Wątek: Kitolki przygód ciąg dalszy :D

KITOLA nIE PRZEJMUJ SIE JA TEZ NIE JESTEM NAJLEPSZA JESLI CHODZI O CWICZENIA. nIGDY MI SIE NIE CHCE. cHOCIAZ NIE POWIEM BO CZASEM CWICZE NA STEPERZE BO MAM W DOMU:d:d:d

O sorki Caps Lock mi sie wczesniej wcisnąl.

Kitolka i jak tam dalej minął dzionek bo u mnie to porażka na całej linii, ale już sie podniosłam z tej klapy tylkjo strasznie źle się czuję więc chyba nie poćwiczę,ale juz dzisiaj nic nie zjem napewno i nie bedzie mnie ciągnęło napewno....

witam

Pajączku na bieżni to ja bym chyba nie trenowała, nawet jakbym miała takowy sprzęt w domu Ale stepperek też mam i jak się okazało niestety to był słomiany zapał, bo trudno mi się zmusić do cwiczeń. Ale zmuszę sie jutro też i ty tez poćwiczysz.

Sssylwcia większość z nas jest nienajlepsza jak chodzi o ćwiczenia, ale to chyba nie jest dobre usprawiedliwienie , prawda ?? Więc od jutra tyłki ruszamy do cwiczen , a kto chce może dzis wieczorem już zaczynać, ale ja wieczorami nie ćwiczę.

Agniesia i kto ci kazał tyle jeść ??? To masz nauczkę, i może nawet jest szansa, ze nie napchasz się cukierków tak szybko.

A ja niezbyt grzecznie, a powinno być, bo w koncu kopenhska niby, ale od jutra już b.grzecznie i trrzymam się dietki jak przykazano. Teraz popijam herbatkę czerwoną o smaku malinowym i jest fajnie.

Ja dzisiaj to sama nie wiem czy grzecznie czy nie:
płatki z mlekiem
5plasterków kiełbaski wiejskiej(pieczonej)5 ogoreczków konserwowych ,pół pomidorka
kawałek babki cytrynowej
3 klopsiki(cielęco-pieczarkowe posypane serem)3 kromki chlebka żytniego
i jak z tego kcl obliczyć

Pajączku a po co ty chcesz liczyć tu kalorie, zjadłaś malutko i jest ok. NO chyba że chcesz dobić do tysiaca,ale to już chyba nie ta pora na jedzenie

Jak nie przekroczyłam 1000 to jest OK.No co Ty ja najpóźniej jem o 18.Dziś to nawet ostatni posiłek miałam około 16 jakoś tak wypadło.przed chwilką przeszłam sobie km na bieżni troszkę mnie mięśnie łydek bolą ale co tam mam jeszcze przed soba stepperek i myślę że uda mi się poćwiczyć choć 15 min

To doskonale Pajączku że się mobilizujesz do ćwiczeń, swietnie ci to zrobi na figurę i dobre samopoczucie
A ja tu jeszcze dłuuuugo posiedzę, oj dlugo, bo morduję się nad tłumaczeniem, komputer potwornie wolno chodzi, więc kiedy mi coś wyszukuje to ja akurat mam chwilę zeby na forum wskoczyć. tak ze pisz jakby co, to pewnie odpowiem

Właśnie sobie układam jadłospis na jutrzejszy dzień zaraz idę poćwiczyć bo jak się teraz nie zabiorę to potem nie będę mieć juz całkiem ochoty i będzie mi się chciało spać.Tak więc komu na stepperek temu cosik dobbrego w tv niech puszczą

A ja sobie ABBY słucham, ale chyba zaraz wyłąćzę, bo mi ta muza potwornie spowalnia komputer. Puszczę tv albo radio.