Strona 241 z 924 PierwszyPierwszy ... 141 191 231 239 240 241 242 243 251 291 341 741 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,401 do 2,410 z 9234

Wątek: Kitolki przygód ciąg dalszy :D

  1. #2401
    Awatar Despi
    Despi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    29-07-2006
    Mieszka w
    London
    Posty
    115

    Domyślnie

    Kitolka i zjadlam malunkiego loda ale doslownie 60 ml.Najgorsze jest to ,ze przekroczylam 1000kal.

  2. #2402
    Awatar Jaromina
    Jaromina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-05-2006
    Posty
    144

    Domyślnie

    Oj gadułki gadulki jak zabawnie dzis u Was.

    Kitolka ty pijesz inke, a ja neske zaraz musze iśc do sklepu cos kupic do jedzenia, bo wzięłam sobie serek wiejski, ale jak go otworzylam to nie wyglada za dobrze, choc jeszcze nie upłynął termin waznosci chyba przez te upaly

  3. #2403
    pipuchna Guest

    Domyślnie

    mozliwe agus ze przez te upaly

  4. #2404
    Kitola Guest

    Domyślnie

    No ja akurat z kaloriami dzisiaj grzecznie Do tej pory zjadłam niecałe 500 a jeszcze 700 przede mną ale na siłę do 1200 nie bede dobijać no chyba ze skubnę troche obiadu co robię dla męża. tłusty i kaloryczny ze hej, ale ciut moge chyba skosztowac prawda ??

    Despi za niedługo ci przejdzie takie skrupulatne liczenie kalorii, to jest fajne ale na początku, potem bedziesz się cieszyć jak się zmieścisz w 1200
    Ale licz licz, to masz 100% pewności że schudniesz. Ja tez liczę bo nieliczenie mnie gubi. I schudnę schudnę schudnę.

    Przed chwila zjadłam sobie kisiel morelowy , pyszny był, i trochę brzuszek zapełniłam mniam mniam.
    Siedzi u mnie teraz bratanica męża i nie moge przystąpić do podjadania, bo wiem ze ona tez lubi jeść to co ja, a ja mam mało jedzenia i nie mam zamiaru jej dokarmiać. Przez nią nie moge sie nażrec
    Jestem jej wdzięczna , chociaż przez tą chętkę jedzenia troche poirytowana jestem. Ide się jeszcze położyć.

  5. #2405
    Awatar cattibrie
    cattibrie jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    04-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    18,234

    Domyślnie

    Kitola hehe no ładne rzeczy, przez bratanice jeśc nie możesz i dobrze, ja tez siedze w pracy własnie głodna

    Pozdrówki
    run CATTI run - Część 11


    " O rade pytaj tego, kto sobie sam radzi" Leonardo da Vinci

  6. #2406
    Awatar Despi
    Despi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    29-07-2006
    Mieszka w
    London
    Posty
    115

    Domyślnie

    Kitolka to liczenie mnie pilnuje bo powiem ci szczerze ,ze jakbym nie liczyla to.....

  7. #2407
    Awatar Jaromina
    Jaromina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-05-2006
    Posty
    144

    Domyślnie

    ja tez na poczatku wszystko skrupulatnie liczylam, ale dość szybko mi sie to znudzilo i jem tak "na oko" Irytuje mnie to klikanie za kazdym razem chyba tez powinnam zazywac deprim

  8. #2408
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Jaromina no masz rację, deprim pomoże ci na irytację z powodu kalorii.
    A tak prawdę mówiąc, to gdybys liczyła to wyszloby ci najwyzej 700 kcal (w tygodniu), bo w weekend na szczęście więcej jesz.

  9. #2409
    Awatar Jaromina
    Jaromina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-05-2006
    Posty
    144

    Domyślnie

    Ni nie jest tak źle, kilka razy sie "sprawdzalam" i wychodzilo tak 1100 1200 czyli ok. Nie wolno jeśc mniej bo wtedy metabolizm sie spowalnia, a nie o to chodzi prawda

  10. #2410
    Kitola Guest

    Domyślnie

    no dokładnie
    ja dzisiaj jakoś tak jadłam że razem z kolacją mi wysżło niecałe 900, ale zjem sobie to co chłopakom na obiad zrobiłam makaron z mieskiem i serem , niedużo zjem, malutką porcyjkę to tysiak akurat będzie

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •