Wątek: Kitolki przygód ciąg dalszy :D

Hej Saro
wiesz, moja teściowa jak kupuje jakieś ubrania dla mnie i dla mojej szwagierki to dla niej zawsze wybierze coś naprawdę fajnego, modnego i ładnie leżacego. Dla mnie kupi zawsze jakis worek (ale w tej samej cenie co dla drugiej synowej, pod tym wzgledem żadnej nie faworyzuje). Koszmarne te ciuchy mi kupuje, jakbym miala co najmiej 49 lat. Czy to dlatego że jestem gruba ??
Dlatego teraz , jak chodzi o prezenty to na urodziny dostaje kase, a na gwiazdkę sama sobie kupuję co chce dostać, i ona mi oddaje kase. Może to mało spontaniczne, ale na pewno bardziej praktyczne.

A twoja teściowa to rozwala
moja to przynajmniej mnie lubi i ja o tym wiem.

Ja już po drugim śniadanku.
grahamka, i pół kajzerki z pastą : jajka, ser zółty, rzodkiewka, szczypiorek, jogurt naturalny .
Pyszne zdrowe i sycące myslę że ze 300 kcal w ten sposób pochłonęłam

Na razie

Witaj Kitolo
dobry pomysł z tą kasa zamiast prezentu. Przynajmniej sobie kupujesz to co Tobie się podoba U mnie pewnie gdybym rzuciła taki pomysł moja teściowa by się rozpłakała, wpadła w histerię i stwierdzila że nikt nie docenia jej wysiłków i każdy tylko patrzy jak jej na złość zrobić Zawsze się tak zachowuje , choć może trudno w to uwierzyć. Zresztą ja też nie uwierzyłam póki nie zobaczylam Byłam w szoku A teraz już sie przyzwyczaiłam
Jakbyś widziała jej histerie jak sie dowiedziala że się pobraliśmy
No, ale tu to przynajmniej miala powód Wiem, jestem okropna

Pozdrawiam i życzę udanego popołudnia, bo do tej pory widzę że dietkowanie idzie super

Czesc Kitola
w sumie dobrze rozwiazalyscie ten problem :P bo Ty za mloda jestes zeby ubierac sie jak 50-ciolatka. Ale mysle ze nawet jak sie ma 50 lat to mozna sie fajnie ubierac

Hihi Corsica moja teściowa sie bardzo fajnie ubiera, modnie, ale nie śmiesznie
tylko dla mnie nie umie kupic

Wiesz Sara ona sama mnie zawsze pyta czy chcę kase, czy ona ma cos kupić, czy mam cos upatrzonego. Zawsze na urodziny dostąję 100 zł, to coś za to można kupic
A wy wzieliście ślub w tajemnicy ?? teściowa nie wiedziała ?? oj, ale romantycznie
ale to i tak nie jest powód zeby cię nie lubic a z tego co widzę to bardzo sie kochacie z meżem i on cie tak wspaniale wspiera w odchudzaniu

a ja grzecznie grzecznie grzecznie podsuowanie u Xixy zrobiłam, ale u siebie wieczorkiem wrzucę o ile dam rady, bo skoro Xixe boli glowa, to mnie też rozbolala

To dziwne, że dla siebie umie wyvrac a dla Ciebie nie... Ale najlepiej sobie samemu kupowac ubrania

Ach, wiesz, może jej się wydaje,, że skoro jestem gruba, to muszę mieć rzeczy maskujące moje faldy (a ona też jest gruba). Nie wiem, nie umie kupić mi i tyle
i cieszę się że ona nie ma nic przeciwko dawaniu kasy :P

kitola: heh, właśnie sobie czytałam temat na kafeterii: najgłupszy tekst, jaki usłyszałam od teściowej. czasem można się pochlastać
dlatego nigdy, nigdy nie chcę mieszkać z teściami

i gratuluję, że tak ładnie zakończyłaś dzień u mnie też ładnie. były słodycze, ale w limicie

sara: dziwisz się, że wpadła w histerię, jak o ślubie się dowiedziała po fakcie?
bo ja nie za bardzo :P sama bym pewnie tak zareagowała :P

Agassku jak ma sie wredną teściową, jak np. przypuszczam ze teściowa Sary jest, to doprowadzanie jej do stanu histerii sprawia prawdziwą, wredną przyjemność

Z teściami da się mieszkać, trzeba nauczyć sie iść na kompromisy, bo nikt nie jest doskonały. Ty chyba wiesz jak ja sie dogaduję ze swoimi, chyba ci kiedyś żalilam sie na gg, ale jest dobrze. Staram sie ich rozumieć, i oni nas. Paimętasz jak ci pisalam że im sie nie podobal pomysł rozdzielenia salonu ?? to teraz teść nam gipsuje sufit. Toże im się nie podoba, nie znaczy że my tego nie zrobimy.

Na raizei

wpadlam jeszce przed tą moja górą garów
Ja moją tesciową nie zabardzo lubię, ale nie dlatgeo że wredna. Generalnie to za calokształt, myslenie, postrzeganie swiata, wychowanie dzieci i albo przede wsztskim za obraz rodziny jaką wykreowala w glowie mojego męża. Różnie między nami bywało, ale sie tolerujemy. w sumie :P
Wiecie co moja mama to sie ubiera naprawde fajnie. Ma wiecvej odwagi w doborze ubioru, dobrze sie czuje w rzeczach w ktorych ja czułabym sie łyso. Ubiera sie elegancko, modnie, troszke młdziezowo i co wazne ona czuje sie swietynie w tych rzeczach i tak wygląda Lubi eksperymentowac. Ech ale to chyba z wiekiem przychodzi.

yasminsofija - to masz tak jak ja z tym nielubieniem teściowej a ja juz myslałam że stuknieta jestem!

Kitolka widze ze dietkowanie ładnie idzie. Tak trzymaj!!!