Strona 234 z 924 PierwszyPierwszy ... 134 184 224 232 233 234 235 236 244 284 334 734 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,331 do 2,340 z 9234

Wątek: Kitolki przygód ciąg dalszy :D

  1. #2331
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    czosnek lubic lubic i jeść a propos, cześć ja tez wolę odchudzanie w tygodniu, w weekend zwykle jest trudniej no i dołącze się do waszego klubu przeciw - słodyczowego dziś zamiast lodów jabłuszko

  2. #2332
    Awatar agniesia2004
    agniesia2004 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-03-2005
    Mieszka w
    Radom
    Posty
    978

    Domyślnie

    Kitola to my Weidera zaczynamy dzisiaj czy jutro

  3. #2333
    tlusciutkamisia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-07-2006
    Mieszka w
    olsztyn
    Posty
    15

    Domyślnie

    czesc dziewczyny
    wlasnie wrocilam od lekarz i nie jestem w ciazy i w sumie to tak mi dziwnie , ciesze sie i sie nie ciesze
    Te omdlenia nie wiadomo skad , znowu wyssali ze mnie krew i beda cos tam badac.
    Dietka ok .Dzisiaj wracam do Weidera.

    nie mam humoru

    na razie znikam
    pozdrawiam



  4. #2334
    magi1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam i o zdrówko pytam, brzusio jeszcze boli i dokucza naszej biednej Kitoli??????

    U mnie super jestem pełna energii i zapału i tez nie dam się łakociom i będę jeśc zdrowo zresztą najbardziej muszę sie pilnować rano aby wziąść do pracy śniadanko i nie podjadać wieczorkiem :P :P :P a Weidera jak rozumiem zaczynamy od jutra

    Tlusciutka misiu a co stoi na przeszkodzie abyście pomysleli o dziecku :P tylko te omdlenia mnie martwią bo jak to nie jest ciąża to co????niech to pożądnie zbadają

    Kitolku zawzięta jesteś chcesz schudnąć do września i osiągnąć swój cel to ja też ale nie wiem czy zgubię 6 kilo do września no może połowę bo chcę chudnąć zdrowo czyli powoli i nie gwałtownie :P :P :P

    A ja czosnek lubię do sosów i mięs a tak to nie jem :P za ostry jak dla mnie i lubię jeszcze sos czosnkowy :P

  5. #2335
    tlusciutkamisia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-07-2006
    Mieszka w
    olsztyn
    Posty
    15

    Domyślnie

    wlasnie zaliczylam weidera i teraz po prysznicu wymasowana, swieza i pachnaca nadrabiam zaleglosci na necie
    A dzieciaczka bedziemy robic za kilka miesiecy jak juz wrocimy do Pl
    Dobrej nocki tluscioszki :P



  6. #2336
    misiemona jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    No i tak ma być zero słodyczy Ciekawe ile wytrzymamy:P Ja jak narazie 11 dni:P

  7. #2337
    Kitola Guest

    Domyślnie

    witam

    Przepraszam was że wczoraj nie odpisałam, ale miałam zamiar to zrobić jak uspię Kubusia, a tym czasem uśpiłam nie tylko jego

    Teraz nadrobię zaległości

    Agniesia od dzisiaj cwiczymy Weidera, ja już poćwiczyłam, otworzyłam okno i poćwiczyłam mam to z głowy

    Xixa no ja nie wiem jak to bedzie z tymi słodyczami, bo loda jednego będę jadła, po poludniu z mężusiem jak wróci z pracy. Za to ciastkom stanowcze nie, bo to one ostatnio mnie gubią. A czosnek uwielbiam i znowu dzisiaj zjem

    Magi do września to tylko cząstkowy cel bedzie, 4 kg, a pozostałe 5 zostawię sobie na póxniej
    Cieszę się że jesz śniadania, wiesz dobrze, że to podstawa !!!
    A brzusio dzisiaj juz nie boli , to trzeci dzien więc jest ok.

    Misiemona gratuluję 11 dni bez łakoci

    Tłuściutkamisiu troszkę szkoda ze nie jesteś w ciąży,ale nic straconego, masz rację, postarajcie się o dzidzię jak wrócicie. Ale rozumiem co czujesz, pewnie już powoli zaczęłaś się przyzwyczajać do mysli o dziecku, a tu dupa.
    Daj znać co ci dolega jak już będziesz znać wyniki badan. Mam nadzieję , że to po prsotu spowodowane jest upałami a nie jest to nic poważnego

    Plan na dzisiaj :
    śniadanie: rybka wędzona (nie wiem jaka, szwagier przywiózł znad morza, w każdym razie sama skóra i ości).
    II śniadanie: bób
    Obiad: nie wiem
    Deser: lodzik
    Kolacja : kukurydza

  8. #2338
    misiemona jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć Kitolka Ja tam żadnych ćwiczeń takich nie stosuje na mięśnie Dziennie tak koło 50 brzuszków tylko robie Najpierw musze spalić tłuszczyK..

  9. #2339
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Misiemona ruszaj się ruszaj, i spalaj ten tłuszczyk, ja na początku odchudzania (w lutym) też dużo ćwiczyłam , dopiero potem mi się nie chciało. I schudłam dotąd 13 kg, czyli dużo. Bo zaczynałam z podobną wagą do twojej -76 kg. Teraz jest 64, ale to wina okresu. I do września na 1000% będzie nawadze 60 kg.

  10. #2340
    Awatar agniesia2004
    agniesia2004 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-03-2005
    Mieszka w
    Radom
    Posty
    978

    Domyślnie

    Oby Ci się udało Kitolka i mnie też żeby w końcu to 60 było do października najlepiej Od września chyba SB wróci bo już owoców i lodów nie będzie , a to mi teraz najbardziej w SB przeszkadzało

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •