jejka ale żeście sie rozpisały
i dobrze

dziś niestety Rafał wcisnął we mnie na kolację 2 krokiety
i kawałek ciasta drożdżowego
kurcze no!

a strasznie mowi ze mi pomoże
wkórzyłam się ale no co zrobię

w sumie dobrze że... mam psa
jutro wieczorem sobie chyuba z nim pobiegam <z psem bo Rafałowi się ciągle nie chce-> w sumie on nie musi >
hehe tlyko gorzej jak mnie mój owczarek niemiecki pociągnie a ja w krzakch siup !

Pris,Xatia1 --> jeśli Rafał by mi powiedzieł że jestem za gruba to znając siebie albo bym się strasznie zawzięła albo... jeszcze wiecej bym jadła
grrr...
on mówi że kocha mnie taką jaką jestem
i dla niego jestem piękna
a kiedy mówie ze sie chce odchudzać albo że mam za duzy brzuch to on zaraz "no co ty! weź przestań ty chyba nigdy nikogo grubego nie widziałaś"
ehh co za ludź

kurcze wiem że ciężka robota przede mną ale przecież jeśli teraz nie zacznę to na pewno później będzie mi to trudniej zrzucić a poza tym...
przecież...
chcę ubrać się wmini bez skrępowania i móc usiąść na krześłe tak zeby nie mieć taaaakich fałd na brzuchu

Xixatushka69---> widzisz jaki wizerunek kreują media a niby z kąd my bierzemy wzorce
to smutne ale to jednak "czwarta władza"...

Agassi--->rzeczywiście dziwiłam się ale teraz widzę że to nie jest wcale takie trudne <niestety >
jaki mam plan?
postarać się ograniczyć do 1000-1100kcal i biedać!
(ok 10min dziennie przynajmniej narazie i tak nie wiem jak mi to wyjdzie a potem systematycznie zwiększać tak do ok 45min choć nie wiem kiedy dojdę do takiej wprawy >



Dziewczyny no to dla mnie wiosna się w pełni zaczęła a z nią dieta i chudnięcie!!!!!
znów wracam do formy pełna optymizmu
i nadzieji na zwycięstwo !!!!!!
jeszcze zobaczycie że niedługo będę ważyć 56kg!!!!!!!!!!!!!!!

a mój Rafał będzie mnie widywał w mini!!!!!


dobrej nocy !!!!!
dzięki że jesteście!