Strona 12 z 153 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12 13 14 22 62 112 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 111 do 120 z 1524

Wątek: GUBIE POCIAZOWE SADELKO

  1. #111
    Demagorgon jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-10-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Racja, z tymi przepisami to w pewnym momencie robi się problem, bo ileż razy można jeść to samo!? Ja nie robię skomplikowanych rzeczy - najczęściej pierś z kurczaka, a na to plasterek żółtego sera, albo pierś z kurczaka z przyprawami, albo z "warzywami na patelnię", albo z ryżem, albo... takie tam :P Staram się jeść to co mi smakuje! Mama krzywi się na ciemny ryż z jabłkiem, ale to przecież pychota! Albo zielony groszek konserwowy z tyńczykiem w sosie własnym... A dzisiaj np. jadłam mintaja + kapusta kiszona + zielone oliwki. Połączenie dziwne, ale mi smakowało

    Musimy założyć sobie jakiś dzienniczek przepisów, bo fajnie jeść urozmaicone dania i do tego, mało kaloryczne - przecież o to właśnie chodzi!

    Pozdrawiam cieplutko

  2. #112
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Haniu, dziewczynki - DOBRANOC
    Kolorowych snów Wam życzę i zmykam, bo jestem oookroooopnie zmęczona
    Jutro kolejny dzień walki o szczuplejszą figurkę, trzeba nabrać siły

  3. #113
    hanka80 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    23-01-2006
    Mieszka w
    London
    Posty
    1,257

    Domyślnie

    Kurczak po prowansalsku.

    8 udek (tych gornych i obdartych bez skory)
    2 cebule
    pieczarki (do woli)
    przecier pomidorowy 1 lyzka
    czosnek - 3 zabki
    bazylia lub ziola prowansalskie
    2 lyzki smietany
    przyprawy (ja uzylam pieprzu, warzywka, ziele angielski 2, lisc laurowy)

    Cebulke drobno pokroic i poddusic na oliwie (ja na wodzie) potem dodac pokrojone pieczarki (polowki plasterka) i podlac troche woda. Jak sie poddusi chwilke to wrzucic uda, przykryc i dusic jakies 30-40 min. W polowie dodalam ziola i przyprawy lacznie z przecierem. Jak juz prawie gotowe to dodac wycisniety przez praske czosnek, smietane i doprawic do smaku jak komus czegos brakuje.

    Pachnie cudnie i smakuje tez. Cala rodzinka chwalila, a Ala to nawet zjadla 2 uda. Serwowalam z ziemniaczkami i kapusta wloska duszona na gesto (ale bez smietany i maki, na wodzie) - akurat mialam w lodowce i nawet pasowala. Ale to zalezy od Waszych podniebien.

    A na kolacyje zjadlam 2 kiwi i jeszcze mam nawet zapas kaloryczny! Jak nigdy! Moge sobie dzis pogratulowac.

    Efcia: Tylko nie uciekaj z forum, bo moze tobie idzie super, ale jest wiele takich osob co byc moze bardzo potrzebuja twego wsparcia.

    Zosiu: dzieki za przepis. Wykorzystam nastepnym razem

    Demagorgon: ja bym chyba miala rewolucje w brzuchu

  4. #114
    EfCiAsChUdNiEsKuTeCzNiE jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    alez tutaj sie zrobiło apetycznie
    Cytat Zamieszczone przez Demagorgon
    Ja nie robię skomplikowanych rzeczy - najczęściej pierś z kurczaka, a na to plasterek żółtego sera,
    ależ mnie to natchnęło...musi byc pyszne.....
    że ja tez na takie nieskomplikowany przepsik nie wpadłam
    mniam

    Haniu....swoim wsparciem służe
    dobranoc

  5. #115
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Hej Haniu, apetycznie ten kurczaczek wygląda, choć na razie tylko w mojej wyobraźni, ja póki co, to jeszcze przez dłuższy czas nie będę mogła sobie pozwolić na zjedzenie tego przysmaku, ale zrobię moim chłopakom
    Bardzo fajny przepisik :P

  6. #116
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    cześć haniu

    Cytat Zamieszczone przez hanka80
    Z ciebie tez niezla lacha...
    ...będzie...

    a co do dzidzi, to twoja to już faktycznie mała pannica, ale te dzieci rosną...moja już do przedszkola chodzi...hehe...

    miłego dietkowego dzionka...a kurczaka to wypróbuję...za jakiś tydzień
    4-11-2013 I dzień I fazy dukana
    9-11-2013 I dzień II faza dukana
    tędy do mnie

  7. #117
    erix jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ale tu się smacznie zrobiło... zapachy się roznoszą po całym forum...

    Podoba mi się - jedzenie dietetyczne, ale i smaczne i różnorodne! To niesamowite, jak zioła potrafią odmienić potrawy! :P

    EfCiAsChUdNiEsKuTeCzNiE A co to za pomysły, żeby uciekać z forum?!


    Pozdrawiam! I życzę miłego dnia!

  8. #118
    hanka80 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    23-01-2006
    Mieszka w
    London
    Posty
    1,257

    Domyślnie

    Witajcie moje panie wtorkowo - ostatkowo.

    Dzien zaczal sie dla mnie dosc optymistycznie, bo mimo ze waga pokazala spowrotem 61 to i tak sie nie bardzo przejelam i humoru nie stracilam. Ale dlaczego pokazala tak , a nie inaczej? Cholender! A wczoraj byl taki przepisowy dzien, nawet udalo mi sie nie przekroczyc limitu! No nie wiem. Byc moze ktos mi tam szperal przy tej wadze

    Na sniadanko zjadlam sobie dzis owsianeczke i wypilam niecala szklanke kubusia. Pozniej prawie godzinke szybkiego spaceru, bo mialam troche spraw do zalatwienia na miescie. Tak wiec i udalo mi ise spalic troche tych wstretnych kalorii.

    A teraz mam chwilke przerwy w pracy. Pojde zrobic sobie cos na zab, bo minimalnie mnie ssie, a nie chce wyglodniec.

    W planach obiadowych dzis brokuly. Albo bedzie zupa albo nie wiem co. Musze jeszcze sprawdzic jakies nowe receptury.

    Erix: ja wrecz uwielbiam ziola i najrozniejsze przyprawy. W kuchni u mnie zawsze jest ich pelno.

    Korni: tak rosna dzieciaki, ze nawet nie zauwazylam kiedy. Tylko my sie coraz bardziej starzejemy. No, powiedzmy nie starzejemy, ale dojrzewamy jak jabluszka. Im starsze tym czerwiensze. I tym szczuplejsze i piekniejsze.

    Kasiu: a co ty wlasciwie jesz? Bo kiedys to widzialam u ciebie jakos tak duzo slodkiego?

  9. #119
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hana, wagi się buntują na wiosne, bezduszne istoty. Z brokuła bardzo lubię zupę-krem, ale twoja córa chyba nie lubi?

    Zazdroszczę tego spaceru, ja się kiszę w biurze i niecierpliwię coraz bardziej, choć humor dobry. Mężulo wrócił i koniec słomianego wdowieństwa

  10. #120
    agajackowska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam Panie!
    Haneczko wagą się nie przejmuj, moja od soboty nie chce drgnąć...
    Ale kuraczek musiał być pyszny, zrobię chłopince na weekend, idę do szkoły więc akurat będzie miał obiad na ciepło Bo przez tą moją dietę to jakoś nie za często robię prawdziwe obiady, wcześniej też się nie wysiłałam ale czasem coś upichciłam.
    Pozdrawiam Was ostatkowo
    Aga

Strona 12 z 153 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12 13 14 22 62 112 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •