Strona 64 z 368 PierwszyPierwszy ... 14 54 62 63 64 65 66 74 114 164 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 631 do 640 z 3676

Wątek: TERAZ JA:) TEŻ CHCĘ SCHUDNĄĆ!

  1. #631
    Awatar Anja84
    Anja84 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    510

    Domyślnie

    aaa...bardzo się cieszę słońce)) jak tylko złapię chęć, żeby przyłapać Kraków w jakimś łądnym, ulotnym momencie - to postaram się znowu wysłać Ci coś miłęgo

    no i gratuluję rzecz jasna drugiego dnia bez okrutnych i zgubnych słodyczy brawaaaa jesteśmy fajne - nie ma co

    Od 11 maja wracamy do boju! Cel: wakacje 7.07
    data->12.05.11-->
    talia->..------>...---->.....
    hip-->.....--->...------>....

  2. #632
    Awatar Anja84
    Anja84 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    510

    Domyślnie

    Brak ćwiczeń poza wchodzeniem na 8 piętro...bez słodyczy, ale kawę piłam i dali trochę bitej śmietany...

    Jedzenie ok, ale brak ćwiczeń mnie wkurza...idę spać..

    za to kupiłam se odtwarzacz mp3
    ściskam kochane:*

    Od 11 maja wracamy do boju! Cel: wakacje 7.07
    data->12.05.11-->
    talia->..------>...---->.....
    hip-->.....--->...------>....

  3. #633
    Awatar MartaObdarta
    MartaObdarta jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-08-2005
    Mieszka w
    Oświęcim
    Posty
    966

    Domyślnie

    Witam serdecznie
    Wczoraj nic nie pisałam,bo późno wróciałam.Miałam spotkanie z koleżanką, z którą mieszkałam na studiach w Krakowie Fajnie było.Miałyśmy w tym samym dniu ślub i nie mogłysmy na wazajem być,więc wczoraj oglądałysmy zdjęcia i plotkowałyśmy

    W knajpie zjadłam tylko sałatke,wiec dobrze.No i było bez słodyczy
    Jestem z siebie dumna,bo pachniało pizzą,która uwielbiam.A jak wróciłam to zmusiłam sie do 30 minut rowerka.Żeby tylko tak dalej.
    No i chyba moja waga cos kłamie,bo jak sie na starej u mamy zważyłam to było 62 kg
    Byłoby super Gdyby to sie sprawdziło byłoby super.Miałabym 7 kg do zrzucenia
    Wracam do pracy.
    To forum to świetna motywacja
    !!!!!!!...bo jest w nas miłość czasem... o jakiej się nie śniło...!!!!!!!
    Było: 79,90 kg
    Dziś: 77,4 kg

    Będzie kiedyś: 59,90 kg...MARZENIA PRZECIEŻ SIĘ SPEŁNIAJĄ

  4. #634
    Awatar MartaObdarta
    MartaObdarta jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-08-2005
    Mieszka w
    Oświęcim
    Posty
    966

    Domyślnie

    Zmieniłam ticker i sprawdzam go
    !!!!!!!...bo jest w nas miłość czasem... o jakiej się nie śniło...!!!!!!!
    Było: 79,90 kg
    Dziś: 77,4 kg

    Będzie kiedyś: 59,90 kg...MARZENIA PRZECIEŻ SIĘ SPEŁNIAJĄ

  5. #635
    mgocha Guest

    Domyślnie

    CZeść dziewczymy
    Ja tylko na chwile aby zasygnalizowac swoją obecność.
    Wiecej napisze cos jutro...
    Anju - dobry pomysł z tą tabelką i odchaczaniem dni bez słodyczy. Tez tak zrobie. TYm bardziej ze postanowiłam podjąc kolejną OSTRĄ walke pod tytułem "akcja sylwester". Nie zakladam ile dokłądnie schudnę,postaram sie cwiczyc, ćwczyc,cwiczyc i jeść mneij i zobaczymy ile spadnie....
    Ten sylwek to niezła motywacja, poza tym jakoś lutsro bezlitosnie pokazuje boczki, tłusty brzuszek ,rozstepy i celulitic o zgrozo
    Bede jutro i pdziele sie z wami moimi planami odnośnei mojej nowej walki
    Moze sie przyłaczycie ??

