Wątek: Kitolki przygód ciąg dalszy :D

Hej

No i zjadłam, i ciekoladę, i jogurt. Ale tej ciekolady to była jedna kostka gorzkiej. Czyli jest jak najbardziej ok

Jaromina narobiłas mi smaka tą bułeczką. Chyba sobie kupię taką na kolację

Mariki ja znowu w ciąży to miałam ochotę na WSZYSTKO, i niestety WSZYSTKO JADŁAM.

Kitolka

Wiecie co, sprawdzilam pogode w necie na czwartek piątek i sobote, a tam sniezyce zapowiadają na sląsku

hej

super, że zatrzymałaś się na jednej kostce gratuluję
ja dziś właściwie tylko śniadanko zjadłam i obiad
ale pewnie dołożę sobie wieczorem jakimś ciachem, jeżeli pojedziemy
żeby nie było- kazałaś mi

buziaki

HAH

wiecie co ?? maż mi dzisiaj kupił nowy monitor (17 cali) płaski , płaściutki cudny, nawet nie wiecie (albo i wiecie ) jaka to przyjemność widziec całe forum

Do tej pory na moim maleństwie to mieścił mi się najwyżej post, grubasek który go pisał już nie wchodził. A tu wszystko takie wyraźne, no cudo

Agassku wcinaj wcinaj to ciacho, niech ci w boczki pójdzie

Jarominek też czytałam o tej pogodzie. Słabi mnie ona.

Podsumowanie dnia. NIekorzystne, oj bardzo niekorzystne.

Śniadanie: dwie kromki z kiełbaską
II śniadanie: jogurt z nasionami, kostka czekolady.
Obiad: trzy minidelicje. PÓŁ torebki kaszy jęczmiennej, pół brokuła, jedno żeberko.
Deser: małe ciasteczko kruche.
Kolacja: dwie kromki białego chlebusia (pyszny pachnący świeżuteńki ) z twarożkiem.
tost z czosnkiem, miseczka płatków corn flakes z mlekiem.

Dużo, ale co mogę poradzić, jak mnie tak naszło na jedzenie. Jutro już bedzie cacy cacy.

Pa kotki, życzę miłych snów

Oj KITOLKA wiesz, że taki jedniodniowy grzeszek nic a nic nie zmienia!!!!

Ale dobrze by było dziś uważać, bo potem coraz łatwiej do takiego dobrego jedzonka. Echhhh.. wiem cos o tym

Ja mam taki problem, że ja uwielbiam gotować i wogóle siedzieć w kuchni. To moje ulubione miejsce poza łóżeczkiem, które dziele z moim skarbusiem

Wpadnę później do zobaczonka!!

Hej

Witam Gwiazdko
Ja nie przepadam za gotowaniem. CHociaż nie ukrywam że umiem świetnie gotować (przynajmiej mi nieziemsko smakują moje dzieła ). I to jest zdradliwe, bardzo zdradliwe. Ale trzymam się dzielnie.

I wiesz, ja też uwielbiam spać

A dzisiaj mam neizbyt miły dzień, mała paskuda chyba na złość nie woła na nocnik tylko wali do majtek. jUz mu taką awanturę zrobiłam, że się poryczał. Ale wysiadły mi nerwy. NIe mam ani jednej suchej pary majtek, i musi cholera w pampersie chodzić Ale już woła. I z tych nerwów apetyt mi wysiadł. To akurat dobre dla mnie.

Zjadłam na razie:
śniadanie: cornflakes z mlekiem, miodem i pyłkiem kwiatowym.

To wszystko, a na drugie śniadanie chyba zjem jajka na miękko.

tey chce scvhudmac , ale najgoryej jest sie yebrac i walcyzc y tzm

Witaj BodyCox

Napisz coś więcej o sobie, ile ważysz, ile chcesz schudnąć, ile masz wzrostu, latek
Jak będziemy coś wiedziały wiecej to wtedy będziemy w stanie pomóc ci wybrać wlaściwą dietę.

Aha, coś ci klawiatura szwankuje, zrób coś z tym, bo sie fatalnie to czyta.

Pozdrawiam

nie szwankuje wcisnęła niechcący alcika i jej si.ę przełączyła na niemiecką lub polska ale komp wystarczy przestawić i już będzie ok
Ja tak mam często

Ale Kitola cóż za hart ducha z tą czekoladą Gratuluje
Ja niestety muszę z przykrością stwierdzić ze na razie moje odchudzanie kończy się na pisaniu postów
Straszne ale niestety prawdziwe Dopóki nie mogłam ćwiczyć to mi się chciało a teraz
cóż - może się jednak zmobilizuje...

Buziaczki

hej :*

jak dzisiaj mija dzień? pewnie niezbyt, co?
mi wciąż zimno, pada, wieje, szarob, brzydko
i jeszcze takie korki w mieście

no. na szczęście już w domku jestem i niegdzie nie mam zamiaru wychodzić :P

miłego wieczoru