piatek.
Zamowilam przez internet "zwirek" dla kota. Dzisiaj rano przyjezdza paczka, stoi w drzwiach facio, ktory WIEM, ze jest Polakiem (Endrju go zna), daje mi paczke i pyta udajac, ze lamie sobie jezyk: czy ja to ta Malgorzata ....-wicz. No myslalam, ze padne. w 100% polska wersja imienia, nie mowiac o nazwisku, a ten udaje, ze nie umie wymowic i dwa razy sie myli POD KONIEC. Pomijajac juz fakt, ze kazdy niemiec, ktory nie potrafi wymowic mojego nazwiska, czyta CALE NAZWISKO powoli, sylabizujac. Imie oczywisicie tez. A ten se zaspiewal cale moje imie i poczatek nazwiska bezblednie, a koncowke zrypal, ze niby JAKO NIEMIEC nie umie jej przeczytac
I w tym momencie wyszedl z pokoju Endrju i zakrzyknal do niego radosnie "czesc Stachu!".....facio go zobaczyl i malo co nie spolonal ze wstydu no i cholewka musial sie przynac (przede mna), ze jest Polakiem
no coment
Kawa sie rano skonczyla Musze isc na jakies zakupy....ale za to slonce swieci
Milushka - 40 minut biegania, ale nie jakis sprint, tylko truchtem, tak zeby puls byl dobry do spalania Ja cale zycie biegalam, wiec nie jest to dla mnie wyczyn. Ale na poczatku tez nie bylo latwo Trzeba od kilku minut zaczynac, na przemian z marszem.
Ziutka - bralam kiedys, ale rownoczesnie z dieta, wiec ciezko stwierdzic czy podzialalo. Osobiscie mam zaufanie tylko do odpowiedniej diety i sportu Czytalam tez niedawno badania naukowe i testy wszelkich wspomagaczy i o L-Carnitynie bylo akurat napisane, ze nasz organizm wytwarza ja sam w wystarczajacych ilosciach No ale przeciez jak regularnie sie sportujesz, to tak czy inaczej schudniesz
Agus, Oskubana, dotka - zycze Wam rowniez milego dnia i podsylam troche mojego slonca, bo grzeje jak wiosna
Zakładki