  6. #636
    Modul_younga jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Oxford
    Posty
    307

    Domyślnie

    Czesc Kochane

    Ja tylko na chwile, bo padam na ryjek. Bylam od wtorku we Wroclawiu i wrocilam dzis przed 16-ta. Duzo sie nachodzilam i nazalatwialam. Zalatwilam sobie dodatkowy termin obrony - do 15 grudnia. Konkretnego terminu jeszcze nie ma, ale bedzie ustalony. Ciesze sie ze to zalatwilam.
    22 stycznia jade do Londynu! Bilet bede miec w sobote;] Calkiem tanio - 140 zl ( no ale prawie z 3 miesiecznym wyprzedzeniem ). To juz calosc kwoty - bilet+oplaty lotniskowe+oplata paliwowa.

    Co do dietki to nawet w miare a ruch - duuuzo lazenia. Jestem wykonczona.

    Z moim Misiakiem jak w raju W sobote jade do Niego i idziemy do znajomych na pifko. A w niedziele mam nadzieje, ze bedziemy caly dzien gnic przed telewizorem przytulajac sie mocniutko. Wracam w poniedzialek. Rano w poniedzialek skladam wniosek o paszport.

    Koncze laseczki. Obiecuje, ze jutro dokladnie poczytam Wasze posty i odpowiem na nie.

    Caluje Was goraco i sciskam serdecznie :*

  7. #637
    Awatar Anja84
    Anja84 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    510

    Domyślnie

    hej kochane dziewczynki:*

    Na początku to gratuluję Mar4tuś ładnego dietkowania... ja mam straszne wyrzuty jak czytam o rowerku, bo ja w tym tygodniu..nie ćwiczyłam... to dlatego, że codziennie wracałam do domu bardzo późno i po prostu nie miałam siły....ale za so słodycze super - oczywiście wyłączając piankę w kawie w kawiarni ale je jem ciasteczek, kremików, cukiereczków...chociaz czasem straszliwie mnie kusi... Ale to fajnie motywuje taka kartka na lodówce

    Gosiaczku, fajnie, że jesteś Akcja Sylwesterm mi się bardzo podoba..może w tym tygodniu mi się uda zrobić bardzej restrykcyjna dietę (tzn żeby mało jeśc i duuużo ćwiczyć, bo planuję w domku większość zcasu spędzić). Więc jestem pełna entuzjazmu Mam nadzieję Gosiaku, że Twój entuzjazm mi się udzieli..bo ja na razie tylko jem w miarę ładnie, ale z ćwiczeniami ech...jeszcze dzisiaj dostałąm okres wrrr a włąśnie dzisiaj mam swoją imprezkę urodzinową..po prostu rewelacja ale walę jakiegoś APAPA i poćwiczę trochę...

    Modulku: nie jedź nigdzie.... a jak już tak bardzo chcesz, to bądź z nami w bardzutko regularnym kontakcie, bo wiesz..pojedziemy tam do Ciebie i dostaniesz w ucho, że do nasd nie piszesz o dietkowaniu w Anglii Cieszę się, że fajnie wam się układa z Twoim lubym...tak miło się to czyta...

    Także ja mam plan na ten tydzień taki, że dietkujemy i ćwiczymy i duzo wody pijemy, bo teraz nie mam zajęć, więc mam czas w domu na skakanie na skakance ściskam wasperełeczki kochane i idę po apap bo dla mnie pierwszy dzień okresu jest najgorszy...ble...

    :***

    Od 11 maja wracamy do boju! Cel: wakacje 7.07
    data->12.05.11-->
    talia->..------>...---->.....
    hip-->.....--->...------>....

  8. #638
    Modul_younga jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Oxford
    Posty
    307

    Domyślnie

    Hej Kochaniuchne:-*

    Dzis troszke wypoczelam;] Chociaz wysprzatalam cala chate - ale taki ruch dobry jest dla sadelka ;] Zwlaszcza, ze moje plany cwiczeniowe legly w gruzach. Bo nic nie cwicze - leniuch jestem i tyle Chociaz jedzonko w miare mi idzie. Waga pokazuje niezmiennie 60 kg (+/- 1 kg ) wiec jest ok. Nie czuje sie opuchnieta, nie mam wzdec i problemow z wyproznianiem
    O czym ja tu pisze

    Aniu, Asiu ( Qrko ) i Gosiu - wyslalam Wam zdjecia na maila. Nie mam zdjec z wesela, ale zapomnialam, ze sobie robilam z moja przyjaciolka kilka zdjec przed weselem. Wyslalam Wam dwa maile - w pierwszym 4 zdjecia sprzed ponad roku ( jak bylam tlusta ) a w drugim 4 zdjecia sprzed 2 miesiecy. Byscie sobie porownaly jak ladnie schudlam te 14 kilo. No i jak juz kiedys pisalam zmienilam kolor wlosow z rudego na braz i chyba duzo ladniej wygladam szczupla i z ciemniejszymi wlosami ;] Jak bede miec juz zdjecia z wesela to Wam przesle.

    Marta - mysle, ze waga nie klamie i jest 62 kg! Gratulacje!Gratuluje tez cwiczen i poskramiania nadmiernego apetytu. Oby tak dalej!

    Anju - zycze kochana udanej imprezki dzisiaj! Na pewno bedzie super! I gratuluje tych kilku dni bez slodyczy ( mnie sie sredniu udaje wytrzymac bez slodkosci )

    Gocha - akcja sylwestrowa to swietny pomysl! Przylacze sie - tylko czekam na szczegoly. W sumie jestem zadowolona z siebie nawet i sie akcpetuje ( no ale 2 miesiace temu bylam z siebie baaardziej zadowolona - teraz mam troche tluszczyku na brzuchu i troche mi uda zgrubly i tylek sie zrobil troszke sflaczaly - wczesniej to byly prawie samie miesnie ). Ale chetnie podietkuje i pocwicze. Tylko czekam na motywacje.

    A ja Wam zapomnialam napisac, ze jestem "krolikiem doswiadczalnym" mojej kolezanki studentki stomatologii. Chociaz nienawidze dentystow to zrobilam dla niej wyjatek. ( Alez sie poswiecam ). Ona jest na 3 roku i do tej pory robila wszystko na sztucznych zebach. Pierwszy raz ma pacjenta. Na razie wyczyscila mi kamor z zabkow. Mam teraz takie bialutkie. Ciagle chodze i je ogladam w lustrze Fajnie, bo ona sie nauczy a przy okazji wyleczy mi wszystkie zeby i za nic nie place. A bede miec znieczulenia, biale plomby. Wszystko jak u profesjonalisty. Ona sie nauczy a ja bede miec piekne i zdrowe zabki.

    Dobra zmykam moje kochane. Wpadne pozniej. Napiszcie co sadzicie o zdjeciach.

    Buziole :-*

  9. #639
    Modul_younga jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Oxford
    Posty
    307

    Domyślnie

    Wracajac do tej mojej kumpeli - to owszem boje sie jak cholerka, ale mam do niej zaufanie. najwyzej sfinansuje mi sztuczna szczeke hahaha

  10. #640
    QRA83 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    zglaszam akces do akcji sylwestrowej
    przylaczam sie od poniedzialku (bo ja to tal kubie od poczatku tygodnia)
    ech moja waga tez wariuje ostatnio - dzis rano np pokazala 61
    no ale coz - nie ma sie co dziwinc, duzo jem nie cwicze to sa tego efekty
    ale jak sie teraz za siebie wezme i zmobilizuje i bede MUSIALA sie przed wami spowiadac to na pewno lepiej mi pojdzie
    aaa i jeszcze jedno - goisu do mnie doszly tylko zdjecia tluscioszka
    i pol dnia siedzialam sie zastanawialam jak to mozliwe zeby te 4 zdjecia sie miedzy soba roznily hi hi hi teraz wszystko sie wyjasnilo tak wiec poprosze jeszcze maila z odmieniona Toba
    serdecznie pozdrawiam weekendowo (wlasnie prace skonczylam )
    A.

Strona 64 z 368 PierwszyPierwszy ... 14 54 62 63 64 65 66 74 114 164 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •