Strona 348 z 368 PierwszyPierwszy ... 248 298 338 346 347 348 349 350 358 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 3,471 do 3,480 z 3676

Wątek: TERAZ JA:) TEŻ CHCĘ SCHUDNĄĆ!

  1. #3471
    Awatar Anja84
    Anja84 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    510

    Domyślnie

    nie ma was....
    no nic:
    melduneczek:
    500 skakanek
    50 min rowerkowania
    20 min steperka bocznego

    jutro do pracy...:/
    ściskam mocno:*

    Od 11 maja wracamy do boju! Cel: wakacje 7.07
    data->12.05.11-->
    talia->..------>...---->.....
    hip-->.....--->...------>....

  2. #3472
    mgocha Guest

    Domyślnie

    hej dziewczęta

    Anja - o jakie piękne ćwiczenia. Mi to wstyd, dawno nie cwiczyłam - no kilka dni już, do tego dwa ostatnie dni pozostawiają jedzeniowo dużo do życzenia Talerz pyszności wygląda super A kubeczek śliczny - w jabłuszka ??

    Wczoraj byłam w urzędzie pracy - poszło szybko, załatwiłam też trochę na uczelni - opłaty, no i na USG byłam. Lekarz był gburowaty ale to taki typ człowieka, nie to, że dla mnie tylko taki był. Cośtam się dzieje w tej operowanej w nerce, najprawdopodobniej stan zapalny, dodatkowo mniej przepuszcza moczu niż ta zdrowa, ale nie potrafił powiedzieć czy tak jest po operacji czy już wcześniej tak było, to musi mój lekarz powiedzieć, zobaczymy po konsultacji z chirurgiem - jutro mam wizytę.

    Teraz lecę się myć i szykować, wczesnym popołudniem K. przyjeżdża.

  3. #3473
    mgocha Guest

    Domyślnie

    Zielona herbatka do drugiego śniadania z mojego nowego dzbanuszka w mojej nowej filiżance

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  4. #3474
    ButterflyEffect Guest

    Domyślnie

    Ojj ja się muszę wziąć za ćwiczenia, bo żarełko trochę ograniczyłam, nie obżeram się do granic możliwości, ale ćwiczeń to malutko, malutko..
    mgocha - ja nie w temacie, a szukałam, ale nie znalazłam odpowiedzi: co Tobie z tą nereczką? Na co byłaś operowana?

  5. #3475
    mgocha Guest

    Domyślnie

    Czesc dziewczynki, ja na sekundkę, prawie dosłownie na sekundkę.
    Jedzenie-niedobrze, słodycze tez sie wtarabaniły Ćwiczeń zero - to troche przez nerkę bo dokucza ale na jedzenie nie mam usprawiedliwienia Łakomstwo i to w bardzo złym wydaniu. Musze sie opamiętać bo znów mi waga skoczy Już mam brzuch większy - oby tylko prze wypchanie a nie przez dodatkowy tłuszcz
    Motylku - miałam 2 miesiące temu operacje - torbiel na nerce Schudłam w szpitalu, to schudniecie było okupione cierpieniem, dlatego tym bardziej jestem teraz na siebie zła - stąpam po kruchym lodzie i łatwo mogę to zaprzepaścić
    dajcie mi kopa w tyłek

  6. #3476
    mgocha Guest

    Domyślnie

    Cześć dziewczynki
    Widzę, że u nas puściutko...
    Ja jestem po śniadaniu i popijam zieloną herbatkę.
    Po południu jadę do lekarza, teraz jest ładne słonko na dworze wiec myślę o praniu.
    Dziś postanowiłam, ze jem do 19.00 i potem nic już do buzi nie pcham - za żadne skarby Czas skończyć to rozbrykanie. Ze cztery dni z rzędu były niefajne - i już nie chodzi o to, że nie udaje mi sie trzymać limitu, żeby chudnąć, ale takie, że przytyć mogę
    Do tego postanowiłam poćwiczyć dziś minimum 40minut a od przyszłego tygodnia zacznę weidera - jeśli z tą nerką będzie ok. Ale trochę sie uspokoiłam po tym USG - jakby mi coś rosło to od razu byłoby widać, a stan zapalny to tez niedobrze ale to krotko trwa i pewnie połykam jakieś prochy i przejdzie - tak myślę... No zobaczymy.
    Do napisania później :*


  7. #3477
    ButterflyEffect Guest

    Domyślnie

    mgocha, ajj to widzę, poważna sprawa z tą nerką.. Ty się lepiej nie forsuj :*
    Jak się dziś czujesz, lepiej? :]
    U mnie wczoraj był dramat, nawet nie napiszę co zjadłam, bo aż mi wstyd..
    Ale dzisiaj grzecznie.. wcinam czereśnie, które ubóstwiam :]

  8. #3478
    Awatar Anja84
    Anja84 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    510

    Domyślnie

    hej babeczki

    Jestem cały czas z wami, tylko dzisiaj siedziałam i pisałam pracę... bl....
    wczoraj biegałam po mieście cały dzień i wróciłam taka padnięta, że ledwo doszłam do domu.

    Dzisiaj za to siedze i jem..
    śniadanko (wiecie - owoce i trochę białego serka)
    1 ptasie mleczko takie długie 120kcal
    2 kanapeczki ciemnego chlebka z pasztecikiem
    zupkę pomidorową z gotowanym mięskiem
    serek wiejski,
    no i arbuza 3 małe kawałeczki i duzo truskawek
    ...jeszcze może coś zjem typu: pomidor..ale nie wiem..bo czuję, że dzisiaj poszalałam...:/

    Gosiaczku, czajniczek śliiiiczny...jestem maniaczką herbaty więc się zakochałam... też kochana musze sie kopnąć w tyłek, bo niby ąłdnie jem...ale dzisiaj o normalnie..łaziłam głodna cały dzień. Mam nadzieję, że troszkę lepiej się czuje twoje nereczka i udało Ci się zrealizowac plan hipkaniowy dobrze, że to jednak nic poważnego...chociaz szkoda, że lekarz był łorem..:/ jak ja lubię takich niefajnych lekarzy...

    Motylku - smacznego dzisiaj już jedzeniowo powinno być dobrze, skoro czeresnie jesz

    a gdzie inne babeczki?
    dzisiaj hipkanie rzecz jasna bedzie - dam znać jak poszło

    Od 11 maja wracamy do boju! Cel: wakacje 7.07
    data->12.05.11-->
    talia->..------>...---->.....
    hip-->.....--->...------>....

  9. #3479
    Awatar Anja84
    Anja84 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    510

    Domyślnie

    melduneczek:

    1000 skakanek
    40 min rowerka
    22 min stepperka bocznego

    i na kolację zjadłam pokrojonego pomidorka z jakimiś 80g sera odtłuszczonego i 2 plasterkami szynki

    Martuś, Modulku...? co tak dezerterujecie...
    ściskam mocno:*
    Jutro mnie czeka trochę biegania...bl..dam radę
    dobrej nocki

    Od 11 maja wracamy do boju! Cel: wakacje 7.07
    data->12.05.11-->
    talia->..------>...---->.....
    hip-->.....--->...------>....

  10. #3480
    mgocha Guest

    Domyślnie

    Hej dziewczynki
    Anja - no wczoraj nic nie wyszło z ćwiczeń i jedzenie było koszmarne Niedługo będę szersza jak wyższa
    U lekarza ok, nic nie znalazł tak w pierwszym kontakcie niepokojącego i usg wg niego jest dobre. No ale jednak mnie kluje wiec kazał przyjechać w piątek do siebie do szpitala-do przychodni, osobiście zrobi mi usg. Powiedział też, ze być może trzeba będzie urografie zrobić.
    Pieknie ćwiczysz - normalnie podwójnie mi przy Tobie wstyd za siebie Jedzonko tez świetnie Ja mam jakies załamanie, po południu sie napycham i du..
    Teraz jestem po śniadanku grzecznym - płatki, jogurt, poziomki. No ale najgorsze jest ostatnio po południu i wieczorem wiec trzymaj kciuki, żeby nie było od dziś już wyskoków.
    Założyłam sobie nawet, w ramach mobilizacji, nowy zeszyt do zapisywania tego co jem. Taki ladniutki Eh nie wiem co ze mną oststnio POMOCY

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •