Strona 132 z 214 PierwszyPierwszy ... 32 82 122 130 131 132 133 134 142 182 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,311 do 1,320 z 2133

Wątek: Kilka słów o mnie

  1. #1311
    Skylite jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej hej dziewczyny

    Ale jestem padnieta. Juz 3 noc z rzedu mam problemy z zasypianiem (nawet do 2 godzin), a dzisiaj jeszcze musialam wstac o 6:50.. horror dla mnie bo sie od tego odzwyczailam. A potem do pracy, czyli do malowania. Prawie juz skonczylismy, ale jutro jeszcze dokanczamy i sprzatamy..juz widze jak sie ladnie farba zmywa z podlogi

    Oczywiscie rano sie zwazylam...

    61,5 kg (minus pol kilo przez ostatnie 2 tygodnie)

    Nie wiem skad to sie bierze, mowilam ze sie boje ze mi waga podskoczy, balam sie zeby to nie bylo wiecej niz 2kg w gore, a tutaj pol kilo w dol. Naprawde mnie to mocno dziwi, bo od miesiaca nie licze kalorii, a w ostatnie 2 tygodnie jadlam dosc sporo, zwlaszcza na obiady. No nic, plakac za tym pol kilo nie bede W kazdym razie moj przyklad pokazuje, ze mozna wyjsc skutecznie z diety.

    ----

    Pyrmag,
    Sluszna decyzja, ze zdrowiem nie ma zartow.

    Minimoy,

    Tez jestem zainteresowana zdjeciami, podeslesz na maila?

    Op,
    Gratuluje! Naprawde jestes moja idolka jak idzie o odchudzanie i sile woli

    Maxxima,

    Hmm.. fakt, podobno jak sie dluzej odchudza, to waga potrafi stanac.. Napewno widzialas na roznych watkach, ze nieraz dziewczyny tak maja. Mysle, ze masz 3 wyjscia:
    a) czekac
    b) zejsc na 1000 i zobaczyc czy nie jest ci za ciezko
    c) wrocic do rowerka
    Musisz po prostu przemyslec czy masz cierpliwosc na A, sile na B albo czas i checi na C

  2. #1312
    Awatar op
    op
    op jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Wolbrom
    Posty
    134

    Domyślnie

    ktoś tu mówi o zdjęciach Minimoy - ja też mogę zobaczyć

    mój raport:
    zjadłam 995 kcal
    spaliłam 1429 kcal
    bilans -434 kcal

    niby cyferki ładne, ale wiem że za małe nie czuję się głodna, nawet powiem że przejadłam się i na objad i na kolację; na kolację wmusiłam dosłownia w siebie kromkę chleba z masłem (nie pamiętam kiedy ostatnio to jadłam) z trawogiem.

    Wiecie Dziewczynki, co dla mnie jest najdziwniejsze - to że teraz gdy mam masę stresów praktycznie mało i niskokalorycznie jem, a kiedyś... szkoda słow co potrafiłam wchłonąć - no tylko sie cieszyć

    Skylite - znam ten ból - też jakoś nie mogę ostatnio spać - a nigdy nie miałam z tym problemu - przykładałm głowę do poduszki i spałam, a teraz niby zasypiam od razu ale budzę się co trochę i to takie spanie

    zobaczymy jutro jak będzie

    spokojnej nocy



    -----------------------------------------------------------------
    korekta
    zjadłam jeszcze pomidora, piętkę od chleba, 2 plasterki sera białego - około 100 kcal

  3. #1313
    christianek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej dziewczyny

    Dzisiejszy dzien zlecial mi blyskawicznie,bylam dzisiaj na dzialce i spalilam tam mnostwo kalorii przy kopaniu i wyrywaniu chwastow Co do kalorii to troszeczke dzisiaj przesadzilam ok 1225kcl,a sprawca tego jest to ze nie mialam ugotowanego obiadku i wcinalam chleb przez caly dzien ... na sniadanie obiad i kolacje
    Jutro bedzie juz lepiej,bez chlebka

    pyrmag,nie martw sie napewno wyzdrowiejecie,moj Christian i ja tez zachorowalismy na to jak bylam w Polsce,ja to jeszcze jakos znioslam,ale maly meczyl sie nie milosiernie,najgorsze bylo w tym wszystkim to ze nie wiedzialam jak mu pomoc,bo nie chcial pic lekarstw,ale dzieki Bogu juz jestesmy zdrowi i tego rowniez Wam zycze

    Mala.Zabciu,gratuluje Ci utraty 5,5 kg w ciagu trzech tygodni to super wynik,oby tak dalej,najwazniejsze to trzymac sie razem


    minimoyku,moja siostrzyczko gdzie sie podziewasz,smutno nam bez Ciebie

    Na tym koncze,zycze milej ,spokojnej nocy
    Do jutra Kamila

  4. #1314
    pyrmag jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-06-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    22

    Domyślnie

    witam dziewczynki


    napoczatku moje wymiarki a wiec tak
    bioderka -109 (-1)
    talia hmmm bez zmian 79
    brzuszek hmmm tez bez zmian 85
    piersi tez bez zmian 90

    mam nadzieje ze od przyszłego tygodnia bede mogla juz cwiczyc

    mój raporcik zjadłam 600
    i prasowalam 2 godzinki

    minimoyko czy ja tez moge prosic o zdjecie mój adres [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    jakbys chciala moge ci przesłać moje

    dzieki dziewczyny za mile slowa otuchy i mam nadzieje ze tym razem bedzie z gorki
    jak sie okazalo to moj mąz i corka maja tego samego wirusa czyli przewodu pokarmowego a ja mam poprostu przewlekly stan kazdy dostał lekarstwa i teraz lezymy cała rodzinka plackiem
    i mam nadzieje ze ten koszmar juz sie skonczy i wszystko pomału wróci do normy
    a i jeszcze jedno odstawilam moja córeczke od piersi -poprostu musialam zeby siebie wyleczyc



    to miłych snów

  5. #1315
    minimoy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czesc dziewczynki

    Przepraszam ze dopiero pisze ale dopiero wrocilam do domu...strasznie jestem padnieta i obiecuje ze jutro zeskanuje zdjecia i wysle wszystkim....

    teraz ide lulu i bardzo slodkich snow zycze wszystkim

    papa caluski sto dwa!!!!!

  6. #1316
    minimoy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czesc dziewczynki

    Wczoraj bylam bardzo zmeczona wiec dzis nadrabiam
    Po poniedzialkowych biegach juz drugi dzien chodze jak kaczka mam takie zakwasy ze hej....a do tego wczoraj bylam na grzybach ( 10 kg borowikow mowie wam super) zjadlam oczywiscie sos ale bez smietany
    Musze sie wam do czegos przyznac....otoz moje wakacje sie troche przdluzyly i zostalam we FR....moj maz jest obcokrajowcem i skonczyl mu sie kontrakt w Pl i tak jakos wyszlo.... juz bardzo mi brakuje rodziny i nie wiem jak to bedzie! Wiecie co nigdy nie wiadomo jak sie czlowiekowi zycie ulozy. Pierwsze dwa tygodnie mieszkalismy u rodziny meza (stad te okraglosci u mnie po wakacjach bo oczywiscie z grzecznosci jeszcze nie wiem jak odmawiac) Teraz wynajelismy maly domek i oczywiscie sasiad wpadl wczoraj do nas z zaproszeniem na kolacje.....nie pytajcie ile pochlonelam kalorii no coz byle te odwiedziny nie byly zbyt czeste

    A co tam musze sie jeszcze powywnetrzniac.....bardzo dziekuje za bardzo mile przywitanie w grupie od razu jakos mi razniej. Od dzisiaj zaczne liczyc kalorie ale mysle ze raczej to bedzie przedzial maxximy czyli 1000-1200kcal
    Bardzo Wam gratuluje wynikow , jestem naprawde pod wrazeniem. Widze tez ze sie wazycie i mierzycie, ja podam wyniki moze jutro ale bez wagi bo moja zostala w kraju wiec nie mam jak.....

    Co do zdjec to wyslijcie mi kto chce adresy na priva poza [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] bo ich juz mam to wam przesle fotki

    odezwa sie wieczorkiem

  7. #1317
    Awatar op
    op
    op jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Wolbrom
    Posty
    134

    Domyślnie

    hej, hej
    ja tylko na momencik już podaje mój adres:

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    z góry dziękuję

    10 kg borowików ja też tak chce

  8. #1318
    christianek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    CZESC WAM KOCHANE DZIEWCZYNKI
    ja tylko tak na chwileczke,chce Wam zyczyc milego popoludnia
    Do wieczora,
    Kamila
    ....ale bym sobie tez zjadla taki sosik grzybowy...mniam mniam

  9. #1319
    Guest

    Domyślnie

    Witajcie Moje Miłe Koleżanki

    Dorwałam się na chwilkę do kompa, bo mój bratek poszedł na trochę w teren. Muszę skorzystać z okazji, bo potem może byc trudniej.
    Ja mam dziś fatalny dzień pod względem samopoczucia. Chodzę jakaś poddenerwowana i wkurzona. Powinnam się uczyć do egzaminu, a za diabła mi to nie chce wchodzi do głowy. Może mała przerwa na kawę i nasze forum coś pomoże...

    Chciałabym, żeby była już niedziela. Wtedy na luzie mogłabym już sobie wszystko robić, a tak człowiek cały w stresie...z powodu tego egzaminu...

    Byłam odebrać dziś zdjęcia od fotografa, bo uzupełniam moje albumy brakującymi fotkami, które porozdawałam znajomym. Nieźle się zdziwiłam jak przyszłam do domu, bo okazało się, że zamiast swoich dostałam zdjęcia jakiegoś faceta. Musieli źle spakować w laboratorium, bo klisza się zgadza, a odbitki już nie. Ten facet też się zdziwi jak dostanie moje...

    Pozdrawiam Was serdecznie i miłego popołudnia, MAGDA

  10. #1320
    pyrmag jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-06-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    22

    Domyślnie witam

    witam dziewczyny


    u mnie w domku zaczyna byc samopoczucie lepsze ,na zmiane spimy

    kurcze dzisiaj cos mam za bardzo ochote na słodycze,bym jadła i jadla
    i jestem z tego powodu baaardzooo zła

    maxxima jakie egzaminy zdajesz? napewno bedzie dobrze i zdasz egzaminy
    z tymi zdjeciami to im sie udało mam nadzieje ze wroca Twoje zdjecia ,no chyba ze zostawi sobie ten mezczyzna na pamiatke

    minimoy o rany 10 kilo grzybów kochana gdzie ty tyle znalazlaś pieknie ,brawo,no a sosik gzrybowy miam jeszcze z kasza lub ziemniaczkami pychotka tez bym zjadla

    miłego wieczorka
    odezwe sie pozniej

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •