Strona 50 z 282 PierwszyPierwszy ... 40 48 49 50 51 52 60 100 150 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 491 do 500 z 2813

Wątek: Biorę się za siebie... a życie biegnie;) swoim torem...

  1. #491
    zuzanka0312 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Aguś buziaki
    Z braku czasu tylko ryknę tu i tam

  2. #492
    Awatar Martix
    Martix jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,740

    Domyślnie

    ale miałaś zajefajne weekend
    superowy
    ach, zazdroszcze
    milego dnia

  3. #493
    Guest

    Domyślnie

    Dziś juz pożarte 200+270+300= 770
    A to takie trzy małe posilki były
    Co tam, jeszcze jeden w domu o 17.00 i koniec


    milushka - woda to mój żywioł, mogłabym z niej nie wyłazić i pływanie bardzo mało mnie męczy, pod warunkiem, że pływam sobie spokojnie swoim tempem No i uwielbiam zimna wodę Kiedyś, przy jakimś załamaniu pogody nad morzem woda miała ok 12stopni to pływałam tylko ja i jakis pan tak na oko to 150kg zywej wagi (a ja wtedy to chudzina byłam - jakieś 55 ) Ale do rzeki każdej, to jednak szacunek mam i głęboko bym nie wlazła, zresztą nawet jak woda 120cm ma głębokości, to prąd potrafi zwalać z nóg. A te zawody, to w bezpiecznym miejscu były

    efciaczku - z dzieciakami fajnie poszaleć, ale jednak w czasie takiej zabawy trzeba jakos tam dorosłym być, odpowiedać zapociechę, dlatego ja czasem lubie tak właśnie sama w dziecko się zamienić

    tagottka - kiełbasy z ogniska tak bardzo nie lubię, więc ne było to wielkie wyrzeczenie. A jeszcze jak patrzyłam sobie, jak ta soja z tłuszczem nad ogniem skwierczy, to moje jabuszka baaardzo mi smakowały

    Beverly - no właśnie ja tak teraz kombinuję, żeby babcię namówić na wzięcie wnuków do siebie na następny weekend

    Kasia - no w pracy, to nie szaleje tak bardzo A z aktywności ruchowej, to tylko palcem w bucie

    Bsia - aaaaalllllleeeee ryknęłaś Cieszę się, że jesteś

    Matrix - nie zazdrościć, tylko w plener ruszać, ładnie ma być, to trzeba korzystać

  4. #494
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    Agusiu, ale ładnie dietkujesz! Zazdroszczę, bo u mnie od kilku dni nie za dobrze...

    Dziękuję za wsparcie i mocno trzymam za Ciebie kciuki! Życzę udanego tygodnia, ślę buziaczki!
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


  5. #495
    Guest

    Domyślnie

    Dziś to nawet pisać mi się nie chce A wszystko dlatego, ze wlazłam rano na wagę, a tu 62 Czego te kilogramy tak sie mnie trzymają No czego

    Może lepiej juz z tąd pójdę...

  6. #496
    Guest

    Domyślnie

    kategorycznie zabraniam ci gdziekolwiek odchodzić, zrozumiano ???
    aga, jakoś wytrzymamy może ?? mnie też okropnie opornie ostatnio idzie, kurcze mam dziś doła i jestem zwyczajnie zmęczona, a tu jeszcze odchudzać się trzeba
    ale spróbuję jeszcze troszkę , moze ta uparta waga ruszy w odpowiednim dla nas kierunku??

  7. #497
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Aga170
    Może lepiej juz z tąd pójdę...
    Jakie "pójdę", nie ma tak lekko, jeszcze się trochę z nami pomęczysz

    Aguś, nie dołuj się tak, bo to naprawdę źle wpływa na proces chudnięcia, no już GŁOWA DO GÓRY I do przodu!!!
    Dziś jest nowy dzień, jutro będzie kolejny i trzeba mu stawić czoła!

    Pozdrawiam i uśmiechy przesyłam :P

  8. #498
    zuzanka0312 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    No właśnie nigdzie nie pójdziesz nie pozwalamy
    Aga no co Ty silna babka jesteś przetrzymasz wszystko - głupie zastoje też i potem to juz tylko z górki zobaczysz. Nie poddawaj się i już

    Tak sobie" ryknełam" na Ciebie

  9. #499
    Awatar Beverly
    Beverly jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    6,889

    Domyślnie

    pocieszy Cię, jak Ci powiem, że moje tez stoją?
    NIE DAJMY ANIOŁOM ODLECIEĆ, NIE DAJMY SKRAŚĆ SOBIE SKRZYDEŁ
    do nadwagi:

    sportowo w 2013:


    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...ml#post3019016

  10. #500
    Guest

    Domyślnie

    Dzięki dziewczynki
    Ale to naprawdę szalenie dolujące Właśnie zadałam sobie trud i odszukałam w swoim pamiętniku, że 62 kilogramy to ja świętowałam 16.08

    Czyli , kurna 6 tygodni, bez żadnego sukcesu, no chyba, że za sukces można uznać utrzymanie wagi

    Jak sobie pomyślę, że przez ten czas niektóre z was schudły by jakieś 5-6 kg, to mnie cholera trzęsie, że ja taka oferma jestem

    Nigdzie nie idę na razie, ale jutro się mierzę z rana i jak wyniki centymetrowe bedą takie kiepskie, jak waga, to ostrzegam, że tez marudzić będę, więc kto slabe nerwy ma, niech nie zagląda

    A tak poważnie, to dziękuję za dobre słowo Poodweidzam was z lepszym humorem w jakiejś lepszej chwili

Strona 50 z 282 PierwszyPierwszy ... 40 48 49 50 51 52 60 100 150 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •