Strona 336 z 924 PierwszyPierwszy ... 236 286 326 334 335 336 337 338 346 386 436 836 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 3,351 do 3,360 z 9234

Wątek: Kitolki przygód ciąg dalszy :D

  1. #3351
    magi1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej skarbiku :P :P :P

    Wiesz co ja też dzisiaj latałam ze scierką pół dnia normalnie huragan chłopaków wysłałam na plac zabaw a sama sprzątanko prasowanko i padam a jeszcze kończę robić obiad na jutro i ide spać :P :P :P
    Super że dietka oki masz rację jedz mniej a częścej i wszystko a będzoe dobrze zobaczysz :P trzymaj się słonko papapa :P :P :P

  2. #3352
    Guest

    Domyślnie

    Hej Kitolu! :*
    No widze, ze zeczywiscie zalatana jestes - jak nie z cv to ze sciereczka czy zelaskiem
    Mozecie mi sie dziwic na to co powiem -majac wieksze mieszkania i duzo wiecej do sprzataniza... Ale w tej mojej kawalerce jest WIECZNY bajzel i poprostu nie moge sobie z nim poradzic jak to mozliwe zeby na tak malej powierzchni byl taki syf :[
    Drazni mnie juz to i ten caly rozgardiasz Caly pokoj wydaje sie byc zawalony. Po jednym dniu caly aneks kuchenny zawalony brudnymi garami i talerzami i nawet jednej lyzeczki nie ma czystej I co posprzatam- na nastepny dzien od nowa tak samo wyglada wrrr Teraz wogole pralki nie mamy jakis czas, czekamy na nowa, i jest sterta brudnych ciuchow- a jak popiore 2 godz. w misce to raptem polowa bielizny znika z tej kupki ;[
    tak wiec nie wiem jak to sie dzieje- i boje sie chyba co bedzie jak bede miec np 3 pokoje do sprzatania z osobna kuchnia
    Nie no wydaje mi sie,ze jakby to chociaz wszystko zwalone w jednym pomieszczeniu nie bylo to byloby lepiej

    Moze kupimy sobie w tym roku jakies male tanie i ekonomiczne autko, bo przydaloby sie juz bardzo w tym roku..tyle latania jest co dzien po tym miescie Ale wszysko zalezy od tego czy Julek dostanie pozyczke od ojca

    No nic zmykam

    Buziaki;*;*;*;**

  3. #3353
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Hah, ale temat porzadków sie trafił

    Agassku ja akurat porządna to nie jestem, ale próbuję zapanować nad bałaganiarstwem, marzy mi się czyste i pięknie urządzone gniazdko. Ale co mi z tego że mam ładnie , skoro podłoga az się lepi, kurz fruwa w powietrzu (uwierz mi że niemało go lata), w kuchni mam zmywarke a i tak zlew pełen naczyń, bo nie chce mi się opróżnić zmywarki i nie mam gdize wkładać brudnych naczyń. No sajgon dosłownie, ale już przejrzewa, bo dzisiaj znowu trochę posprzątałam i posprzątam jeszcze.
    A teściowej wyszywam taki niewielki obrazek z tematyką górską, jesienne kolorki, taki domek w górach. Ale naprawdę mało zrobiłam, dopiero jeden kolor, i to niecały. Ale dzisiaj znowu trochę się pobawię.
    Ja już mam pomysły co komu kupic, tzn. jak zwykle mam kłopot z facetami, ale z tym też się uporam. I muszę stopniowo kupować prezenty, bo potem w grudniu to cienko będziemy cwierkać jak na raz tyle kasy wydamy.

    Maguś chciałabym umiec tak jak ty to robić, wpaść do domu i w pół godziny mieć lsniące mieszkanko. Ja nie umiem tak. Tzn. potrafię w godzinę wyszorować wszystko az lsni, ale nie chce mi się. Aha, miałam ci wcześniej napisać. Tobie nie wolno jeździć do rodziny, bo zawsze się to konczy nadprogramowymi kilosami. A takie wieczne jojo jest niekorzystne, rozregulowuje pracę organizmu na maksa.

    Aniolecku strasznie miło cię u siebie widzieć
    zdrzemnij się skoro potrzebujesz, zwłaszcza że masz taką możliwość. A na naukę polecam ci jeść garść orzechów dziennie (nie więcej bo bardzo kaloryczne są). Orzechy bardzo poprawiają prace mózgu. No i Pluss Activ. Ja chyba niedługo sobie kupię bo powoli głupieję. Najprostszych rzeczy nie pamiętam.

    Aha, Maguś a pamiętasz o naszej urodzinowej obietnicy ?? że bedziemy jeść codziennie łyżke słonecznika i łyżkę pestek z dyni ?? ja jem, cały czas, z jogurtem najczęściej. Ale włosy mi i tak strasznie wypadaja, chociaz dodatkowo witaminy biorę, za to paznokcie mam mocne i piękne jak nigdy. Najgorzej jednak dziób wygląda. Wypryszczyło mnie strasznie. Dawno tak fatalnie nie wyglądalam. NIe wiem czy to uczulenie na coś (podejrzewam puder) czy zbliżający się okres. Od wyjazdu nad morze nie mogę sobie poradzić z cerą. A tam ciągle używałam takiego pudru prasowanego i nie schodziły mi te krosty. W domu już rzadziej, ale czasem tak,, i czasem miałam krosty, a teraz kilka dni pod rząd go używałam i raz nie zmyłam makijazu na noc. A rano tragedia. Smaruję się teraz maścią ze sterydami i czekam az zejdą. I wyrzucam ten puder, poza tym to już chyba się przeterminował. Ty pani kosmetyczko - poradz mi co jeszcze mam zrobić ??

    Jarominek to musisz mieć pięknie i czysto w domku Ja tez mam takie napady sprzątania, niestety nieczęsto. Ale jak już mam, to w godzinę w domku lśni

    A ja od dzisiaj zapisuję rzetelnie co zjadłam , bo sama przestaję kontrolować siebie. Wczoraj na kolację tak się najadłam że musiałam leżeć bo inaczej to bym chyba zwymiotowała, albo by mi się ulało (jak niemowlakowi )

    Śniadanie: dwa jajka na miękko
    II sniadanie: grahamka z serkiem, zupa jarzynowa winiary (cała ) jogurt z pestkami z dyni i słonecznika

    Na razie tyle.
    W planie obiad: rosół (do picia, bez makaronu) i placki z rosołu + brokuły. do tego dip czosnkowy jakiś.
    Deser: winogrona
    Kolacja: nei wiem

  4. #3354
    Jenny88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-05-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    ah, Kitolka, jaki ekspresik
    z tym sprzątaniem... nie da się wysprzątać wszystkiego w ciągu godz. kurz wraca itp itd syzyfowa praca? :P cooo tam :P
    Trzeba żyć, a nie istnieć!

  5. #3355
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Hehe, Jenny, rzeczywiście miniekspresik wyszedł. Wena dopisała.
    a ja dopiero wróciłam z długiego spacerku z moim dzieciątkiem. Super pogoda, wprawdzie chłodno już, ale takie super rześkie powietrze.

    Zaraz zjem sobie kolację. Nie mam pomysłu co na nią zjeść, ale zaraz sobie coś wymyślę. Ech, niedobrze, bo w sumie to zostaje mi tylko wasa, a na to jakoś nie mam ochoty.

  6. #3356
    Kitola Guest

    Domyślnie

    HAH poszłam do piekarni i kupiłam sobie świeżutką grahameczkę
    ponoć na wieczór lepiej jest jeść węglowodany, lepiej się po nich śpi.
    I może mój rozumek zacznie w koncu pracować jak należy

    Hmm, z czym by tu sobie zjeść tą bułeczkę
    na nic nie mam ochoty. Coś wykombinuję, ale nie mam ochoty na nic. W sumie to najchętniej bym sobie zjadła ją z jakąś konserwą rybną, ale nie mam. I nie zjem. Albo z jakimś pasztetem. Też nie mam. Mam tylko niezbyt smaczną wędzonkę, jajka, i serki do smarowania. I chyba poprzestanę na tym serku Bo tylko to wydaje mi się w chwili obecnej zjadliwe

    Ech, kurde, na starość wybredna się zrobiłam

    Ale i tak zycie jest piękne

  7. #3357
    Kitola Guest

    Domyślnie

    NO i kolacyjka zjedzona
    zjadłam tą malunią grahamkę i dwie wasy, z masłem, odrobina serka i połową główki czosnku. NO nie mogłam inaczej. Nosi mnie za czosnkiem. jeszcze chcę. Ale koniec jedzenia.

    Nie mam zadnych słodyczy, poza tymi ulubionymi kubusia, a i tych jest koncówka, więc nie mogę mu wyjadać. Czuję się okropnie. Tak strasznie mi się chce czekolady, że az boli. Nie moge przestać o tym myśleć. Jak tylko wykąpię Kubusia to biorę się za wyszywanie, wtedy oderwę się od wszelkich mysli o jedzneiu, włacznie z czekoladą. Niech będzie na wieki przeklęta.

  8. #3358
    Jenny88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-05-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    i jak tam, wytrwałaś? co do czekoladki?
    tak, ja też słysząlam, że kolacja powinna być bogata w węglowodany
    ja dzisiaj jadłam 1,5kanapki z czosnkiem :P nikt w domu nie chce ze mną gadac... hm, ciekawe dlaczego... :P dobrze, że to było w południe hihi ale czosnek jest zdrowy, dobry an odporoność więc mam w nosie :P

    buźki
    Trzeba żyć, a nie istnieć!

  9. #3359
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Hej Jenny
    ja już zmykam spać
    udało sie przetrwac bez ciekolady, bo po pierwsze, jak już pisałam, nie mam wielkiego wyboru , a po drugie tak mnie wciągnęło wyszywanie, ze herbata wystygła i muszę ją wylać, bo nie lubię zimnej.

    Czosnek is the best i należy go jeść. Ja nie zawsze mam ochotę na niego, ale chyba mnie łapie przeziębienie, bo "niewyraźnie wyglądam" i mam gorączkę. Wezmę apap i idę do łózia

    Nie moge być chora, bo boję się aby Kuba się nie zaraził. A tak chętnie poleżałabym sobie w łóżku złożona chorobą Kurrrrde, nie mogę, nie wolno mi. Dlaczego ???????
    bo Kuba jest chorowity i pewnie od razu zwykłe przeziębienie skonczyłoby się zapalniem oskrzeli

    Dobra, nie narzekam, doskonale wiem że lepiej być zdrowym. Ale tak bardzo tęsknię za leżeniem w łóżku cały dzień. Ostatnio tak było pod koniec ciąży. Czyli dobrze ponad dwa lata temu buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
    Ciekawa jestem kiedy ja się tak do porządku wyśpię ??

    Staram się nie narzekać, ale czasem mnie to przerasta. I tak już umiem nad soba panować, nie wrzeszczę na Kubusia jak kiedyś. Mam nadzieje, że już zapomniałyście jaka wredna potrafiłam być i jak nie umiałam się opanować. Teraz tego nie ma, od dłuższego czasu jest super. Ale neistety to nie moja zasługa, tylko persenu, ale nie biorę go już od tygodnia i na razie dalej dobrze się czuję.

    No, zmykam, bo zaraz wyjdzie mi ekspresik godny co najmniej Cocci. A mam przeciez iść spać.

    Dobranoc kotki

  10. #3360
    Jenny88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-05-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    Buu <przytul> mam nadz., że lepiej się czujesz :*
    ja dzisiaj poszłam tylko na dwie pierwsze lekcje, na drugiej był sprawdzian. Chcialam miec już z głowy... i wrocilam. Został mi ang dodatk.. /mam prywatnie/ chyba sie zwolnię.. wole nie wychodzic z domu...

    Kitoka, dobrze że już nie krzyczyz tak na Kubusia :* a tak na marg na pewno się kiedyś wyspisz a o której tak w ogole to o której godzinie synek Cię budzi?

    cieszę się, że czekolady nei zjadłas

    buźki :*
    Trzeba żyć, a nie istnieć!

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •