Strona 117 z 214 PierwszyPierwszy ... 17 67 107 115 116 117 118 119 127 167 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,161 do 1,170 z 2133

Wątek: Kilka słów o mnie

  1. #1161
    Skylite jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cos do smiechu Przegladajac sobie serwis olimpijski w gazeta.pl trafilam na zbior przezabawnych wpadek komentatorow z Aten. Podobaly mi sie tak bardzo, ze az musze sie nimi podzielic. Oto wybrane przeze mnie perelki:

    "Ćwiczy w zwisie, bardzo ładnie obciągnięty" - z zawodów gimnastycznych
    "Dany będzie wykonywał rzut wolny, ale jeszcze poprawia sobie sprzęt"
    "Zawodnik po wyścigu będzie musiał schłodzić swego konia"
    "Zawodniczki startują w kategorii wiekowej do 58 kg"
    "Wybiegnijmy myślą wstecz"
    "Wiatr wieje w plecy tzn. wieje im w twarz, bo przecież płyną tyłem do przodu!"

    I jeszcze kilka z igrzysk poprzednich:

    "Jeszcze tylko trzy ruchy i Włoszka będzie szczęśliwa" - z toru kajakowego
    "No to teraz wszystko w rękach konia"
    "Nie mogliśmy wiedzieć, że tak się stanie. Przecież nikt nie jest alfą ani romeą".

  2. #1162
    Skylite jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Vesania,
    Gratulacje! 8kg to juz naprawde cos.

    Mala Zabcia,
    Uhh, problemy ze slodyczami... skad ja to znam! Chromu nie lykalam, wiec nie wiem jak to z nim jest. Polecam ci za to pic duuzo wody, zwlaszcza wtedy kiedy ciagnie do slodkiego. No i jeszcze marchewka. Pokroj sobie ze dwie marchewki na paseczki i jedz je jak czipsy. Dobre to i pomaga przetrwac
    Jestes dopiero 5 dzien na tysiacu, wiec zrozumiale ze ci ciezko.. mi bylo najciezej tez w pierwszym tygodniu, zwlaszcza nie umialam oszacowac co powinnam jesc zeby sie naprawde najesc. Ale potem juz jest latwiej

  3. #1163
    Mala.Zabcia Guest

    Domyślnie marchewka contra słodycze:)

    Dziękuję za słowa wsparcia i otuchy Skylite To naprawdę pomaga.
    A z tą marchewką to spróbuję, chociaż znając siebie - nie będzie łatwo tak oszukać organizm, no i siebie oczywiście Ale dziękuję - każde wskazówki są mile widziane
    Co do wody to piję 2 l dziennie i ją akurat lubie bardzo.

    Pozdrawiam Was Kochani !!!!!!
    Mała.Żabcia

  4. #1164
    Awatar op
    op
    op jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Wolbrom
    Posty
    134

    Domyślnie

    no to raportuję:

    zjadłam 1347 kcal
    spaliłam 1379 kcal
    bilans -32 kcal

    LEŃ, LEŃ i jeszcze raz LEŃ

    kolorowych snów

  5. #1165
    pyrmag jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-06-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    22

    Domyślnie

    witam z rana

    WCZORAJ ZNOWU NIE MIŁAM INTERENETU własnie pisałam do was i wysiadlo


    zdaje mój wczorajszy raporcik
    zjadłam 812
    spaliłam 741


    Maxxima ty sie napatrzysz i nasłuchasz o porodach i na dzidzie :P )a powiem ci ze kazdy porod jest inny,uwierz mi
    dzieki ze mi potowarzyszysz w pisaniu pomiarków naprawde bedzie mi miło
    VesanaGRATULUJE a mozesz mi powiedziec jak to zrobiłas bo ja nie moge schudnac ,jakos mi ciezko to idzie ,moze od ciebie cos zgapie
    ile cwiczylas i co jadłaś?
    Mała Zabcia tez mam problemy ze słodyczami ,dla mnie dzien bez slodyczy to nie był dniem a zwlaszcza jak szłam na spacer z moja coreczka odkad jestem na diecie 1000 kcal jakos coraz mniej,mniej i teraz prawie wcale no zdarzaja mi sie wpadki ale to juz naprawde nic w porównaniu do poprzednich moich zachcianek teraz jak wezme to nie kilogramami tylko jedna lub dwa ciasteczka ,piszesz ze jestes w pierwszych dniach dietowania m itez było bbbaaaarddzzzo cięzko ale powiem ci ze dzieki dziewczynom maxximy skylite i op (bardzo duzo mi pomagaja ) uda ci sie :P :P :P ja bez nich dawno bym sie poddala naprawde sa super i potrafia pomoc wiem ze moge na nie liczyc

  6. #1166
    pyrmag jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-06-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    22

    Domyślnie

    Skylite tak jak mi doradziłas dzisiaj ide do lekarza zeby jeszcze raz mnie obsluchał bo cos nie ma poprawy no i zeby mi dał jakies lekarstwa co prawda duzego wyboru nie bedzie miała bo karmie moja coreczke jeszcze piersia i jest problem i lekarstwami ale tak myslałam o zastrzykach moze jakies sa odporniajace .

    MIŁEGO DNIA

  7. #1167
    Guest

    Domyślnie

    Cześć Dziewczyny

    Niedawno wróciłam z Katowic i muszę korzystać z okazji, że brata nie ma. Oj, ciężko nam się ostatnio pogodzić w sprawie komputera, bardzo ciężko...
    W uzupełnieniu wczorajszego meldunku zawiadamiam, że rower zaliczyłam, ale tylko 45 minut. Jakoś nie maiałam weny na więcej. Pocieszam się jednak, że lepsze to niż nic.

    A dziś mam okropny dzień. Jestem głodna i wciąż myślę o jedzeniu. Zaraz lecę sobie zrobić surówki z białej kapusty i marchewki. Będzie idealna na to moje dzisiejsze ssanie w żołądku.

    Witam wśród nas nową koleżankę Małą.Żabcię Miło nam, że Ci się wśród nas podoba.

    Pozdrawiam Was seredcznie i miłego popołudnia, MAGDA

  8. #1168
    Dorota_18 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Maxximo myśle ze te 4 kg zrzucisz szybciej niż w dwa miesiace Jesteś fajną babką,zrobiło się tłoczno na tym forum,tyle nowych osób a Ty do mnie zawsze zajrzysz,dzięki Miłego popołudnia

  9. #1169
    Mala.Zabcia Guest

    Domyślnie 6 vdzień walki

    Witam Kochani !!!!

    pyrmag - dziękuję za słowa wsparcia, wiesz wydaje mi się, że słodycze to zmora większości Grubasków

    maxxima - dziekuję za tak miłe przywitanie miło mi się zrobiło.

    No dzisiaj mój 6 dzionek walki z tłuszczykiem, waga nie zmieniła się - oprócz tych na początku 2 kg, ale cos czuję, że jutro się zmieni :P Cały czas przestrzegam dietki 1000 kcal i nie daję się pokusom

    Trzymajcie za mnie kciuki, bo wiecie jak trudne są początki. Ja oczywiście też trzymam kciuki za Was

    Pozdróweńki,
    Mała.Żabcia

  10. #1170
    konopielka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Dziewczyneczki!!!!

    Bardzo dawno do Was nie zaglądałam Myslalam że dam radę sama schudnąć ale nic z tego. Nic nie schudłam ale też nic nie przytyłam. Jestem załamana bo myslałam ze wiem jak to zrobić ale jednak nici z tego. Jedynym moim problemem to brak ruchu i jedzenie kolacji. Prosze o wasze wsparcie i rady.
    Ja natomiast obiecuje regularnie i codziennie tu zaglądać i sie pilnować.
    Powiedzcie mi również kiedy ćwiczycie i gdzie. Ja pracuję w biurze i kończę parcę o 16.00, a więc mam bardzo mało ruchu i nie mam pojęcia kiedy mam iść ćwiczyć i gdzie, ponieważ jak wrócę z pracy mam wiele innych obowiązków.A wieczorkiem wychodzę i spotykam sie z chłopakiem. I tak prawie codziennie.
    Pewnie wdało mi sie lenistwo i to tylko wymówka że nie mam czasu.

    Pozdrawim Was i całuje Monika :P

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •