-
Cześć Agnieszko! Wejdź na ten link tam jest wszystko wytłumaczone jak zrobic sobie taki kolorowy paseczek wagi. http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=56009
Uważnie śledze co piszesz a piszesz bardzo mądrze!!!!!
-
Czesc dziewczeta!
Wlasnie pichce sobie kapusniak. Szczerze mowiac jest to autorski przepis, ktorego efektow jeszcze nie znam. Nie chcialam zeby mi sie kapusta kiszona zmarnowala. Walnelam wiec to do gara, zasypalam wloszczyzna, przyprawilam i czekam na efekty. Chcialabym jeszcze dodac cos, co pewnie wiecie, ale jako zalozycielka tego tematu na forum, czuje sie jakby odpowiedzialna. A wiec, jesli ktos bierze leki na stale, to powinien chyba ta dietke przeprowadzac pod kontrola lekarza. Bo wtedy dawki sie zmniejsza z uplywem czasu. No, to tyle.
Co do Twojej wersji, Osmiorniczka, z daktylami (mmm, uwielbiam) to chyba taka wersja jest tez postem. Spotkalam sie z roznymi wersjami postow, jeden lekarz nawet doktorat z tego robil. W jego wersji mozna bylo wcinac i banany i ananasy i pomarancze. Wiec chyba temat rosnie powoli i ogarnia coraz szersze kregi. Europa Zachodnia jest bardzo do przodu w tej tematyce. Oni wrecz zapadli na ta druga chorobe, zapomnialam jak ona sie nazywa, gdzie czlowiek nadmiernie dba o to, jak sie odzywiac. Posty to tam temat modny, lekarze, ktorzy pohopnie (pochopnie? ) przepisuja antybiotyki, ciesza sie coraz mniejszym zaufaniem pacjentow. Mowie o Niemczech. W sklepach mozna dostac gotowe mieszanki herbat, wspomagajacych posty, tak aby organizm szybciej sie oczyszczal i aby nie czuc bylo glodu. No generalnie mam ogromna nadzieje, ze my tez idziemy w tym kierunku.
Shakila, dzieki za mile slowo. Wiesz, ja jestem z tych, co na wszelkie problemy stosuja biblioterapie, moje poglady wiec sa uksztaltowane przez wszelakie poradniki. Jestem oczywiscie zdolna do wlasnych przemyslen i wyciagania wnioskow, ale i przykladem, ze czesto bogata teorie bardzo trudno jest wprowadzic w zycie. No dobra, ide probowac ten kapusniak. Osmiorniczka, dzieki za fajne przepisy. Kurde, zeby tylko ta papryka nie byla taka cholernie droga. W ogole czemu to teraz takie drogie? Pytanie retoryczne.
Napisze wieczorej i pomajstruje troche przy tym linku do paseczka wagi.
Buźka
-
Jak widac, pomajstrowalam juz przy linku ze wskaznikiem wagi. Mam tylko jeszcze pytanie, gdy moja waga sie zmieni, mam za kazdym razem wchodzic na ta amerykanska strone i zmieniac stan wagi?
-
Witaj Agnieszko!!! Za twoim przykładem udałam się dzisiaj do mamy po garnek do gotowania na parze, u niej zalegał a ja z niego postaram się zrobić użytek. Ciągle chodzi mi po głowie rozpoczęcie głodówki, zwłaszcza, ze od kilku dni choruję i nie mam zbytnio apetytu. Ostatnio przeprowadziłam ją 2 lata temu i powiem ci, że jak czytam zapiski z tamtych czasów to aż ciarki mnie przechodzą. Objawy oczyszczania miałam bardzo silne, zwłaszcza silne bóle stawów, mięśni i głowy. Ale się opłacało, zrzuciłam 15 kg. w 6 tygodni i jakbym odżyła, było mi lekko na duszy i ciele. Tym razem sprawa jest trochę skomplikowana i nie wiem czy jest odpowiedni czas na jej rozpoczęcie, raczej przejdę na dietę, którą ty stosujesz ze względu na pracę.
Jeśli chodzi o paseczek to musisz za każdym razem wchodzić na ta stronę. Jeśli ci się już znudzą paski z tej strony to wpadnij na tą
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Czesc Shakila!
A jaka Ty glodowke przeprowadzilas te 2 lata temu? Zupelna? Jesli tak, to podziwiam za wytrwalosc. Naprawde. Ja robilam kupe podejsc i nigdy nie przetrwalam nawet pierwszego dnia. Dieta, ktora u mnie sie zawsze sprawdzila, chociaz trudno bylo mi ja zawsze zaczac, to 1000 kcal. Teraz, jak widzisz, sprawdzam kolejna.
W ogole chcialam sie podzielic nowym odkryciem smakowym. Jako, ze warzywka bez zadnych dodatkow w smaku pozostawiaja bardzo wiele do zyczenia, kazda kombinacja, ktora pozwala latwiej je przelknac, zdaje sie byc na wage zlota. Bardzo fajna kombinacja sa warzywa gotowane na parze (tradycyjne moje to brokul, kalafior i marchew, oczywiscie po troche, a nie po calej glowce ) i do tego zwykly ogorek kiszony. Staram sie ogora jesc codziennie, zgodnie z tym co przykazane w tej dietce. Bardzo podwyzsza smak calego dania. I jeszcze inny pomysl na surowke: ogorek kiszony i swiezy pokrojone na kawalki, posypane szczypiorkiem. Bardzo smaczne i nieskomplikowane.
No to na razie tyle przynudzania
Pa
p.s. dzisiaj mija mi piaty dzien
-
A u mnie czwarty dzień postu Ból głowy minął, język jak kołek, ale ogólnie dobre samopoczucie. Wczoraj odkryłam smak soku z kapusty kiszonej. Zrobiłam łyk na spróbowanie, w końcu wypiłam cały kubek
-
No Neszta, to fajnie sie trzymasz. U mnie dzisiaj szosty minal. Mam jeszcze ciagotki, bratowa piekla dzisiaj pachnace ciasto. No i wszyscy pili kawusie. Kurrrrde. Ale sie nie dalam. Za to boli mnie prawa nerka. Ciekawe czy dlatego, ze gdzies sie stuknelam w ten rejon, czy ze probuje ona sie podleczyc. Zastanawiam sie czy uda mi sie dociagnac do szostego tygodnia. Trzymam kciuki za nas
Pozdrawiam
-
A ja dzis zaczełam tylko ta grachamka mnie pobiła i sama jakos sie tak wcisłaale jutro to sie nie dam jak dzis juz tyle wytrzymałam to jutro bedzie pryszczbusiaczki
dagulka
-
Agnieszkaanka, podążam za tobą dzień po dniu Na razie jestem odporna na kawę i wszelkiego rodzaju ciasta - rano stałam przed witrynką pełną słodkości i nie drgnął mi ani jeden mięsień . Za to przed chwilą zapachniał chleb - kolega wyciągnął kanapkę.
Dagus, lepiej trzymaj się z dala od bułeczek. Mogą przerwać odżywianie wewnętrzne, a o ten rodziaj odżywiania przecież w tej całej zabawie chodzi.
Trzymajmy się dzielnie dietki!
-
aaa nio widzicie..nie powiedło mi sie alezaras biore sie za czytanie ksiązki Ciało i ducha ratowac zywieniem napisanej przez pania Dabrowska i juz biore sie za siebie na całego Neszta mówisz odzywianie wenętrzne:> hmm to mnie chyba bardziej mobilixzuje
Miłego dlugiego i ciepłego weekendu
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki