Strona 231 z 924 PierwszyPierwszy ... 131 181 221 229 230 231 232 233 241 281 331 731 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,301 do 2,310 z 9234

Wątek: Kitolki przygód ciąg dalszy :D

  1. #2301
    magi1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej słoneczko :P :P :P

    I co ważyłaś się no to się wszystkim pochwal jest te wymarzone 62 napewno tak

    Tlusciutka misiu jeżeli to może być ciąża to super a tym bardziej że bedziecie się cieszyć napisz nam jak już się dowiesz a nie robiłaś sobie testu ciążowego
    I super że się nie głodzisz a jak jesteś na SB to oki :P :P :P czekamy na relację

    A ja wczoraj cały dzionek na działeczce było super wypoczęłam :P :P :P dzisiaj też będzie super dzionek :P :P :P nie jest tak gorąco na dworzu więc jakis spacerek się szykuje :P :P a jutro znowu do tej pracy ja chcę jeszcze urlopiku.......... :P :P :P

    Pozdrawiam i idę zjeśc zdrowe sniadanko :P :P :P buziaczki :P :P :P :P

  2. #2302
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Jestem zła jak osa, nie zbliżać się do mnie lepiej

    Dostałam okres dzisiaj, wszystko mnie boli, drażni niezmiernie, a najbardziej jestem wkurzona na wage, bo pokazała 64 , czyli dokładnie tak jak w zeszłą niedziele. A taką mialam nadzieję, że spadnie
    I najgorsze, że nie moge zwalić winy na okres, bo ostatnie dwa dni to nie były grzeczne pod względem diety.

    Misiemona mam nadzieję, że dzisiaj tez ładnie poruszałaś się
    a co do brzuszków to ja właściwie nic nie ćwiczę.

    Malinko z tym wstawaniem to u mne tragedia

    Tłuściutkamisiu oj ja też bym chciała byc w ciąży,ale poczekam rok i popracujemy z Adamem nad dzidzią , a jak się okaże, że jesteś w ciąży to nie zostawiaj nas tylko wpadaj i opowiadaj jak ciąża przebiega

    Magi no cóż, jestem dzisiaj cholernie rozczarowana i zła.

  3. #2303
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    kitola, heeeh, rozumiem... nie będę pocieszać, bo i tak to nic nie pomoże, ale powiem, ze podczas okresu zwykle tak jest...a waga na pewno się obniży po, bo nie możliwe że w ciągu 2 dni przytyłaś

  4. #2304
    malinsia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    A ja nie pogłaskam i powiem tyle sama wiem co to jest olac sobie 2 dni ...musimy trzymac sie ryz ktore sobie załozylismy skoro mamy jakis plan do zrealizowana, więc Kitolo nie wkurzaj sie tylko mimo okresu idz na spacereq ale wieczorkiem moze co bo taka pogoda ze człowiek zdycha

  5. #2305
    misiemona jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kitola No dzisiaj też się ruszłam Rano wyszłam pobiegać a potem na rowerek Dietke akurat trzymam bo nawet mnie do słodkiego nie ciągnie Na całe szczęście. A co do tej wagi to też za sprawą okresu waga mi podrosła o kg Ale dzisiaj w 4 dzień okresu mi spadła do 72 i Sięciesze Ale w czasie okresu też ćwicze i to jeszcze więcej:P Więc Kochana ćwicz i nie załamuj się...niestety faceci mają lepiej bo nie dośc żeszybciej chudną to jeszcze miesiączki nie mają Trzymaj sie i pamiętaj żeby pilnować dietki

    tłuściutkamisia No to fajnie jakbyś miała dzieciaczka Moja siorka ma już półtorarocznego synka i jest zajebisty:P Ja mam 16 lat więc jestem jeszcze zamłoda

    malinsiamasz racje Niemozna się łamać z powodu głupiuej miesiączki

    Pozdrowienia:*

  6. #2306
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Misiemona cieszę się że cwiczysz i ładnie dietkujesz, dzięki temu nie będziesz stala na wadze jak ta oferma = ja.

    Xixa dzięki za pocieszenie, masz racje, nic nie dało, ale się z tym pogodziłam. Że jak dupa nie przestanę podjadać to nie tylko nie schudne, ale znowu przytyje.

    Malinka nie ma to jak skuteczny opierdziel . Byłam już na spacerku, u mnie pogoda nawet fajna, ciepło ale wiatr wieje i nawet miło jest. Tylko że zmierzła jestem i się na wszsytko wkurzałam. A na Kubę najbardziej. Ale pospałam godzinkę i już jest ok.

    Zjadłam dzisiaj :
    dwa jajka
    pucharek malin z cukrem, lod.
    kawałek szynki, bób, gorący kubek .

    Zjem: rosół z makaronem. Więcej obiadu nei chcę.
    owoce na deser.
    KOlację: jeszcze nie wiem, ale coś na pewno zjem. Pewnie ten bób dokoncze.

  7. #2307
    magi1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kitolku przytulam Cię mocno :P :P :P ale wagą się nie przejmuj ja jak mam okres to zawsze mam 2 kilo do przodu zważysz się za tydzień w niedzielę to zobaczysz że mam rację :P :P :P a przed okresem zawsze się ma ochote na jedzonko więc nie ma co się wkurzać tylko to olać :P :P :P tak już mamy że przed okresem mamy chętki na jedzonko

    A ja dziś dużo chodziłam i wypiłam szejka i kawke mrożoną była przepyszna z likierem waniliowym :P :P :P

    Więc głowa do góry i usmiech na buźkę :P :P :P powiedz jak tam sprawują się goście kiedy wyjeżdzają

    Pozdrowionka i całuski :P :P :P

  8. #2308
    misiemona jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja przy okresie też miałam kg do przodu ale już zszedł Pozdróffki

  9. #2309
    Kitola Guest

    Domyślnie

    hej witam wieczorkiem

    Może macie rację, może to rzeczywiście z powodu okresu waga stoi w miejscu (lepiej ze stoi niż jakby skoczyła w górę ), a te ostatnie dwa dni to aż tak dużo nie jadłam żeby od razu miało skoczyć.

    Magusia cieszę się że fajnie dzień spędziłaś, ja w sumie tez nie narzekam, miło było dosyć. Wrócili moi rodzice, i zabrali nareszcie kundla do domu. Kubuś dostał od nich ubranko i traktor ze spychiem. Potem przyjechał brat Adama z rodzinką i od nich dostał motorówke (bo właśnie wrócili z wakacji), Kubuś tak się z nich cieszył że aż się popłakał jak odjechali. Zeby mu osłodzic zal zabraliśmy go do Auchan, oj wyszalał się tam, diabełek mały, a jak wróciliśmy to od gości którzy są tu od tygodnia dostał dwa autka. NO to już dopełniło szczęście małego i poszedł spać o 20.30 (zasnął o 21.30). Biedactwo tyle wrażeń
    Goście jutro już sobie jadą

    Misiemona no widzę że wreszcie połapałaś jak funkcjonuje forum i masz swój pamiętniczek będe do ciebie zaglądać
    A wagą już się przestałam przejmować, wiem że schudnę, byle nie na siłę.

    Dostałam od mamy fajną bluzkę na imieniny (spóźniony prezent, bo ich nie było).

    Zjadłam dzisiaj dość dużo.
    jajecznica
    pucharek malin,
    lód
    bób
    kawałek szynki
    pięć paluszków słonych
    dwa ząbki czekolady
    rosół z makaronem
    lod
    bób
    trzy grzanki z serem i czosnkiem (pychotka mniam mniam )

    Jutro będzie lepiej, bo nie będzie grzanek (ale chciałam zużyć stary chleb, a coś się go nazbierało dużo), nie będę jadła szynki, tylko kukurydzę i bób. Kurde, żeby nie podjadać to nie mogę mieć tylu pysznych rzeczy w lodówce

    MOże zacznę jeść jak Misiemona ?? chyba zacznę kopiować to co jesz dziecinko, opisuj dokladnie to co zjadłaś każdego dnia, a ja będe jeść to samo następnego. może w koncu schudnę. bo ty prawie nic nie jesz. Ale ja też trochę moge pogłodować.

  10. #2310
    misiemona jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ale ja naprawde nie głoduje..ja jestem najedzona...heh...i nie wiem jak dobić czasami do 1000:P Najczęściej mam ok 900 kcl
    No np dziisaj jadłam taki zestaw.
    Na śniadanko musli z mlekiem
    Na drugie śniadanie zjadłam nektarynke i brzoskwinie
    Na obiad kasze jęczmienną z sosem..
    Potem znowu nektarynke
    I przed 17 ostatni posiłek czyli dwie kromki pieczywa wasa z chudym serem białym i dżemem.
    I nawet nic głodna nie jestem
    No tak..nauczyłam sie do czego służy forum:P Hihihi...cżłowiek uczy sie na błędach Powodzenia:*

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •