-
wieczornie witam
Tagottko >> dobrze, ze przypomnialas sklad swojego niemajonezowego majonezu, bo wlasnie czegos takiego szukalam jestem wobec tego baaardzo szczesliwa
A przyznam sie ze jak dopada mnie ochota na cos "slodkiego" to nawet gorzka czekolada moze byc
-
a ja lubie majonez
a ten a'la Tagotta tez mi sie podoba
pozdrawiam i kolorowych zycze.
-
Tagotto,przez to ,ze tak szybko pedza u Ciebie stronki -nie mam czasu nawet zagladnac do siebie na topik Ale wiem,ze u Ciebie spotkam wszystkich i dowiem sie co ciekawego w trawie piszczy Mam przeprowadzke za 2 miesiace i powoli zbieram wszystko w kartony
Mniam,lubie polska salatke ,czesto ja robie Jednak moja ulubiona -najlepsza salatka to gotowane ziemniaki w plasterki,koper,jajka,por,drobno szynka i majonez (ma sie rozumiec wersja light )
Pozdrawiam!! Sisska
-
Coś w tym forum jest
Najpierw wszystkie w jednym czasie doła łapią, potem się mobilizuja na nowo, bez uprzedniego porozumienia, a teraz nie dojadają...
Ja też wczoraj miałam problem - godz. 18, a a miałam 700kcal i wcale głodna nie byłam
Mama mnie "uratowała" - cepłą szarlotkę przywiozła I zjadłam sobie taki kawałek za 300kcal + szklanka ciepłego mleczka I kalorucznie wyszło idealnie
-
A ja ci zazdroszcze ze prowadzisz wlasny biznes, jednak inaczej sie pracuje jak wiesz ze pracujesz dla siebie, nie musisz sie scierac z humorami szefa, prosic o dzien urlopu, robisz to co lubisz i w czym jestes dobra... wiecej pisac nie trzeba...
-
Chyba,że prowadzi sie taka działalnośc jak ja roboty jak na kościele i szefostwo też mi zostało,ale nie narzekam
Miłego dzionka i dzięki za nieustanny inspirująy przykład
***
Grażyna
-
Tagottko, tobie coś za często się zdażają takie małokaloryczne dni. Pilnuj mi się! A kondycja ci nie spada tylko gorszy dzień miałaś pewnie. Mi też ostatnio się zdaża
-
Tagotta a Ty znowu chudsza! Ja do października miałam ważyć conajmniej 60 kilo i... chyba mi nie wyszło A Weidera modyfikuję, bo łeb pęka... Pozdrawiam
-
A co Ty tak chudniesz?????
No,Gosiek,swiecisz przykladem.
Wracajac do gorzkiej czekolady - w zeszlym roku,w Lidlu pojawily sie czekolady (nie jestem pewna,z Afryki?) gorzkie,z rozna zawartoscia procentowa kakao.Ja sprobowalam jedna taka chyb 75%,ale z ziarnami czerwonego pieprzu w srodku.I co? I REWELACJA po prostu! Niestety na razie nigdzie takiej dostac nie moge.Moze i dobrze,bo smakowala mi az za bardzo.
-
Tagosiu, miłego dnia!!! Ty nasza kruszynko :P
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki