Strona 519 z 924 PierwszyPierwszy ... 19 419 469 509 517 518 519 520 521 529 569 619 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 5,181 do 5,190 z 9234

Wątek: Kitolki przygód ciąg dalszy :D

  1. #5181
    tlusciutkamisia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-07-2006
    Mieszka w
    olsztyn
    Posty
    15

    Domyślnie

    ja kiedys uwialbialam krowki ale juz nie pamietam kiedy je jadlam ..na pewno kilka lat temu...szczerze to nawet ich smaku nie pamietam.
    Pocwiczylam sobie a teraz znikam do lozeczka...chyba znowu bede chora
    dobrej nocki wam zycze



  2. #5182
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Ago
    no robi, ale czasami ja wolałabym wezwać ekipe,to nie, on sam. I robi. Teraz mu nawet fajnie idzie, bo ma urlop. ale jakby mial robic popoludniami, to dwa miesiące jeden pokój by robil.

    A Paweł to juz w ogóle jakiś niesamowity jest
    i ja mam aniołka kórego on zrobil

    Tłusciutkamisiu pisałam jeszcze u ciebie, ale mi skasowało posta
    kuruj sie i bardzo sie ciesze że poćwiczyłaś jestem naprawdę dumna

  3. #5183
    Jenny88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-05-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    :* :* :*

    zdziwiona? odezwalam sie, ale tak na chwilkę wpadlam :*

    buziaczki :*
    Trzeba żyć, a nie istnieć!

  4. #5184
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Miło że wpadłaś Jenny

    Ja już zmykam do łóżka, spać mi sie okropnie chce

    Dobranoc i niech wam sie kitolki przyśnią :P

  5. #5185
    Awatar Jaromina
    Jaromina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-05-2006
    Posty
    144

    Domyślnie

    kakao mnie zakleiło i cała gęba wysmarowana do tego maluśki kieliszek winka czerwonego, taki co jest do wódki I to ma być zdrowe odżywianie ciężarnej

    Wiesz
    kitola ja to straszny nerwus jestem, no okropny Mój maż jest spokojny i nieraz jeszcze bardziej mnie to wkurza

  6. #5186
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    ago: nie każdy musi wszystko umieć przecież. albo robić. u mnie tata też nigdy nic nie robił sam w domu, ale co się dziwić, ma prarcę, siedzi w niej od 7 do 17 a często jedzie jeszcze wieczorem na dwie godziny jak ma wolną chwilę to jedzie pograć w tenisa, a jak urwie się na tydzień, to prosto do Austrii na narty.
    też zawsze ktoś z zewnątrz to robił. za to dziadek chyba wszystko sam no i Pawła rodzina też sama- dom sami wybudowali

    kitola: mój tata też chyba niegdy w życiu żelazka nie trzymał w rękach. on kompletnie nic nie robi. tzn. pracuje i chwała mu za to, ale w domu
    chociaż czasem sprząta garaż, oporządza kominek i takie tam "męskie" zajęcia no i grill to jest taty terytorium ale o sprzątaniu, gotowaniu, prasowaniu, praniu, możemy zapomnieć :P

    ok, uciekam, miłego dnia :*

  7. #5187
    mariki jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-07-2006
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    5

    Domyślnie

    A moj tata to taka zlota raczka wszystko sam zrobi. zreszta zajmuje sie tym zawodowo..
    A maz.. no coz.. to juz zupelnie inna bajka. Ostatnio wkurzyl sie na mnie, bo chcialam, zeby powiesil polki w kuchni i pokoju. Cos mu nie wychodzil i oberwalam ze to moja wina, bo on nie umie i nie lubi

    Ale to, ze ja sama wszystko robie w domu i nie potrzebuje nikogo do sprzatania, prania, prasowania i gotowania to juz nie wazne. On by tylko siedzial na d**ie i patrzyl w monitor albo TV.. bo on jest ciezkoz meczony po pracy. A ja?

    Upss
    Przepraszam dziewczynki, ze tak wyskoczylam, ale jakos tak mi wyszlo.
    W ogole to DZIEŃ DOBRY!! :P

  8. #5188
    Awatar Jaromina
    Jaromina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-05-2006
    Posty
    144

    Domyślnie

    Przyszlam sie przywitac, a Kitolka chyba jeszcze śpi

  9. #5189
    SaraP jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Kitolko
    Jak mija dzionek, bo widzę że idziesz jak burza

    Co do prasownia to ja ostatnio stwierdziłam że to jeden z minusów odchudzania
    Teraz muszę wszystko dokładnie prasować, kiedyś połowa rzeczy nie wymagała prasowania bo jak zakładałam to się naciągało i było oki
    A teraz ... jak ja nie znosze prasować. Ale do tej pory miałam wyrzuty sumienia z powodu zalegającej stert do prasowania, a teraz poczytałam i pocieszam sie że to normalne

    Pozdrawiam i życzę miłego dnia

  10. #5190
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Hej już jesem
    nic nie pisałam, bo czasu nie miałam ale czytałam sobie co u was.
    Teraz mam krótką przerwę
    wziełam sie za prasowanie, kilka koszulek na razie wyprasowałam. Ale nie drażni mnie to az tak. Teraz sobie zjem śniadanie drugie, i potem znowu wracam do prasowania.

    Sara większość kobiet nie lubi prasowania. Ale np. moja mama jakoś tak zawsze bez fochów brała sie za to. Musi byc zrobione i tyle. Jedyne czego nie lubi prasować to pościele

    Jarominek hihi dzsiiaj spaliśmy do dziesiątej alez kuba zaszalał

    Mariki
    wiesz, my sie wkurzamy na facetów że to albo że tamto, ale każdy ma prawo czegoś nie lubieć, . Potem coś więcej napiszę, bo teraz nie mam weny na mądre wywody

    Agassi j.w. potem napiszę, bo jakos nie mam siły ani weny. A bzdur nie chce mi sie pisać.

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •