-
Hej Agatko
No ja dziś za dużo zjadłam, tak trochę bo mi aż brzuch w spodniach się nie mieści i chodzę w rozpiętych No ale tak poza tym to jest dobry dzień. (wyjątkiem są sny które miałam nad ranem- a raczej koszmary).
Byłam u mojego promotora i mnie pochwalił
Mnóstwo jeszcze roboty z tą mgr, no i oczywiście z obroną ale jak mus to mus.
Pozdrawiam ciepło.
Notta
Ps. A co do wczorajszej małej wpadki: "co było a nie jest nie pisze się w rejestr" tak więc jak już dziś ok, to nie ma co pamiętać o wczorajszym małym załamanku diety
-
Tak Cię tu pięknie wszyscy chwalą Agatko nasza kochana, że ja też nie pozostanę obojętna! Cieszę się, ze Ci dobrze idzie ta dietka, mnie bowiem nie jest do śmiechu. Chodzę głodna, a jak policzę kalorie, to wychodzi 1400! Wyobraź sobie! Więc jak Ty to robisz?
-
Bardzo sie ciesze z Twojej optymistycznej postawy))
Mam nadziejeze wczoraj dobrze Ci szło, a dzisiaj bedzie jeszcze lepiej i zycze Ci tak samo dobrego humorku))
trzymaj się cieplutko Słoneczko,
udanej soboty!!!
-
O widzę, ze Cie dziś nie było. Mam nadzieję, ze wszystko w jak najlepszym porządeczku
Udanego weekendu
Notta
Ps. Dziś dałam mega plame i żarłam cały dzie. Jest mi wstyd
-
witam
jestm po krotkiej przerwie spowodowanej nadmiarem pracy wczoraj po raz kolejny zarwana nocka bo poszłam spac po 2 no ale chociaz moja praca ruszyła do przodu mam nadzieje ze do konca marca ja skoncze bo juz na nia patrzec nie moge no nic zobaczymy a co dietki to cos w jej rodzaju wczoraj sie pojawilo ale musze sie pilnowac bo zaczyna sie pojawiac stres ktory niestety zdarza mi sie zjadac tak wie ostro sie pilnuje
jesli chodzi o dzisiejsze odchudzanie to watpie ze uda mi sie wygospodarowac choc pol godzinki na cwiczenia mam zaplanowane tyle do zrobienia w pracy mgr ze bede siedziec chyba znow po nocy szczegolnie ze bede miala dzis dluzsza przerwę w pisaniu bo jade do Miska i z nim oczywiscie do kosciola tak wiec mam zajeta popooludnie no i skoro cwiczenia nie wchodza w gre dzis to chociaz bede ladnie dietke trzymac a na sniadanko bylo:
kefir 115
banan (maly ale licze jak duzy ) 120
otręby ok 60
platki ok 50
kawcia 5
to za sniadanie mamy 290
nie wiem jak to bedzie z obiadem i reszta dnia ale pewne jest jedno 1000 kacl nie przekrocze i nie bede jadla zadny niedobrych rzeczy w koncu wakacje juz tuz tuz musze sie jutro zmusic i wstac wczesniej kolo 7- 8 i pocwiczyc zenim zaczne pisac prace bo jak wstaje za pozno to potem nie moge z niczym zdazyc no i jutro zamierzam jezdzic dluzej ok 60 min i zrobic cwiczenia 8ABS wszystkie , ja che miec taki brzuch i jak mi sie sciagna to jeszcze ramiona no ale kiepsko to widze bo jakos stanelo to sciaganie no ale za to porobie cwiczenia z ciezarkami nadrobie jutro dzisiejszy stracony dzien pod wzgledem cwiczeniowym to tyle jesli chodzi o moje planuy na dzis i jutro wpadne wieczorem napisac jak minal mi dzien
Reniu no wlasnie samo sie pcha a my potem mamy wyrzutu sumienia a jak tam Twoje cwiczenia??
Notus mnie tez dopadaja obsesyjne mysli o jedzeniu przez stres nie przejmuj sie porazkami dietetycznymi tylko bierz z nich przyklad jak nie chcesz sie zachowywac jestem pewna ze uda Ci sie powstrzymac i ladnie schudnac gratuluje udanej rozmowy z promotorem tez bym tak chciala tzn chcialabym juz wiedziec ze mam tylko poprawki jeszcze moja promotorka daje mi wskazowki no ale prace przeczyta dopiero w calosci i mam wrazenie ze troszke w ciemna brne mometami no ale nic zobaczymy pod koniec marac ( jak dobrze pojdzie ) na ile wyszly te moje wypociny
bedemotylkiem no to bardo dziwne ze jestes glodna bo ja jem 1000 i czasami az musze szukac rzeczy zeby dobic moze wybierasz malo sycace rzeczy ?? no bo nie wiem ja na prawde sie najadam na tym 1000 kalorii
liluniu moja postawa mimo stresow jak najbardziej jest optymistyczna a jak juz sloneczko widze to juz mam super humor
DZIEKUJE WAM WSZYSTKIM ZA ODWIEDZINKI I ZYCE WSYSTKIM WSPANIALEJ NIEDZIELI
-
Agatko ja tez juz ostro zabieram sie za pisanie mojego licencjata równiez czasu mam coraz mniej mam nadzieje ze wsztsko będzie dobrze
Agatko u mnie ćwiczonka hmmm wczoraj pojezdziłam 60min na orbitreku dzis zamierzam powtórzyc serie 2 x 30 minutek Ja tez mam te cwiczenia na mięsnie brzucha ale one sa cholernie cięzkie , gdy baba podnosi nogi do góry w tym momencie wymiękam No ale mysle ze za kazdym razem będzie już lepiej
No to zycze udanego dnia Buzka :*
-
hej Mam andzieje,że wczoraj udało Ci sie w pełni zrealizowac plan dietkowy i ćwiczeniowy tak jak chciałaś
Życze Ci udanego poniedziałku, powowdzenia wdietkowych zmaganiach dzisiaj
buzie
-
hej dziewczynki
wczorajszy dzien pod wzgledem dietki ok bo prawie nic nie zjadlam no ale wczorej mialam jakies zalamanie organizmu w sumie to sie nie dziwie bo ostatnio klade sie spac bardzo poazno zdarzalo sie ze np kolo 4 rano no i caly dzien pisalam dalej prace jedyna przerwemialam na spotkanie z moim Miskiem no i do tego stersy i wyszlo jak wyszlo wczoaj spalam o 22.30 to bardxzo wczesnie jak na mnie ale chcialam wypoczac niestety budzilam sie w nocy chyba z 5 razy to mi sie pic chcialo to poprostu sie obudzilam cala noc nie umialm sie ulozyc rozumie doskonale dlaczego powinno sie zyc zdrowo kazdy aspekt naszego zycia na nas wplywa sttres nie pozwala np zasnac jedzenie zbyt tlusto i zbytt duzo powoduje otylosc a ona z kolei pelno innych chorob trzeba o siebie dbac jesli chce sie dobrze czuc i wygladac w TV na dwojcew jak ogladam program o ktorym juz gdzies tu pisalam jestes tym co jesz za kazdym razem zaskakuje mnie jak latwo poznac ze sa jakies niedobory wiyamin czy mikroeoementow zla cera czy lamliwe paznokcie to nie jest czesto spowodowane niedbaniem o soebie ale zla dieta ja nie zamierzam doprowadzic sie do takiego stanu dietka z dzis juz zaplanowalam
sniadanie
serek wiejski lekki z papryka i drogiowa parowka taka mala
kawcia
2 sniadanie czekoladka 50 kcal ( a co czasem trzeba zjesc i takie cos byle nie za czesto )
obiad zupa pomidorowa z ryzej jedna chochelka i po jakims czasie swierzy sok z jablek i marchewki i moze jeszcze jakies warzywa znajde do tez dodam
podwieczorek
waza 2 kawalki
kolacja jogurt
do tego zaraz siadam na rowerek i popedaluje ile dam rade mysle ze ok 1 godzinki powinnam wytrzymac a potem robie cwiczenia na brzuszek ok 30 min i moze ramiona dam rade zobaczymy w kazdym razie zamierzam do wakacji schudnac a one zblizaja sie wielkimi krokami
Reniu no ja wlasnie chce sie w maju bronic wiec mam malo czasu na napisanie i teoretycznie mam juz duzo tylko wszedzie jakies dziury no ale dam rade TY na pewno tez widze ze u Ciebie piskeknie z cwiczeniami a te cwiczenia sa dosc ciezkie ale powiem Ci ze ja mam sposob staram sie zrobic nawet te najtrudniejsze cwiczenia chociaz raz ale dokladnie tak jak ona w koncu nie liczy sie ilosc ale jakosc i tak jak mowisz za jakis czas bedziemy robic tre cwiczenia bez zadnego problemu
liluniu widze ze TY jak zawsze wtajesz skoro swit pewnie zeby pocwiczyc przed zajeciami plam wczoraj nie do konca zrealizowany no bo nie zjadlam za duzo ale lepiej nie zrealizowac go w ten sposob niz np najesc sie
ZYCZE WSZYSTKIM CUDOWNEGO PONIEDZIALKU
-
no widze ze z cwiczeniami niezle sie trzymasz....
na na razie na szczescie o pracy magisterskiej jeszcze nie musze myslec, bo jestem na 2 roku ale powiem szczerze ze sobie tego nie wyobrazam !!! wiec 3mam mocno za Ciebie kciuki i milego dnia
-
Agatko, jejku, Ty naprawdę malutko jesz. Ja ciągle łażę głodna, może dlatego, że zbliża mi się @, ale to trwa już ponad tydzień. I wyobraź sobie, jak sobie więcej pojadlam w sobotę i niedzielkę, to moja waga ruszyła w dół! Niesamowite, co? Dziwne, ale podoba mi się!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki