Strona 12 z 19 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12 13 14 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 111 do 120 z 183

Wątek: Trzeba coś ze sobą zrobić.

  1. #111
    pony jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Najmaluch.
    Nie wiem dokladie co moze byc przyczyna tego napadu wieczorowego , ale mysle ze sprzyja temu fakt zbyt małych posilkow w ciagu dnia.
    Może w pracy jesz za małe drugie sniadanie , albo pierwsze jest zbyt małe. Wtedy sie mysli ciągle o jedzeniu i jak wpadasz do domku to masz ochote na cos pysznego , bo przeciez cały dzien sie glodzilas.
    Może zjedz sobie w pracy kanapke z niskosłodzonym dżemem...hm..może wtedy ochota na słodkie niebdzie taka duza.
    Pozdrawiam trzymaj sie pa

  2. #112
    dorianna1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam wszystkich. Byłam już parokrotnie na tym forum, ale zawsze, gdy dopadała mnie tzw. depresja, to przestawałam wchodzić na to forum i strasznie się obżerałam. Tym razem zaczynam wszystko od nowa. Dzisiaj zjadłam małe śniadanko i narazie czuję się dobrze. Wiem, że będzie mi trudno, ale moja waga jest przerażająca. Rzuciłam palenie papierosów, bo mam problemy z sercem (arytmia). Poza tym mój narzeczony jest w wojsku i strasznie tęsknie (a jedzenie poprawia mi humor i same wiecie jak to jest) Dawniej ważyłam nawet 54 kg, a teraz!!!!!!SZOK!!!!!Bardzo jest mi smutno mimo to muszę się wziąść za siebie i potrzebuję waszego wsparcia kochaniutkie. Proszę o pomoc i porady.

  3. #113
    danusiak jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    heh przepraszam dziweczyny ze mnie długo nie było
    ale dietka idzie mi naprawde dobrze
    już sie przyzwyczziłam do małych porcji jedzenia icwiczenia
    i w ogóle ubrania robią sie lużniejsze czuje to
    jej jestem boska (heh zero skromności:P)
    no i w ogóle czuje sie naprwde lepiej i fizycznie i psychicznie
    nie ma już ochoty na słodycze heh prawie mięsiąc bea tej przyjemności
    heh jeszce z 5 kg
    bedzie dobrze czuje to
    i za was trzymam kciuki :*
    La vita e bella ragazze (heh włoski to śliczny jezyk)

  4. #114
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie

    HEj dziewczęta.

    Pony masz chyba rację z tymi moimi wieczornymi napadami że ich przyczyną może być fakt iż w ciągu dnia za mało jadam.
    Ja chyba nie umiem się odchudzać Wiem ze jesm za mało bo chcę szybko zobaczyć efekty. Wchodzę na wagę codziennie i jak nie widzę że kilogramó ubawa dopada mnie depresja i sięgam po coś do jedzenia. To chyba jakas choroba no nie?
    Chciałabym bardzo nauczyć sięzdrowo odchudza ć tak aby pózniej nie dopadł mnie znany i znienawidzony efekt jo-jo Co robic?
    Dorianna nie smuć się. Wojsko się skończy i będziecie razem a pomyśl sobie jak się ucieszy twój ukochany jak zobaczy się szczuplejszą
    danusiak moje gratulacje.Jesteś wzorem do naśladowania

    Całuski.

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  5. #115
    pony jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć dziewczyny , ale sie ciesze ze nas tak dużo

    Najmaluch ja tez sie niepotrafie zdorowo odchudzać, ostatnio proboje nieważyc sie codziennie bo podobnie jak ty wiem , że to błedne. Jednak jakoś mi to niewychodzi , dzis rano bylo 66,4 i tak od tygodnia mam Może to przez to , że mam okres hm.....Zdrowe odchudzanie to cieżka sprawa , sama tez niepotrafie sie tak zdrowo odchudzac. Mysle jednak ze najgorsze co moze byc to eksperymentowanie z dietami cud.
    Mam nadzieje ze ci sie uda nie popadać w szałek słodkiego.

    Danusiak no w końcu wrocilas Gratuluje wytrwałości BRAWOOO Twoje efekty będą nas mobilizowac

    Dorianna dziewczyno nie załamoj sie. Wpadaj tu do nas postaramy sie ci pomóc. Chcesz bardzo dużo schudnąc ale wszystko jest do zrobienia . Każda z nas ma tu gorsze i lepsze dni takze wszystkie sie doskonale rozumiemy
    Mam nadzieje ze bedziesz do nas wpadac i niepoddasz sie

    To by bylo na tyle sporo sie rozpisalam
    Ja sie jakos trzyma ale jestem zła że waga niepakazuje 66,0
    Ale mimo to sie ciesze bo widze juz zmiany
    Pozdrawiam Was dziewczyny

  6. #116
    Awatar Stella9
    Stella9 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-12-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    71

    Domyślnie

    hej Dziewczyny...
    Troszke mnie tu nie bylo ale pamietam o Was... Teraz juz chodze do pracy wiec mam mniej czasu niestety...
    Pony nic nie piszesz jak tam dietka i waga???
    najmaluch o diecie Sb przeczytaz sobie w posciku,,Moja dieta soutch beach,, a u mnie w Pamietnikach,,PO 30-dziestce ...warto o siebie walczyc w kazdym wieku...,,Poczytasz o 2 fazie tej diety...Bo sklada sie ona z 3 faz...Mysle ze bylaby dla Ciebie dobra bo po 2 tygodniach fazy 1 gdzie nie jesz weglowodanow i slodyczy i owocow spada Ci tak cukier ze mozesz patrzec na slodycze bez obawy ze sie na nie skusisz Ha schudlam na niej 5.5 i jestem bardzo zadowolona...
    Pony ja tez chce ferie niestety jestem juz za stara
    Pozdrawiam Was sloneczka i wpadajcie na moje posciki...Najwiecej pisze w pamietniku tam zawsze sa relacje co jadlam kazdego dnia Papa

  7. #117
    danusiak jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    nio to dziewczyny musicie sie trzymać!!!
    naprawde wiem że to realne!!
    musicie być silne
    a teraz kończe bo znóew musze lecieć:*

  8. #118
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie

    Czesc dziewczynki!

    Stella kupiłam sobie ksiązke o diecie South Beach. Czytam i jestem przerażona bo tam piszą o takich rzeczach których u nas w Polsce nie ma . Na przykład cóz to jest substytut jajka?????????? Według mnie to cos strasznego. Widzę też że jest to dieta która wyrosła na gruncie amerykańskim a oni tam odzywiają się zupełnie inaczej niż my. W pewnym fragmencie ksiązki podaje sie przykład typowego śniadania z którego niestety trzeba będzie zrezygnować czyli jajka na bekonie, + frytki + sok pomarańczowy +coś tam jeszcze.Przepraszam was bardzo ale kto w Polsce jada frytki na śniadanie???????????To jakies nieporozumienie. Nie wiem jak tobie udaje sie stosować tą dietę. Napisz proszę jak wyglądało twoje typowe sniadanie w 1 fazie bo według mnie jajka na bekonie to takie troszke mało dietetyczne.

    A tak po za tym dzis mam bardzo zdrowy dzień (oby tak dalej)
    Na sniadanie płatki kukurydziane z odrobina musli orzechowego (polecam pycha , firmy Dr.Oetker) Potem byłam w moim ulubionym klubie fitness na aerobiku Pózniej zjadłam polówke melonka.
    Teraz szykuje sie obiadek ale jeszcze nie wiem co sobie na niego zjem. Mysle że cos zdrowego.

    Zdrowe odchudzanie mniam mniam...


    Pozdrowienia dla wszystkich!

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  9. #119
    pony jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej dziewczyny!!
    Widze że wszyscy dzis w dobrym humorze.

    Stella9 gratuluje ci bardzo aż 5,5 kg zgubionych ...BRAWOOOO
    A ja spadam 0,5 kg na tydzien okolo , zauważylam ze u mnie to taka jakoś działa. Dziś rano waga pokazała mi 66,0 ale zobacze czy jutro bedzie tak samo i dopiero wtedy zmienie wykresik . Albo poczekam do poiedzałku ..heh..

    Danusiak my wlaczymy i staramy sie być silne. A jaaaaak....
    Złe humorki są chwilowe i szybko sie podnosimy. Motywuj nas jak najczęsciej

    NajMaluch no frytki na sniadanie . hehe Fajna dietka. Mysle ze u nas to jakos inaczej ta dieta powinna przebiegać , jednak w polsce odrzywiamy sie duzo lepiej niz w Stanach. Ale warto sie ta dietka zainteresować chyba skoro Stella zgubiła juz prawie 6 kg.

    Hm...ja juz bede konczyc , ciesze sie ze znowu to forum zaczyna odzywać. Mam nadzieje ze tez bede sie czesto wpisywac bo ostatnio jakos zaniedbałam ta sprawe.
    PAPAPAPAPAPA

  10. #120
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie

    Pony witaj! jak u Ciebie z dietką?

    matkaJoanna, stella9, danusiak, dorianna 1 GDZIE JESTEŚCIE?

    przecież sama nie będę walczyć????

    Piszcie jak wam idzie. U mnie nie najgorzej choc powinnam tak naprawdę zmienić wykres na 59.5 ale poczekam aż waga spadnie i wykresik znów bedzie pasował jak ulał

    Zaraz ide poćwiczyć.
    Wam tez polecam.

    całuski.Miłej niedzieli

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

Strona 12 z 19 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12 13 14 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •