Hm..ja jako lubie z mjaonezem...dzisiaj własnie zjadałam na kolacje..ale musiałam użyć pół łyżeczki majonezu..bo mi brakowało to 1000 kcl:P Więc akurat..a co do właśnie dobijania do 1000 kcl..to np jabłko...albo jogurcik mały..albo kilka orzeszków