Wątek: Kilka słów o mnie

Cześć Dziewczyny

Ode mnie krótka piłka, bo właśnie wróćiłam do domu i ledwie żyję. Zaliczyłam dziś rozpoczęcie w szkole, a potem wycieczkę z koleżanką do Katowic - na zakupy i do kina. Było super. Niestety jutro do pracy....Trzymajcie kciuki, żebym jakoś ten stres przeżyła.
Dietowo dziś nie za dobrze, bo około 1400, ale to skutek żywienia się "na mieście".

Pozdrawiam Was serdecznie i życzę kolorowych snów, MAGDA

witam, melduję się :

zjadłam 1440 kcal
spaliłam 1605 kcal
bilans -165 kcal

dziś do pracy znów na rowerku , co prawda wczoraj niestety nie, bo padał deszcz, ale chcę się pochwalić że w zamian za to wczoraj na stacjonarnym pojeżdziłam 30 minut Cóż, co do jedzenia, to jem za dużo, czuję już że mój organizm tak reaguje na stres, ale walczę ze sobą i spożycie na razie jest OK.

uciekam, i jest mi niezmiernie przykro że tak mało piszę do Was, ale czytam WSZYSTKO co piszecie

Uff, ale sie dzisiaj narobilam. Niemieckiego nie dotknelam, ale za to mam juz wiekszosc stronki internetowej zrobionej.. ale Kamil bedzie mial niespodzianke jak wroci z konferencji w piatek

Pyrmag,
Squash to sport z rakieta, cos pomiedzy badmintonem a tenisem tylko znacznie bardziej wyczerpujace. Po wczorajszych 2 godzinach grania mam taki wycisk, ze czuje wszystkie miesnie, nawet na tylku! Juz nie mowiac o tych na karku.. Squash polega na tym, zeby tak odbijac pilke, zeby przeciwnik nie mogl jej w koncu kiedys odebrac, czyli zasadniczo jak we wszystkich grach z rakietami. Kort do squasha jest bardzo charakterystyczny, jest to pomieszczenie o powierzchni okolo 40m2 (tzn. sa dokladne normy jakie sa wymiary ale ich nie znam), przednia sciana ma dwie kreski na pewnej wysokosci, boczne sciany sa skosne, zas tylna sciana tez ma jedna kreske. Trudno to troche opisac, spojrz na ten model:[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]. Rakieta jest dosc charakterystyczna, taka podluzna, mniejsza od tenisowej ale wieksza od badmintonowej. Jest tez o wiele mocniejsza od badmintonowej, bo uzywa sie bardzo duzo sily. Pilka jest wielkosci mniej wiecej pilki do tenisa stolowego, ale jest gumowa i w miare ciezka. Jest dosc malo sprezysta, tj. nie da sie nia tak sobie o ziemie poodbijac reka i wlasnie dlatego trzeba uzywac duzo sily. Generalnie to trzeba odebrac pilke przeciwnika i odbic ja od sciany tak zeby dac mu male szanse na jej odebranie. Czasami odbija sie bardzo mocno, ze pilka leci do tylu az, a czasami bardzo lekko, ze spada od razu przy scianie.. dlatego jest bardzo duzo latania. Jak ktos nie odbierze pilki to ten kto serwowal ma punkt (chyba ze nie odbierze serwujacy, wtedy jest zmiana serwujacego). Gra sie do 9 punktow i potrafi to trwac pol godziny, zalezy jaki jest poziom.
No to sie niezle rozpisalam

Ide spac, bo ledwo zyje

Dobranoc wszystkim!

Link sie jakos zle wkleil, mialo byc: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Witam dziewczyny



moj wczorajszy raporcik
zjadłam 800
spaliłam 704

wczoraj miałam wrazenie ze choroba moja rozwija sie od poczatku tylko ze doszedł jeszcze katar i goraczka do kaszlu -o rany ja chyba nigdy nie wylecze sie z tej choroby
teraz postanowiłam nigdzie nie wychodzic przez pare dni najwyzej po zakupy i narazie odpuszcze sobie cwiczenia zreszta i tak nie mam siły (nie moge tego przezyc ze dzien przezyje bez cwiczen)

skylite teraz jak mi opisałaś sczegółowo sguash to chyba spotkałam sie z ta gra ale dzieki ze mi opisałas
Vesanadzieki ze mi opisałas -swoja dietke

sooorrrry dziewczyny ze tak rzadko zaglądam ale naprawde staram sie jak tylko moge ,obowiazki jest silniejsze ode mnie



no dobra to ide sie kurowac
MIŁEGO DNIA

Oj pyrmag,
Wylecz sie raz a porzadnie, bo jeszcze ci sie cos pokomplikuje!

A ja zrobilam juz dzialajacy design stronki o ktorej wczoraj pisalam!! Calkiem mi sie podoba, pytanie czy spodoba sie mezczyznie.. jest taki troche cukierkowy chyba. Jak ktos chce zobaczyc to: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

A teraz lece sie uczyc, bo wbrew mniemaniu, ze jestem taka pilna od niedzieli niczego sie nie nauczylam z niemieckiego. Jakos nie mam weny

czesc Wam


no i siedze w domku
dzisaj zjadałm 1141 i na tym zakoncze mój dzisiejszy dzien
nic nie spaliłam

skylite mnie sie podoba twoja strona ,jestem ciekawa jaki bedzie dalszy ciag
ale pomysł jest niezły,
masz racje ze tym razem musze naprawde wyleczyc sie ,bo to moze sie zle skonczyc

Hej Moje Miłe

Pierwszy dzień mojej regularnej pracy nie minął pomyślnie. Już na dzień dobry zaczęły się problemy, ale to historia długa, skomplikowana i niemiła, więc oszczędzę Wam szczegółów.
Było na tyle niemiło, że po powrocie do domu pomyślałam, że warto by poszukać innego miejsca pracy....Mam nadzieję, że jakoś to się wyprostuje, bo jak nie to zacznę o tym rozmyślać na poważnie...

Co poza tym Lekarz pozwolił mi na ćwiczenia, więc zaraz wracam na mój aerobik i z powrotem zacznę pedałaować na rowerku. Usg jednak muszę zrobić...

Dietowo dziś bardzo dobrze - 1230 kalorii

Pozdrawiam Was serdecznie i wysyłam pozytywną energię na jutrzejszy dzień, MAGDA


Skylite
Stronka świetna. Czekam na ciąg dalszy. Jak rozumiem z tego wszystkiego to Ty jesteś wykwalifikowany informatyk

INFO dla wszystkich osób z postów przeze mnie odwiedzanych
Przepraszam bardzo Was, ale w związku z tym, że zaczęłam pracę nie mam tak dużo wolnego czasu, by pisać na Waszych postach. Jak mi się troszkę sytuacja unormuję to postaram się zagląć do Was. Wybaczcie, że koncentruję się tylko na swoim wątku...

maxxima - trzymam kciuki za Twoje nowe zajęcie Będzie dobrze - zobaczysz! Początki zawsze są trudne ! A jak nadal będzie źle to uciekaj stamtąd gdzie pieprz rośnie

Z tym brakiem czasu - to zrozumiałe, cierpię na to samo niestety Więc jakby mnie tu nie było czasami to wybaczcie.

Pozdróweńki,
Mała.Żabcia

Hej to ja Monika!!!!

Rozumiem Was dziewczynki bo ja również narzekam na brak czasu, ale tak to już jest. Niestety będziemy tylko razem mniej rozmawiać.

Maxximko ja również trzymam kciuki za Twoją nowa pracę i życzę powodzenia.



Pozdrowionka Monika aha dzisiaj na liczniku 800 kcal

pa pa