Wątek: No to zaczynam po raz kolejny.

Podsylam moc buziakow

POZDRAWIAM WTORKOWO

ewace
Dzielna dziewczyno świetnie sobie radzisz
Miłego dnia

Witaj ewace
Wiesz,mnie tez polecala Atkinsa znajoma lekarka.Ale ona stosuje go tylko przez tydzien,gora dwa,wtedy kiedy troche przytyje.A ogolnie jest szczupla.Twierdzi,ze na tej diecie najszybciej gubi nadprogramowe kilogramy.
Patrzac na Twoj jadlospis ciekawi mnie,czy nie brakuje Ci warzyw I czy masz zamiar je kiedys wprowadzic do diety Bo ja rozumiem,ze owoce to cukier,ale warzywa?
Pozdrawiam serdecznie ,no i gratuluje spadku wagi

GRATULUJE

witanko
twoje menii -rewelacja -głodna chyba nie jesteś -ale ochota na co nieco jest .
Ja sie herbatami sie zapycham -no bywa ,ze cuś wyciągne :P
herbata lapaho??nie znam -
na zylaki by mi sie przydała -wiem ,ze nie pomoże ale pić by nie zaszkodziło.
[/b]

EWCIA JA OD DZIŚ POSTARAM SIĘ BY NIE PODJADAĆ I SIĘ NIE OBŻERAĆ BO TO I TAK NIC NIE DA .
SPOKOJNEJ NOCY.

Ewa, szukalam we Wroclawiu tej herbaty Lapacho i....tez nie znalazlam , w jednej herbaciarni mi powiedzieli , ze juz sie skonczyla, a w innej wyslali mnie do Zakonu Kapucynow na Krzykach, moze jak bym byla swoim autkiem , to bym podjechala, ale ....i tak mi nogi do dooopy wchodzily
Pozdrawiam

Cześć
bewiku ja też dzisiaj pytałam w sklepie ze zdrowa żywnością i nie było. Ale właścicielka zapisała sobie i mam przyjść w piątek się dowiedzieć czy jest. Kiedyś właśnie u niej kupiłam tę herbatę. A z tego co piszesz to widać, że ludzie ją dość piją

Halinka na tym podjadaniu to się najwięcej nazbiera. Tego się nie liczy do posiłku a kalorie lecą

Krysia głodna nie chodzę na pewno a ochota na co nieco też mnie dopada (czasem) ale wtedy to zjadam plaster albo dwa kiełbasy i przechodzi a co ważne nie dodaje mi węgli
Ja też tej herbaty nie znałam . dwa lata temu kupiłam dodatek do "Klaudii" o dietach i tam właśnie były opisane herbatki wspomagające odchudzanie.

Alibabka jak ta lekarka jest szczupła to tydzień jej wystarczy. Jak ma się więcej kilogramów do stracenia to trzeba się pomęczyć nieco dłużej
Co do warzyw, to teraz (w I fazie) mogę zjeść jedną szklankę warzyw i dwie szklanki sałatki. Trzeba wybierać warzywa o małej zawartości węglowodanów. W dalszych fazach diety będę dodawać więcej warzyw a później nawet owoce ale też z małą ilością węgli.

psotulka Ty już walentynkowo? Dziękuje za serducho

evita, misiala, dziękuję

Dzisiaj rodzinka zażyczyła sobie na obiad pizzę, ale taka pieczoną w domu. Wyszła ....no..pysznie. Do tego (chcieli po włosku ) było czerwone wino. Ja nie jadłam pizzy ale winka się napiłam Niestety było półsłodkie ale nalali mi z kieliszkiem na wadze dokładnie 100ml i to ma 5,5 gr węgli.Diety nie zrujnowałam i w dodatku zdążyłam się lekko wstawić ( ale wstyd , ze 100ml)

Dzisiaj zjadłam
śniadanie
parówka 104 gr
obiad
kurczak pieczony 278 gr
fasolka szparagowa 105
wino czerwone, półsłodkie 100ml
kolacja
kiełbasa na ciepło 105 gr
jabłko 20 gr

B 81
T 100
W 20

kalorie 1341

dobranoc, do jutra

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]