Strona 171 z 663 PierwszyPierwszy ... 71 121 161 169 170 171 172 173 181 221 271 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,701 do 1,710 z 6624

Wątek: odgrubianie to w Nowym Roku wezwanie

  1. #1701
    Awatar katson
    katson jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-01-2005
    Posty
    514

    Domyślnie

    dzieki za mile przyjecie

    a teraz cos o sobie.mam 36 lat prawie 40 i mieszkam w australii w melbourne od 17 roku zycia.cale zycie mam problemy z waga.wreszcie utylam tak ze zaczelo mi sie to na zdrowiu odbijac.wysokie cisnienie,cholesterol itp.schudlam juz z 21 kilo z wielka pomoca forum ale jeszcze mam z 40 kilo do zrzucenia moze wiecej . ostatnio znow przytylam po swietach z 2 kilo i teraz sie boje ze strace kontrole i znow przytyje

  2. #1702
    czarna40 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    O rany,Katson!Ty z Antypodow do nas piszesz!No witaj,witaj.U Ciebie to w kierunku zimy idzie.....
    Sluchaj,napisz cos jeszcze o sobie.Strasznie duzo chcesz zrzucic oprocz tego co juz zgubilas.Ciezka paca przed Toba,choc to co osiagnelas te 21 kg( bo o kg piszesz nie funtach?) to dla mnie niewyobrazalny sukces.Czekam na wiecej wiesci,a na nasze wsparcie zawsze mozesz liczyc.
    Aia,no ty sie ze mnie smiej ,kobieto,tylko lituj sie nade mna.Tak sobie myslalam kiedys jeszcze,ze plytki w kuchni przydaloby sie zmienic,bo mi zbrzydly i mam troche pouszkadzane,jak cos spadnie,to odpryskuja-gowno takie-to obawiac sie zaczynam,czy tu tez cos sie wydarzy-kret np przekopie sie i wylezie na srodku kuchni,bo ta czesc domu nie ma podpiwniczenia.....
    Ale skoro mowisz ,ze parami to limit juz wyczerpany.
    Dzielnie sie trzymasz-jestem dumna.
    Pozdrawiam reszte.Ajka,jak Maly?Pa.

  3. #1703
    Jokojamamokojoto jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez katson
    dzieki za mile przyjecie

    a teraz cos o sobie.mam 36 lat prawie 40 i mieszkam w australii w melbourne od 17 roku zycia...
    Hello
    tutaj Kanada(Ontario) sie klania...tyle,ze nie az 17 roku zycia,tak od 25.

    Dobrze,ze ktos jest rownie daleko jak ja...nie...chyba jeszcze dalej

    Pozdrowka


    Pozniej przeczytam i napisze;wczoraj caly dzien mnie nie bylo,delegacja,a wieczorem...tradycyjnie,bol zoladka,nieodchodzacy

  4. #1704
    Jokojamamokojoto jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Teraz chce jeszcze powiedziec,ze czuje,iz tone i jestem JUZ gotowa,aby chwycic sie przyslowiowej brzytwy!!!(zloscic sie czy plakac mam ?)

    Trafil mnie nie tylko okrutny PMS,ale tez(nareszcie,nareszcie) szlag jezeli chodzi o moja wage.

    Dzis jestem cholernie zajeta i nawet nie glodna.
    Mam na koncie:
    1 banana (2pkt)
    1 jablko (1pkt)

    Na lunch bedzie:
    cereal (2pkt)
    mleko(1)

    Nie bedzie natomiast 1/2 tortu,piwa i innych rodzynek w czekoladzie.
    Snieg stopnial,pogoda sie zrobila,a brzuch mi zostal (i marny z tego powodu humor).
    57 kg na tylku...czas stracic moje upragnione(widac z mojego postepowania,ze nie az tak bardzo upragnione!!! ) kilogramy(znaczy sie 15 funtow).

    Reszte przeczytam NAPRAWDE pozniej.
    O lazience,wodzie i innych...bo tyle zanotowalam po przeskanowaniu strony

  5. #1705
    Awatar ajka3
    ajka3 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-05-2004
    Mieszka w
    Nowy Sącz
    Posty
    8

    Domyślnie

    Cześć Dziewczynki!

    No to ja też się dołącze do tych_co_biorą_się_za_siebie Wreszcie trzeba, bo lato niepokojąco blisko i wypadałoby pokazać trochę ciała. A więc liczę kalorie i ruszam się - rower, basen, Cindy. Tak chcę wytrwać do majowego weekendu, a potem liczę, że już wejdzie mi w krew. No i zaczną się góry i automatycznie wiecej ruchu W ogóle to wymysliłam sposób na wakacje - Bieszczady!!! Mój Mały jeszcze ich nie widział, a tam mamy i wodę i góry i konie i dzikość i w ogóle. A potem może jeszcze zahaczymy o baseny termalne na Węgrzech. Więc muszę być gibka i lekka!!!

    Teraz już trochę lepiej ze zdrowiem Młodego - właściwie to już jest rekkonwalescent i zaczyna sie nudzić więc dostęp do komputera mam ograniczony. Ale dzisiaj mu załatwię zaszety ze szkoły, więc zajmie się pracą twórczą, a ja hyc, do komputera :P

    Głowa też mi wreszcie popusciła. Po prawie 3 tygodniach! Więc jestem wreszcie w nastroju wiosennym


    Czarna - to TY masz jakiś horror w domu! Uwziął sie z nieproszonym generalnym remontem. ALe za to będziesz miała te remonty odwalone na parę lat! A taka omurowana wanna to faktycznie może dostarczyć rozrywek - też taką mam i zastanawiam się kiedy te moje rury trzasną (a są stare). Trzymaj się dzielnie - wynajmij jakiś fachowców, a sama zaszyj się w najdalszym końcu domu, polekieruj pazury i obejrzyj komedię romantyczną. A oni niech się męczą!

    Aia
    - realizujesz moje coroczne, wieloletnie postanowienia noworoczne Zawsze postanawiam dwie rzeczy - odchudzić się i zabrać za angielski! Z odchudzeniem poniekąd się odało, za to angielski od lat na poziomie średnim. O ile nie nizej, bo za cholerę nei mogę się przełamać, żeby używać, a struktura nieużywana, wiadomo - zanika

    Z inhalacjami to dobry pomysł, aczkolwiek wykonaniu nie sprzyja temperament Młodego A jak Twój Młody? Profilaktyka zadziałała? Mam nadzieję, że tak.

    Jesteś bardzo dzielna, ze tak sie opanowałaś na tym babskim wieczorze. To chyba najtrudniejsza sytuacja, gdy towarzystwo wcina,a atmosfera jest rozluźniona ploteczkami

    Ficanka - a co do odchudzania mają Twoje dorosłe dzieci? Dla siebie masz dbać o wygląd, samopoczucie i sprawność!!!!

    Katson - nooo, to TY już jesteś zaprawiona w bojach!! Jak Ci się udało zrzucić 20, to i z resztą sobie poradzisz, bo już wiesz jak to sie robi. A to chyba najważniejsze. Rozmarzyłaś mnei tą Australią - to jednak strasznie odległy świat... Teraz to już mamy zupełnie międzynarodowy wątek - od Kanady przez Polskę do Australii

    Ozyna
    - wisona faktycznie strasznie osłabia, ale przetrzymamy to! Podobno dotlenianie sie na świezym powietrzu skutecznie zapobiega wiosennemu przemęczeniu. Żeby jeszcze był na to czas...

    pa, idę pracować, póki mam jeszcze wolny komputer

  6. #1706
    FICANKA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    HEJ

    Czarna .Aia,OZYNA ale mi dałyscie popalić!!
    NO I WIELKIE DZIĘKI WAM ZA TO!!!!!!
    Znów wzięłam się w garść i stosuje dietę 1000cal ułozoną przez dietetyczkę na której w ubiegłym roku straciłam 12 kg.Wiem,jaka cięzka praca mnie czeka!! Ale sama bez czyjegos wsparcia nie dam rady!Mam tu na mysli Was dziewczyny!
    Dzieki za wszystkie miłe słowa,któe od Was usyszałam i liczę na dalsze wsparcie :P

    Ja równiez jesli będę mogła,chetnie pomogę!

    Zbieram sie juz do wyjścia do szkoły,pap!!
    http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/3;10717;118;1;1/c/70/t/60/s/79/k/55be/weight.png[/img]

  7. #1707
    Awatar Aia
    Aia
    Aia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    3,056

    Domyślnie

    No cóż, nie mam czym się chwalić.... Wczoraj napadły na mnie niemieckie ciastka maślane....Jestem głupia, stara gropa! Na imprezce się umiem pohamować przy czekoladach i śliwkach w czekoladzie, a w domu padam przed suchotnikami....
    I powiem Wam jeszcze, że moje wczorajsze skapcanienie wcale mi nie przeszło, mimo, że spałam normalnie, to rano nie mogłam się zwlec z łóżka, a teraz czuję się jakaś spowolniona w swoich ruchach fizycznych i psychice........
    Jestem jakaś padnięta i nawet nie mam siły się na siebie gniewać.....
    Poproszę o dostawę sił witalnych......
    A.

  8. #1708
    Jokojamamokojoto jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziasiaj podpisze diabli(?) kontrakt - sama ze soba.
    Datowany z jutrzejsza data.
    Na poczatek taki na 92 dni(3 miesiace) gotowy na mojego meza urodziny (14 lipca).

    Jedyny klopot(czy zawsze MUSI byc COS???) to to,ze oni kaza przez pierwsze 2 miesiace zrezygnowac z cukrow rafinowanych(bialych i przetworzonych) i generalnie wszytskiego co biale(pieczywo- pieczywo to generalnie cale czy to biale czy czarne),makarony(jakiekolwiek) slodycze (wszystkie bez wyjatkow),cukry...i juz sama nie pamietam co.

    A dzis rano obudzilam sie glodna,bowiem wczoraj zachowywalam sie lepiej niz przyzwoicie.
    Strona Oprah'y mowi,ze mozna schudnac poprzez tylko nie ejdzenie po 7 wieczor,albo conajmniej 3h przed polozeniem sie spac.
    Tak....w moim przypadku to prawda,bo ja potrafie caly dzien zchowac umiar,ale wieczorem moj maz zawsze wyczaruje skads jakies chipsy,cukiereczki czy inne ciasteczka.
    I...jestem skonczona!!!

    Czarna- kobieto cos Ty tam robila z ta wanna?

    A Ajke to ja podziewiam za ten basen,rower i Cindy.
    Basen?
    Za leniwa jestem,wiec zamiast plywania MUSZE chodzic na 60 min.tzw.power walks i jezdzic w domu na moim stacjonarnym rowerku(niecierpie).

    A tymczasem musze wziac sie do roboty,bo dzien sie dopiero dla mnie zaczal

    Do napisania drogie dziewuszki

  9. #1709
    matkamafii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć dziewczyny, o matko aleście się rozpisały, miałam co poczytać
    Czarna - strasznie ci współczuję , nienawidzę remontów , bo też zawsze ze wszystkim sama walczę z tą tylko różnicą, że również sama sobie muszę na nie zarobić
    Ajka - mam podobne obawy co ty- wanna obudowana , nieprawidłowo założona bateria od nowości i żle zainstalowany spływ. Po 10 latach użytkowania mam z tym coraz więcej problemów , już raz mi łazienkę zalało, a spływ jest mocno przytkany.
    A jeśli chodzi o inhalacje syneczka to ja robiłam to w ten sposób że nastawiałam większy garnek z wodą , igłami sosny i na 3 l pojemności dodawałam 1-2 zastrzyki hydrokortyzonu, stawiałam to na ogniu i powoli gotowałam , a para rozchodziła się po mieszkaniu i dzieci tym oddychały.
    Z dietką jakoś leci , trzymam się,wczoraj znów basenik- znalazłam jeszcze jedną chętną na wspólne pływanie więc nie jest żle. Szkoda tylko, że waga znów od pewnego czasu stoi w miejscu, zupełnie tego nie rozumiem
    Ale dostaję niezłego kopa w swoim otoczeniu, ostatnio jestem zasypywana komplementami i to mnie wzmacnia . :P :P Pozdrowionka, papa

  10. #1710
    Awatar ajka3
    ajka3 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-05-2004
    Mieszka w
    Nowy Sącz
    Posty
    8

    Domyślnie

    Witajcie!

    Alez jestem zaspana i zmęczona! A spałam bite 9 godzin! To chyba faktycznie taka pogoda. Nawet nie miałam wczoraj siły poćwiczyć. Jadłam nieco mniej, zwłaszcza popołudniu, ale ruchu mi brakuje. A dzisiaj tyle pracy, że powinnam sie rozdwoić. Albo roztroić

    edyny klopot(czy zawsze MUSI byc COS???) to to,ze oni kaza przez pierwsze 2 miesiace zrezygnowac z cukrow rafinowanych(bialych i przetworzonych) i generalnie wszytskiego co biale(pieczywo- pieczywo to generalnie cale czy to biale czy czarne),makarony(jakiekolwiek) slodycze (wszystkie bez wyjatkow),cukry...i juz sama nie pamietam co.
    Joko! Jacy ONI???!!! Z kim TY ten cyrograf podpisujesz? Myślałam, ze sama ze sobą

    No, do pracy, rodacy!
    pa

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •