat u tańczącej z kaloriami, ale muszę tu też się pochwalić, że odkąd jestem na diecie, moja cera (przesuszona, z licznymi wypryskami) wygląda wręcz rewelacyjnie!!!
I nikt mi nie wciśnie, że dieta nie ma wpływu na powstawanie trądziku!!!
-
Wcinam obiadek: wielki talerz zupy pieczarkowej z mrożonki. 100g ma 36kcal, całość (cały garnek) 162kcal + przyprawy. Dodałam więc sobie 2 łyżki jogurtu naturalnego. Coś mi mówi, że będę miała dziś problem z dobiciem do limitu 1200...
Jeśli zjem cały garnek tej zupki i całe opakowanie 150g jogurtu naturalnego mój bilans wyniesie:
chleb slonecznikowy mój kromka 30g 2 120,00
Polędwica drobiowa plasterek 12g 2 24,40
kawka mala porcja 250ml 1 22,50
Jogobella light opakowanie 150g 1 90,00
zupa pieczarkowa mrozona porcja 100g 4,5 162,00
jogurt bakoma naturalny 1,5%tl. srednio 100g 1,5 80,85
W sumie kalorii: 499,75
Duuuuużo za mało. Na kolację chleb słonecznikowy z pastą z makreli. Koniecznie.
-
Hmm no ja myślę że 1200 na czas choroby to za mało.
Jedz więcej ciepłych rzeczy, jogurty są spoko, ale spróbuj sobie przygotować oprócz zupy coś jeszcze - może kasza z chudym mięskiem? Sypnij hojnie ziołami rozgrzewającymi do obiadu, wypij sobie kieliszek wina.
A że cera wygładzona to mnie nie dziwi
Ja mam to samo, ale że pyłki są mocno stężone teraz to niestety mam wysypki i zaczerwieniania
ale to do czasu
Na diecie od zawsze
na portalu - od 2005.
Wzrost: 177, wiek: 29. [MÓJ WĄTEK]

-
Oj, wina to raczej nie będę piła. Nie mieszam alkoholu z lekami. Niestety muszę zjeść to, co mam w lodówce, bo wolałabym nigdzie dziś już nie wychodzić.
Pris, natrafiłaś może na wątek 900-1000kcal gosiaczka czy jakoś tak? Dziewczynka 14letnia jada na obiad jogurt, bo przy wzroście 167cm chce ważyć 52kg (a waży 5
. Dziwi mnie, gdzie są matki takich dziewczynek. Boję się, że to się źle skończy.
-
Bo to się źle skończy !!!!!! Trzeba jej wybić te odchudzanie z głowy . mASAKRA CZYTAŁAS NA OBIAD 2 GRAHAMKI!!!!!
-
Martwię się o tą dziewczynkę. Chyba lepiej ją pilnować... Pisać jej, żeby zjadła to czy tamto... Może posłucha, jak damy jej konkrety...
-
Dokłądnie jak krowie na rowie trzeba pisac .. ehh ta dziewczynka nawet nie wie jak sie niszczy ...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki