Strona 520 z 924 PierwszyPierwszy ... 20 420 470 510 518 519 520 521 522 530 570 620 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 5,191 do 5,200 z 9234

Wątek: Kitolki przygód ciąg dalszy :D

  1. #5191
    Awatar Jaromina
    Jaromina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-05-2006
    Posty
    144

    Domyślnie

    Hej Kitolek

    Widze ze remoncik idzie pełna parą jak skonczysz to prasowanie to przyjdz do mnie, bo fura tego u mnie czeka :P

    A poscieli to ja nigdy nie prasuje bo mam z kory. Pamietam kiedys, jak jeszcze takiej nie bylo, to moja mama zanosila posciel do magla i wtedy byl beret, bo ani tym cholerstwem nie mozna było sie przykryc ani opatulic, wszędzie coś odstawało. Czułam sie jakbym spala pod arkuszem blachy.

  2. #5192
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    jaromina: do teraz niektórzy zanoszą do magla i nie wyobrażają sobie spać pod pościelą, która nie została wymaglowana :P znam takie przypadki. a sama też nie lubiłam, bo to takie było twarde i zimne :P
    a my pościli nie prasujemy też, ładnie się złoży w kostkę, położy na sam dół i się rozprostuje :P

  3. #5193
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Witam wiecszorkiem, znowu tylko na chwilę
    ciągle coś do zrobienia. I pół dnia stałam i prasowałam i nawet połowy nie wyprasowałam ileż można ??

    Moja mama kiedyś nosiła posciele do magla, ale ja nie wspominam tego źle. I teraz czasem mi brakuje tej świeżutkiej sztywnej pościeli

    Ale i tak prasuję pościele, nawet te z kory leciutko przelecę żelazkiem, bo mi się potem w szafie nie mieści Sama nie wiem po co ja to robie, ale i tak pewnie dalej będę robić. Nie wyprasowałam ddzisiaj dwóch ścierek do kuchni, i pewnie je wyprasuję, bo nie moge patrzeć jakie są pogniecione

    mariki słonko,alez się wnerwiłaś na mężą
    wiesz, to może weź się na sposób i do cięższych prac wynajmij jakąś studentkę (o ile cię stać) i niech myje okna, pastuje podłogi, itp. to co cięższe. A jak męża to będzie gryzło (bo przecież tyle kasy ) to go pogoń do roboty. Ty masz pracę, prace w domu, i jeszcze małe dziecko
    Ale faceci tacy już są. wiesz, ja mojego dwa lata temu poprosiłam o półlkę do salonu. Teraz już rozdzielamy salon i tej półki się nie doczekałam. A podobno to było takie łatwe do zrobienia.
    Rodzina mojego męża jest taka że wszystko sami robią. Teść dom wybudował, brat męża razem z ojcem dom wybudowali, wprawdzie pięć lat go budowali (po pare godzin popoludniami), ale sami.
    I Adam tez taki jest. Sam. Jedynie ekipę bierzemy do kafelek. Tego mu się nie chce robić.

    Jarominek a co dzisiaj będziesz wcinać wieczorkiem ?? ja zjadłam danone activie i nic więcej :P

    Agassek
    hm, musimy grzsecznie teraz pisać bez przeklinania, uważąc na pseudo reklamy. Bo wiecie, nasz Agassek został moderatorem. I strach się bać jakie ona tu porządki zaprowadzi :P

  4. #5194
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    echh kitola, ja mogę tylko działać na OFFie, więc nie musisz się bać
    ale jeszcze nie wiem, na czym to wszystko polega nawet :P

    śpij dobrze :*

  5. #5195
    Kitola Guest

    Domyślnie

    naprawdę ?? nie muszę się bać ??
    ufffffffffffffff całe szczęście

    Ja juz spadam do lóżeczka.
    Czekalam i doczekałam się


    Miłych snów

  6. #5196
    Awatar ago
    ago
    ago jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    320

    Domyślnie

    łooo matko co się dzieje straaaszna cisza dzisiaj
    kitola Twój wątek jako jedyny dzisiaj żyje

    ja też idę spać, jutro rano wstaję do pracy

    kituś? albo cos przeoczyłam, albo coś się pozmieniało.. kiedy ta Twoja praca? miałaś zaczynać koniec lutego/ początek marca..
    i jak?

  7. #5197
    Awatar Jaromina
    Jaromina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-05-2006
    Posty
    144

    Domyślnie

    Hej Kitolek ja wczoraj juz spalam o 20:00 bo oczy juz pzy obiedzie mi sie zamykaly Przebudzilam sie o 24:00 jak mąz przyszedl z pracy zjadlam fantazje i o 1:00 dalej poszlam lulku :P

    A Kitolka zaczyna prace kol 12.03

  8. #5198
    mariki jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-07-2006
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    5

    Domyślnie

    Oj, Kitola.. Nie bede dzis zle pisala o mezu, bo mnie wczoraj rozbawił. Dzis zreszta tez.

    Wyobrazcie sobie, ze wczoraj przyszla do mnie znajoma-fryzjerka. ładna, szczupła i z poczuciem humoru. A moj misiek, po prostu, caly w skowronka.. Taki byl dowcipny i "zalotny", normalnie jak paw sie stroszył przed "samiczką".. Tyle, ze nie przede mna...
    A dzis rano! Hmmm... Takiego rzeskiego to ja go dawno nie widziałam.
    No naprawde! moze jestem jakas dziwna, ale ubawil mnie po pachy

    Buziaki

  9. #5199
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    mariki: dobrze, że Ciebie takie rzeczy bawią. ja bym takiego focha strzeliła, że następnym razem nawet nie próbowałby być zabawny :P

    co tam kitola? czemu jeszcze Cię jeszcze nie ma?

    miłego dnia!

  10. #5200
    SaraP jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Kitolko,
    ależ ładnie wczoraj dietkowałaś. Ostatnio idziesz jak burza. Super
    A jak remont

    Pozdrawiam i życzę miłego dnia

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •