Wątek: stepperek??

kazda forma ruchu jest dobra...wazne ze cwiczysz wogole a jakies efekty na pewno beda

Wydaje mi się, że lepiej 30 minut za jednym zamachem niż 3 razy po 10, ale może źle myślę, ktoś się lepiej zna? Zanim organizm przestawia się ze spalania cukrów na spalanie tkanki tłuszczowej, trochę mija, dlatego podobno wartościowe są ćwiczenia dłuższe niż 15 minut.

Poproszę o opinię kogoś bardziej doświadczonego.

anczoks najlepiej cwiczyc powyzej 25 minut bez przerwy, wtedy spala sie tluszcz ,niektorzy spieraja sie ze dopiero po 30 minutach.
justyna moze po prostu zacznij robic rowniez inne cwiczenia tak zeby caly cykl trwal conajmniej 30 minut i wtedy napewno szybciej zobaczysz efekty , a stepperek zostaw sobie na sam koniec...takie rozwiazanie wydaje mi sie najlepsze
ja za 15 minut wskakuje na stepperek i jeszcze A6w przede mna

czyli po ilu minutach cwiczen wchodzic na steerek by sie spalalo?czy tzn ze nie ma sensu dreptac sobie tak kilka razy dziennie po 10 min?skoro to nic nie eda to ja od dzis juz nie bede potow wylewac,ja zawsze robilem tak ze najpierw cwiczonka 20-30 mmin jakies tam wymachy *******ki,potem steperek tearz dorzuce jeszcze hula hp,czy to prawdaze musi byc ciezkie i trzeba wody nalac?czy jesli moje jest lekkie to nie spadna boczki ,powiedzcie mi tez jak zalozyc pamietnik zebym pisala wszystkow 1 miwejscu z calego dnia???ktos mi moze je przeniesc jakis moderator?i jak wkleic takie fajne napisy pod straznikiem ?i jeszcze jak dac linka gdzie pisze tu jestem itp...kurde znowu napisalam nie tu gdzie trzeba

Nie wiem, czy rozumiem. Ale jeśli najpierw wykonujesz różne ćwiczenia "rozgrzewkowe", a potem wchodzisz na steperek, to właśnie jest ok. Niewiele by dało samo wchodzenie na steperek, ot tak, na parę minut.

Dobrego dnia!

a ja tak robilam

justyna takze wszystk ok i rob tak dalej

Witam stepowiczki !!!!!!
Jeszcze raz wszystkim Wam dziękuje bo dzięki temu wątkowi pokochałam mój sprzęcik który leżał odłogiem ponad pół roku.
Zaczełam w czwarek od 15 min piątek przerwa sobota-20 min i niedziela 25.
Mam skrętny steperek i on chyba nie lubi za dużo ćwiczyć po po 25 min zaczeło coś w nim pukać hihi. Ja jednak nie zamierzam ustąpić i chce dojść do 60 min stepowania. Ale na to potrzeba jeszcze troche czasu.
Jedno wiem na pewno, że liczy się czego się słucha lub ogląda podczas ćwiczeń. Dzisiaj trafiłam na fajny program i powiem szczerze, że mogłabym ćwiczyć dalej bo zapomniałam o zmęczeniu. Jednak opanowałam się bo sprawienie sobie super zakwasów to głupi pomysł. Jednak polecam po steperku 15-20 min pilates - dobrze rozciąga zmęczone mięśnie.

ja tez mam taki skretny i skrzypi jak cholera ale daje rade zakladam sluchawki slucham muzyki bynajmniej nie slysze tych skrzypow,a masz tam tez linki ? ja mam ale nie uzywam

Ja niestety nie mam linek, więc pozostaje mi machać łapkami
Dzisiaj troszke czuje nóżki chyba wychodzą wczorajsze ćwiczenia :P :P :P