Witajcie
kameleon30 - dzięki za pocieszkę, ale i tak mi smutno Carolima nie chce być moja zona ....to oczywiście zart.
Fajny nick sobie wymysliłaś ale rozumię jesteś w czasie przeobrazeń
Wiecie co warto się odchudzic, szczególnie dla tych komplementów.
Ja juz tyle ich otrzymałam, pewnie wy równiez, ze choćby dla nich warto je usłyszeć pomijajac juz inne dobre strony odchudzania.
Wiecie jaki najpiekniejszy komplememnt usłyszałam?
"kiedys wygladałaś jak królowa a teraz jak księzniczka" - normalnie urosłam w zyciu takiego komplementu nie usłyszałam, a nawet w skromnijszym wydaniu.
Fajnie jest przejśc o 2-3 rozmiary mniejsze rzeczy.
Carolima ty juz przeszłaś dawno, duzo tez na ten temat mozesz powiedzieć.
Fajnie jest, szczególnie ze nawet bielizna jest za duza i trzeba ja wymienić. Ano tak Carolima pisałaś ze miałaś odłozone rzeczy - spryciaro.
Ja trzymałam tylko parę ulubionych, których nikomu bym nie oddała.
Jesli chodzi o maści hormonalne to bardzo Wam współczuję. Ja swojego zaniku barwnika czyli bielactwa nie musze niczym smarować, chyba ze kremami przyciemniacymi kolor odbarwionej skóry. ale nie swędzi i nie przeszkadza, więc chyba nie zamieniłabym się z Wami.
Ja nadal zyje w zawrotnym tempie. Całymi dniami od godziny 7.00 biegam od gabinetu do domu, po drodze zakupy, i jeszcze dziś pokonałam skm-ka trojmiejska odległość z konca Gdyni do Centrum Gdańska. Byłam w swojej szkole pare spraw papierkowych załatwić. W sumie 3 godzinki to mi zajęło.
W rezultacie o godzinie 19.00 w domu,od razu z Zorka - zmorka na spacerek. i wreszcie do teraz troche spokoju.
mieszkanie zaniedbane, normalnie nie mam kiedy ogarnac :-/ No ale pozostaje sobota.
Sobota będzie dla mnie wszystko ndgonię.
Jeszcze nie pochwaliłam się zarobiłam conieco kasiorki dostałam fuchę . zabawiłam się w malarza pokojowego i w 4 godzinki zarobiłam calkiem nie zła kasiorkę Wiem jestem szalona, ale ryzyko opłaciło się, a poniewaz sama w domu tapetuje i maluje troszke doswiadczenia mam, a przedtem dobrego nauczyciela więc zaryzykowałam.
ale Wam pisze bzdurki
Marudzę i mrudze będziecie miały co czytać

Dobrze relacje wam zdałam,więc mogę pojśc teraz spokojnie spać Nie wiem czy na dniach uda mi się wejść do was, ale jestem z wami i trzymam za Was wszystkie kciuki.
kurcze juz dawno nie zyłam w takim biegu, chya dzisiejsze obzarstwo nawet mi nie zaszkodzi, bo tym samym powinnam je splić.
teraz czekam na mojego pana........najtrudniejszy jest osdtatni miesiac ale do 14 - tego nie daleko. Mam nadzieje ze w tym terminie wróci.
I zobaczy coś co mu sie spodoba....w rozmiarze 38-40