Strona 88 z 151 PierwszyPierwszy ... 38 78 86 87 88 89 90 98 138 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 871 do 880 z 1509

Wątek: Kawałek po kawałku...

  1. #871
    TUSSSIACZEK Guest

    Domyślnie

    Witaj Agatko!.
    Widze ze pieknie dietkujesz i jeszcze piekniej cwiczysz!. Bardzo sie ciesze...Wogle zauwazylam ze i humorek sie polepszyl. Jak czlowiek trzyma dietke, pocwiczy, odmowi sobie lakoci to jest z siebie dumny...i ma swietny humorek!.
    Na weselu bedziesz wygladac slicznie!.Jaka chcesz sobie zakupic sukienke?.
    Pozdrawiam.
    Tusia.

  2. #872
    amalinka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    witaj agatko
    no ładnie dzionek i nie masz wyrzutów i bardzo dobrze jedno czy 2 ptasie nie zaszkdza Ci przeciez tyle minut pilatesa?? wowo ja szczerze wole aeroby:P dzis byłam biegac potwrdzajac ta moja teze, i w koncu trza poszukac jakis cwiczonek

    Tussiaczek napisał swieta prawde:

    Jak czlowiek trzyma dietke, pocwiczy, odmowi sobie lakoci to jest z siebie dumny...i ma swietny humorek!

    i czyz z tym sie nie zgodzic ja całkowicie popieram

    Buziaki i udanego dziona

  3. #873
    linunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    No faktycznie dzień zxakończonyz decydowanie na plus bardzo sie ciesze, z każdym dniem bedzie Ci coraz łątwiej zoabczysz, a za jakis czas zrezygnowanie z sera żółtego też nie bedzie problemem ,wiem to po sobie bo potrafiłamz rezygnowac z ukochanego cappuccino marcepanowego)

    Mam nadzieje,ze dzisiaj tez będzie Ci tak ładnie szło Bardzo się ciesze, trzymam kciuki za owocną pracę dzisiaj))


    buziaki!!

  4. #874
    agata1001 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam dziewczynki
    dzisiejszy dzien rozpoczal sie jak zawsze dietetycznie tzn :
    sniadanko platki z kefirem + kawcia
    potem bylo 2 sniadanko wasa z serem z mortadlka i keczuoem + mandarynka
    i obiadek troszke zupy jarzynowej i leczo z mortadeli drobiowej pomidorkja i cebuli z keczupem no i przypaletal sie po drodze niepotrzebny plastrek zoltego sera no ale chociaz chleba nie jadlam od 7 dni jestem z siebie dumna szczegolnie ze robilam prawie codziennie tosty mojemu Miskowi takie pyszne z zoltym serkiem i nie zjadlam ani jednego a to moja slabosc wielka niestety dzis z basenu nic nie wyszlo zla godzine mi wczoraj poani podala przez telkefon no i byl zarazerwowany basen ale za to bedzie dzis rowerek bo dwno nie bylo a basenik bedzie jutro z rana

    Tusiaczku masz racje moj humor jest calkiem niezly mimo ze slecze nad nudna praca mgr no ale mam silna motywacje bardzo chcialabym wygladac swietnie na tym weselu a do do tego co ubiore to wymyslilam jasno rozowy oset przwie bialy i do tego rozowa ciemniejsza spodnice taka obcisla za kolano z rozcienciami z boku do polowy uda to nie bedzie wielkie weselisko tylko przyjecie wiec mysle ze to odpowiednie ubranie no i obcisla spodnica da mi mozliwosc pokazania nowej figury jesli oczywiscie wytrawam i schudne co ja gadam schudne

    amalinka ja tez lubie aeroby ale chcialabym oprocz schudniecia wyrzezbic cialko wiec uwazam ze pilates 2 razy w tyg tez jest dobra formaruchu

    liluniu szczerze powiem ze chcialabym zrezygnowac calkiem z ziotego sera ale wiem ze nie moge bo jak zrezygnuje i bede go sobie odmawiac calkiem to przy pierwzej okazji rzuce sie cala kostke no ale licze ze stanie sie tak jak mowisz i bedzie mi coraz latwiej

    no to lece do pracy mgr a wieczorem do cwiczen postaram sie wieczorkiem wpasc na dluzej i wtedy Was poodwiedzam
    UDANEGO DNIA WSZYSTKIM

  5. #875
    Notta jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-10-2005
    Mieszka w
    Nottingham
    Posty
    456

    Domyślnie

    Hej Agatko
    Oczywiście że schudniesz i będziesz gwiazdą wesela, oczywiście tuż po pannie młodej Swietnie Ci idzie , to już 7 dni jak nie dajesz się chlebkowi, a ten jeden plaster sera- to na prawdę nic takiego. Jakbyś zjadła 10 to bym krzyczała.
    Ja też w miarę się staram 3mać. Dziś jakoś mi smutno... ale będzie lepiej

    Pozdrówka
    Notta

  6. #876
    Saira jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Agatko dzielnie się trzymasz dietki, moje gratulacje
    Wiesz, lepiej zjeść jeden plasterek sera teraz, niż później rzucić się na znacznie więcej, jeszcze może zapiekanych z białym pieczywem...
    Powodzenia

  7. #877
    agata1001 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam wszystkich
    zaczelam kolejny dzien dietki czyli juz 8 wczorajszy dzien zakonczony na plus dietki sie trztmalam i jezdzilam 40 min na roweku to o 10 min wiecej niz przez ostatnie dni tak wiec mam juz 7 plusow i ani jednego minusa a dzis dzien tradycyjnie zaczelam od platkow na sniadanie z jogurtem natularlnym cos musze wymyslec na 2 sniadanie choc szzcerze mowiac wcale nie jestem glodna wiec chyba zjem popsostu obiadek o 14 dzis reszta zupy jarzynwej z wczoraj tylko chyba zrobie sobie z niej krem tzn zmiksuje ja sobie zeby bylo inaczej niz wczoraj niestety na basen sie dzis nie wybralam Miskiek nie da rady no a bez niego nie dam rady jechac no ale cwiczenia beda wieczorkiem jak wroce od mojego Misia wlasnie koncza mi sie sciagac kolejne filmy z cwiczeniami wiec pewno od jutra bede mogla sobie cwiczyc mam tylko nadzieje ze to nie jakies bzdury moj Misiek sie smieje ze im wiecej sciagam to pozniej mam mniej ochty do cwiczen ale ja sie nie poddam i udowodnie mu ze schudne bo on juz tyle razy wierzyl we mnie i pomagal mi i dalej to robi choc ja czuje ze on nie wierzy w to moje schudniecie dlatego chce mu zrobic przyjemnosc i suchudnac dla niego i dla siebie

    Notus masz racje schudne a tyle czasu bez chleba to juz duuuzy sukces serem tez sie nie przyjmuje wszystko jest dla ludzi tylko z umiarem

    Saira zgadza sie lepiej jeden niz gdybym zjadlka tosty moje ukochane postanowilam sobie ze dopoki nie schudne bede ich unikac jestem ciekawa ile jeszcze wytrzymam bez chlaba

    UDANEGO DNIA WSZUSTKIM

  8. #878
    amalinka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    fajnie ze masz wsparcie w Misku
    cwiczeniowo ładnie mi tu wygladasz ale na ten obiad nie za malo??? dołacz do tego moze jakas sałatke?? cio??
    Ja mam dzis pomidorowa moja ulubiona z ryzem

    wytrzymaj bez chleb ajka najdłuzej ja tam jem pieczywo co drugi dzien a le ciemne of course wiec chlebka nie opłaca mi sie kupowac wiec zytnia bulke kupuje

    udanego dziona:-*

  9. #879
    Notta jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-10-2005
    Mieszka w
    Nottingham
    Posty
    456

    Domyślnie

    Agatko, wiem co czujesz mówiąc o Miśku i że czasem powątpiewa że się uda.
    Moje Kochanie też daje mi dużo wsparcia, jednak jak już jem za dużo to tyje... i głupio mi ze względu na niego bo się facet stara, dopinguje a tu nic nie wychodzi z tego. Dlatego postanowiłam, ze już nie będę tracić ani swojej energii na jo-jo ani mojego Kochanie na daremne dopingi.

    Jak już zamieszkamy razem to postanowiliśmy chodzić wspólnie na siłownię. Razem będzie łatwiej się zmobilizować

    Co do chlebka- ja już się od niego odzwyczaiłam. Sama z siebie to chyba go już do połowy grudnia nie jadlam Ale to też nie tak że nie miałam w ustach od tego czasu jakiś bułek czy czegoś tam Jak jestem w gościach i ktoś przegotowywał nam lunch to nie wypadało mi pytać czy mogę trochę muesli dostać Więc się jadło.

    Ale ogólnie to tak jak kiedyś potrafiłam zjeść mnóstwo chleba, bułek i rogali- tak teraz już mnie tak nie kuszą

    Zgadzam się z przedmówczynią, że za mało tego na obiad Tym bardziej, że zastanawiasz się nawet czy zjeść drugie śniadanie. Tak więc proszę coś jeszcze dojeść

    Wracam do mgr- oj Agatko jak mi to kiepsko idzie a jak już coś nastukam to nie ma dla mnie sensu

    Pozdrówka
    Notta

  10. #880
    linunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    brawo z akolejny dzien sukcesów)))

    Mam andzieje,ze wkoncu basenik Ci wypali. Ja przyznam,że nie bardzo lubie robić ćwiczenia z kompa jedyne jakie wykonuje to 8Minute Tamilee nie lubie
    Najchętniej to rowerek i obym kwrótce go miała!!

    Ja odkad jestem na diecie już cąłkiem wyeliminowałam chcleb ze swojego jadłospisu jedynie czasem pieczywo chrupkie i tyle, wszystko jest kwestia przyzwyczajenia, a serek żółty od czasu do czasu jak najbardziej, obrałas słuszną metode, lepiej troszke niż później się rzucić na to

    <Mam nadzieje,ze bedziesz miała przyjemne popołudnie, buziaczki

Strona 88 z 151 PierwszyPierwszy ... 38 78 86 87 88 89 90 98 138 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •